.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, wszystkich forumowiczów! Mam dylemat odnośnie wymiany oleju, moje autko ma przejechane 200000-oficjalnie( nie oficjalnie to nie mam pojecia ile i raczej nie chce wiedziec zeby sie nie denerwowac), tak jak pisałem czeka mnie wymiana oleju, obecnie jezdze na półsyntetyku Mobil 10W40, słuchac troche hydraulike, kolega poradził mi abym zmienił teraz na mineralny, jest bardziej gęsciejszy i ponoc "uciszy" to troche hydraulike, ale mam objekcje, gdyz przy niskich temp. raczej "ciezko" bedzie smarował silnik- tak mi sie wydaje. Prosze o porade bo zastanawiam sie czy przez wymiane na olej mineralny nie ucierpi na tym silnik! Z góry dziekuje za odpowiedz

chyba raczej przy wysokich będzie kiszka.... a cykanie wtedy będzie silniejsze. Sorry, ale przez inny olej silnik się nie naprawi.

Czyli raczej zalac półsyntetykiem i zabrac sie za wymiane szklanek,a jaki olej byłby najlepszy dla v6?

syntetyk ,a najlepiej mobil1 5w50

Markowy (najlepiej nie marki Tesco ) i z pewnego źródła.
Tutaj usłyszysz Motul, Liqui Moly, Mobil, jak wejdziesz na forum francuzów najlepszymi oliwkami będą Elf czy Total

Polecam Valvoline 10w50

no własnie, słyszałem duzo dobrego na temat oleju VALVOLINE, miał juz moze ktoś "doświadczenie" z tym olejem?

Js uzywam od 4 lat, co 10-12tkm i zero problemów, olej za kazdym razem po zlaniu złociutki, gęsty - prawie jak nowy, przebieg 202tkm.

znaczy, że cały brud zostaje w silniku, bo olej nie czyści?

Tez polecam Valvoline. Przekonałem się do tej oliwy dobre kilka lat temu jak miałem kupetke z wskaźnikiem ciśnienia i temp. oleju. poprawa była kolosalna w porównaniu do innych markowych olei. Od tamtej pory tylko valvoline we wszystkich autach.

Wracając do tematu, jak wyżej. wymieniaj szklanki, zalewaj dobry olej i dalej ciesz się autem.

Ja też śmigam na VALVOLINE DURABLEND 10W40 tylko do diesla. Na blacie mam 300 000km, od zmiany do zmiany nic nie dolałem.

Możesz spokojnie zalewać (w klekocie mam taki, a w Pb Liqui Moly porównania ze zrozumiałych względów nie ma), a jeśli dalej będą ci szklanki klepały spróbuj zalać środek Liqui Moly (wg znajomego poprawa znaczna nie wiem tylko na jak długo) ale olej natychmiast będzie koloru smoły. A tak na marginesie w v70 przetestowałem sporo różnych olejów (zmieniam 2 razy w roku bez względu na przebieg) castrol, orlen, elf, shell, mobil, esso, lotos wszystkie 10w40 i wiecie co, nie wyczaiłem znaczących różnic (może dlatego, że wszystkie kupowałem w markecie), więc na koniec pozostałem przy lotosie.

Może troche przesadziłem, ale olej ma ładny kolor, nie jakis przepalony szmelc. Ja osobiście innego oleju niz Valvoline nie naleje.

spoko

Dziekuje wszystkim za podpowiedzi.