fazer napisał(a):
grejf napisał(a):
Zalalem modyfikator + i chodzi jak BAU "z dzwieku" slysze i czuje, ze te walki sie lzej "slizgaja"...
Hmmm a ja gdzies na forum wyczytalem, zeby unikac takich ulepszaczy do silnika w stylu ceramizera....Czyli wnioskujac z tego co piszesz KS dadza rade troche pokrecic, a roznica w cenie jest kolosalna...
http://moto.allegro.pl/item1082870554_w ... m_2_5.html Ten zestaw zawiera walki KS i hydraulike firmy INA, wiec chyba powinien byc dobry? Pojde za Waszym glosem i jesli taki zestaw uznacie za warty zachodu to w przyszlym tygodniu zamawiam
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
fazer takze bralem stamtad INA. Godny allegrowicz. Co do modyfikatora, to jedyny specyfik ktorego bym uzyl gdziekowiek...Modyfikator robi mikro pole molekularne tam w silniku gdzie wystepuja tarcia elementow metalowych, poza tym utrzymuje po zgaszeniu silnika lekka wartswe oleju (mniejsze tarcie mniejsza temperatura, niej zuzywajacy sie olej, dwa diesle mam tym zalane i dwie kosiarki
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) w motorach do 2003.11 walki rozrzadu wystepuja slizgowe pelne... tam zminejszenie wspolczynnika tarcia koi [tzw slabe pkt. 2,5 V6 czyli wycierki wałkow, oczywiscie na nawet zdrowej hydraulice]
Meszrum ma swoj od salonu i jezdzi zgodnie z tym od czego jest diesel... Sa to wbrew pozorom wytyrzymale jednostki
jezeli przecietny szympans by powaznie i z wiedzą traktowal wymiany zgodnie ze wskananiem ASO Na dane przebiegi, pominiecie czegos, lub zbagatelizowanie snuje potem takie opowiesci. Na tamte czasy byl to naprawde silnik z gornej polki V6 TDi, jak terazniejsze 3,0TDi, ktore patrzac nawet na wyeliminowanie walkow ect, ma inne lekkie przypadlosci jak i serwisowanie tego motoru wymaga pracy i ceny.
Bo jezeli ktos chce jak najmniej bezobsługowy motor i zeby byl spokojny o "szympansa" ze go golasi na gruba kase, a robi fuszere niech kupi 3,0 Pb bez bezpos.wtrysku. Wszystko ma swoje plusy i minusy i kazdy ma wybor. Lecz i tak widze z biegiem 4 lat, ze motory 2,5 V6 dopiero zdobywaja pewne uznanie, farsą byly zawsze serwisy i stado szympansów... Co go postawilo szybko w swietle "kaprysnych"...
Moj kolega ma jak
Meszrum tylko chyba z 94' forda scorpio 2,5 na francuskim wynalazku 4-glowicowym
![n :):](./images/smilies/052.gif)
kupil go z 8 lat temu od wujka z de mechanika w fordzie, przedstawil mu rzeczowo co z tym motorem, ma ponad 600 tkm robil tam jedna z tych gloowic i jakies inne detale ekploatacyjne, ale ten motor nadal jezdzi i ma sie dobrze, a takiego scorpio ze swieca na ulicy
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
a miano pazdzierza mial totalnie u wszystkich wyrobione...
Wczoraj z nowego mondeo facet przede mna z wydechow wjezdzajac na rondo, zostawil takiego czarnego kumulusa jak by mial limiter wtrysku na sztywno. Sadze ze owe mondeo nie mialo wiecej niz 10tkm, z mila checia pozyje 5 lat i zainteresuje sie tym motorem i modelem diesla czy bedzie o czym w ogole pogadac i zniknie szybciej jak "niezniszczalnie mondeo II generacji"... lub avensis 2,2 D-cat. z dwóch litrow wykrecanie 200PS, za 140t pln srednio to jest wyczyn skoku na glowke.
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
ADAM 12 napisał(a):
Zestaw słuszny. KS jest markowym producentem.
Ps Kuty popychacz ?
![n :):](./images/smilies/052.gif)
Przecież to jest wykonywane w technologi setek mm .
Sadze, ze one sa produkowane systemem solidnego gazowania "hartowania" ala techniką Światka i stad nazwa kute... pewno bardziej przemiawia niz azotowo utwardzane.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)