chodzi o silnik 20 tdi ,
daniel1938 jak myslisz czy taka wiazka moze nawet uwalic wtrysk.
no bo szarpanie to bardzo prawdopodobne?
ps.troche meczy mnie ten temat poniewaz ,rok temu wracajac z polski,bedac po wymianie rozrzadu i jadac w kierunku angli (550 km po wymianie rozrzadu ) na wysokosci wroclawia podczas zmiany z 6 na 5 bieg auto zdechlo zjechalem na pobocze odpalilem nieby chodzi ale daje gaz zdcyha wiec serwis pomijam historie lawet kto 1 ten lepszy.a w serwisie uuuuuuu
1.goscie mowia nie ma bledow
2.potem ze zalalem benzyne do diesla
3.padl wtrysk
4.noc hotel
5.na drugi dzien odpalili
6.jazda probna nieby jedzie ale zaczal taaaaaak dymic a koles chial wrocic z autostrady wiec na sile ledwo dojechalismy ale co chwile przelaczal sie w tryb awaryjy no ale zawor czy co tam odprowadzania spalin uwalil koszt 1200 zl
7.koncowo juz nie wiem co zrobili ruszylem w drogie do angli zostawiajac 3.000 tys we wroclawiiu
8.bylo spoko tylko ze po zgaszeniu i powyzej 20-30 minut zanim odpalil krecil jak zwariowany nawet do 30 sekund
9.anglia rozebralismy wyjelismy wtrysk ktory zekomo wymienili i coo
okazalo sie zeeee pedaly zalozili jeden oring nie orginalny ktory przepuszczal i paliwo splywalo do sinika.no ku waaa jak poruwnalem te gumki z orginalnymi to myslalem wysadze servis audi we wroclawiu.
10.ostatecznie wymiana oleju filtra paliwa etc.
11.i wlasnie wtedy zauwazylem ta przetarta wiazke i tak dalej jedzrze ale teraz chyba to zrobie zeby wyeliminowac wszystko co moze uwalic ten silnik
Ostatnio edytowano 14.lip.2010 22:42:41 przez mismlx1, łącznie edytowano 1 raz
|