.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie Koledzy,

Korzystałem kiedyś z Waszej pomocy w sprawie logów http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=86893&highlight=
Pomogliście wtedy, pomóżcie i teraz.

Około 1.000 km temu regenerowałem po padzie pompę VP44.
Wczoraj w trakcie spokojnej jazdy auto straciło zdecydowaną część mocy, silnik zarówno na obrotach (tak 2.500) jak i na wolnych pracuje nierówno (trzęsie) i wydaje dźwięki jak traktor (puf, puf, puf), nie stracił mocy całkowicie, zostało ok. 1/5, 1/4, doczłapałem się ok. 1,5 km do domu.
Odpala na zimno bez problemu, cały czas trzęsie, jakby pracował na kilku cylindrach - poluzowałem wszystkie wtryski, żeby sprawdzić pompę - sika z każdego.
Nie mam VCDSa, zrobiłem logi VAGiem 409.1 - błędy zamieszczam na końcu.
Jestem świadom, że i tak będę go musiał odholować do serwisu, ale po pierwsze teraz nie mam na jakąkolwiek naprawę wystarczających środków, a po drugie chcę wiedzieć co mu się przydarzyło.

Powiedzcie co sprawdzić, mogę zrobić logi (które) - oczywiście jazda autem odpada, ale na postoju mogę logować.
Każda sugestia będzie mile widziana.

Życzę Wam spokojnych, miłych i wesołych Świąt, jak się domyślacie, moje takie nie będą - poważnie chore auto, poważnie chore dziecko - pierdzielę taką promocję

Pozdrawiam Was,
Marcin (chlodwig)

Address 17: Instruments
Controller: 3B0 920 827 A
Component: KOMBI+WEGFAHRSP VDO V08
Coding: 05115
Shop #: WSC 00000
WVWZZZ3BZ3E025415 VWZ7Z0B5436316
1 Fault Found:
00476 - Control Module for Fuel Pump (J538)
49-00 - No Communications

-------------------------------------------------------------------------------
Address 19: CAN Gateway
Controller: 6N0 909 901
Component: Gateway K<->CAN 0001
Coding: 00006
Shop #: WSC 05314
1 Fault Found:
00476 - Control Module for Fuel Pump (J538)
49-00 - No Communications

zrób wszystkie logi statyczne oraz BS:
- statycznie: 000, 001, 003, 004, 007, 013, 014, 018;
- Basic Settings: 000, 003, 004, 011.

ponadto odczytaj błędy ze sterownika silnika - jeżeli są [może być 00550].

Dziękuję Meszrum,

Jak tylko dzisiaj wrócę do domu, zrobię logi i zamieszczę.
Wszystkie błędy jakie zgłosił VAG zamieściłem w poście, tzn. że pozostałe moduły nie miały żadnych błędów w pamięci.

pompa po prawdziwej regeneracji czy w stylu polskoniemieckotureckiego biznesmena ?

do audimen_elk:
Pompa regenerowana, nie picowana, regeneracja przeprowadzona w dieseltechnice - pisemny wynik kalibracji, pisemna gwarancja. Wcale nie twierdzę, że to nie ona jest przyczyną, ale zrobiłem wszystko, żeby naprawić ją właściwie (niestety drogo) i od momentu montażu działała dobrze.

do meszrum:
Zrobiłem logi, silnik nagrzany do temperatury roboczej, logi zgodnie z wymogami zamieszczam poniżej. Będę wdzięczny za werdykt i wszelkie sugestie.
n_000 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6958ba5d4058924.html
n_001 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f80c186a7b363053.html
n_003 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86f4f6b745b9b7bb.html
n_004 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d361a6da1ca0293d.html
n_007 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38d290afb08556c1.html
n_013 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa92557051cd59a8.html
n_014 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e3ed0299603bcf7.html
n_018 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea5256df1acfb2b1.html
bs_000 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d5a5d4d04a23b1c9.html
bs_003 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46602bf00e033493.html
bs_004 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4361794be46dcf7.html
bs_011 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/504502a9fbbd1a83.html

Czesc. Czy pompe zakladal ktos, kompetenty? Widać dziala ona Ok, lecz korekcje na wtrysku czylidra 3- sterującym masz -5,1mg... Stad ten ''traktor'' jak i na reszcie także poza normą, jezeli chodzi o wtryski...
EGR nie spelnia swojej roli, ale to najmiej ważne teraz. Mesz sie wypowie celniej, on na chlodno podchodzi do przyczyn (master spokój ducha), mi sie nasuwa myśl defektu którejs z rolek napędu pompy po demontażu... Ewent pad wtrys. sterujacego.
Chociaz BS 004 wyglada Ok.
Pozdrawiam.

