Witam szanownych kolegów
Bardzo proszę o wszelkie sugestie i podpowiedzi bo skończyły mi się pomysły
Auto jak w opisie, A6 C5 98r. quattro, manual, przebieg 289tyś.km. silnik 2,5TDI V6 AFB
Problem polega na tym że pewnego pieknego dnia wjeżdzając na obwodnicę
kulturalnie dodałem gazu żeby włączyć sie do ruchu
i tym momencie poczułem szarpanie (skrzynia manulana) i brak mocy
Po chwili wszystko ustąpiło i kontynuowałem podróż.
Po dojechaniu na miejsce docelowe zauważyłem że z rur wydechowych wydostaje się mega smierdzący
niebieski dym, silnik pracuje równo, ale po dodaniu gazu zaczynał dziwnie drgać.
Od kilku dni wstecz silnik zaczął coraz głośniej pracować a z jego wnętrza usłyszeć można było jakby stukanie (aczkolwiek tylko ja to słyszałem
![Neutral :|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
)
Decyzja
![n ->](./images/smilies/013.gif)
auto do mechanika
Silnik - zero błędów (logowania nie robiłem)
Ponieważ dosłownie dwa miesiące temu zmieniłem kompletny rozrząd i w tym czasie kontrolowane były wałki i hydraulika, które nie wykazały śladów zużycia
postanowiłem podnieść dekle z głowic jeszcze raz. Okazuje się że wszystko jest na miejscu jak było.
Mechanik w poszukiwaniu problemu zdjął węże od intercoolera i ku naszemu zdziwieniu wylał z nich spora ilość oleju
Szybka organoleptyczna kontrola turbiny
![n ->](./images/smilies/013.gif)
dużo oleju w wężu doprowadzającym świeże powietrze.
Piszę dużo ponieważ często tam zaglądam i nigdy jeszcze tyle go tam nie widziałem.
Padła szybka diagnoza że turbina puściła olej, więc została zdemontowana i wdniu dzisiejszym zawiozłem ją do "warsztatu" który zajmuje się regeneracją takowych urządzeń.
I jakież było moje zdziwienie gdy usłyszałem, po chwili mocowania się z turbiną przez Panów z warsztatu, że zw/w jest wszystko ok
Panowie stwierdzili że problem nie leży w turbinie tylko w samym silniku, niestety nie potrafili wskazać jaki to może być problem.
I w tym miejscu chciałem zapytać Was czy jest jeszcze jakaś fizyczna możliwość przedostania się oleju (w dużej ilości, mam tu na mysli około pół litra, niewiem czy jednorazowo czy w dłuższym czasie) z silnika do układu chłodzenia powietrza oprócz właśnie uszczelniaczy na turbinie?
Uprzedzając pytania dodam że:
- stan oleju prawidłowy
- olej 5W-40 VW 505-00
- odma wymieniona 2 miesiące temu
- w dniu jutrzejszym tj.14.01.2010 jadę z turbiną do innego specjalisty, ciekawe co powie
Z góry dziękuje za wszystkie sugestie
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)