Jeśli pomaga psikanie na napinacz paska (ważne, żeby nie psikać na pasek) - to piszczy napinacz - można jeszcze zbliżyć ucho - byle nie za bardzo
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
.
Psikanie na pasek spowoduje rozejście się WD40 na cały układ przez pasek - jeśli się ślizga na którymś kole - będzie się ślizgał ciszej...
Oczywiście może piszczeć w innym miejscu - np. na alternatorze (wyrobione łożyska) Jeśli dobrze pamiętam - może wypowie się ktoś, kto miał z tym do czynienia - piszczeć noże wiskoza lub pasek przy niej.
Była też odpowiedź sugerująca opiłki metalu w pasku.
Nie wiem, na ile starczałoby u mnie - zazwyczaj jadę około 1,5 km, potem odprowadzam córkę do przedszkola, znowu około 2 km i po południu odwrotnie...
Jak jechałem dalej to najczęściej do 10 km (dłuższych tras w czasie, kiedy piszczało akurat nie robiłem). To było zimą - silnik nagrzewał się dłużej, a piszczało jak na wskaźniku temp. było min. 80 stopni.
Mój silnik AAT jest z 93r. i być może (nie jestem pewien) rolka napinacza jest inaczej skonstruowana (na pewno inaczej niż w A6 2,5 TDI V6)