jezeli to bylo tak... dzialal dobrze ale pompa sie popsula (tranzystorek czy mechanicznie sie zrabala - nie istotne), naprawili Ci ja, ktos to do kupy poskladal i chodzilo autko dobrze... no i pewnego poniedzialku zaczelo sie cos dziac to moze sprawa pompy tutaj nie ma sie nic do rzeczy?
Moze tam rozleciala sie hydraulika zaworowa? Jezeli nie znajdziesz jakiejs pochodnej blednego montazu pompy (w stylu niedokrecone cos tam sie przesunelo itp - a czy przy okazji zakladania pompy jakis rozrzad czy cos takiego nie byl robiony?) pewnie warto sciagnac pokrywy zaworow i posprawdzac czy tam sie cos nie posypalo
Pozdrawiam,
Przemek

Przemek celna uwaga. Glówka szklanki, pieski latające w srod zaworowni...
Jesli tak, a to bardzo prawdopodobne to przykra sprawa.
Generalnie pokrywy w górę i liczenie ''klawiszy'' jak i ogledziny ich stanu.

Pompę demontował i montował Darek z Traktu Lubelskiego, więc jak najbardziej "osoba kompetentna". Jeżeli to ma jakieś znaczenie, wtryskiwacz sterujący był wymieniany w Diagtroniku 3 lata temu.

No to chlodwig, zostaje Ci analiza hydrauliki... Widzialem motor na chodzie z urwaną glowką szklaki [popychacza] i rzeczywiście traktor, powinno Ci spaść drastycznie spalanie. Druga sprawa nie doszlo do degradacji silnika po przez dostanie się "czegos" pod walek rozrzadu, lecz trzecie pytanie gdzie to jest i czy nie trzeba bedzie tego szukac w misce olejowej...
A to takie wazne kontrolowac, podkladki dzwigienki, popychacze. One pierwsze dostaja w kosc w naszych 2,5. Kontrola, wymiana co 200tkm eliminuje ten proces nieszczęsny.

Dziękuję Koledzy za wskazówki, choć przyznam, że powaliły mnie one, ale cóż sprawdzić trzeba będzie. Grejf, wspomniałeś o 3 cylindrze, która to głowica? Od kierowcy, czy pasażera? - żebym zaczął rozkręcanie od potencjalnie uszkodzonej strony.

3 cyl - wtrysk sterujacy od pasażera 1szy od szyby. Moze nie bedzie tak zle, jesli walki nie ucierpialy to wymiana hydrauliki na INA. I lata.
Zreszta i tak jest dobry objaw bo motor pali nie ma zgonu.

Dziękuję Koledzy za pomoc i informacje.
Jak tylko będę mógł wstawić autko pod dach, otworzę pod dekiel i sprawdzę co i jak.
Oczywiście podzielę się tym, co zobaczę, na razie pozostawiam temat w uśpieniu.

przy tej korekcji to auto ewidentnie nie pracuje na ktorys garnek

umnie w 1z jak zaczoł tak chodzic okazało sie ze urwały sie kabelki od n108 przylutowałem i jak reka odjoł

Zrobiłem na tyle miejsca w garażu, że udało mi się wcisnąć autko do garażu - nie chciałem go otwierać pod chmurką. Zdjąłem dekiel z prawej głowicy (tej od pasażera) i znalazłem 6 dźwigienek, które powinny się znajdować zdecydowanie w innym miejscu.
Zatem potwierdziły się Wasze przypuszczenia - czeka mnie wymiana wałków i całej hydrauliki.
Zamierzam jeszcze użytkować to auto, więc nie biorę pod uwagę regeneracji, czy zakupu części za 60% ceny oryginalnych.
Wiem, że spora grupa kolegów jeździ na regenerowanych wałkach i jest wszystko w porządku, natomiast nie chciałbym być w tej drugiej grupie - utopić parę tysięcy i za 10 kkm mieć ten sam problem. Wolę poczekać jeszcze miesiąc, dwa i kupić części, które mnie nie zawiodą. W końcu do tej pory na tych wałkach przejechał co najmniej 240 kkm, więc następne 200 kkm jest całkowicie satysfakcjonujące .
Dla mnie auto albo jeździ, albo nie. Nie biorę pod uwagę opcji - jadę z rodziną i może dojadę.
Do tego wszystkiego dojdzie wymiana odmy - próbowałem odkręcić te 2 śruby mocujące EGR - taaak, muszę zamówić specjalny klucz .

Czytałem, że hydraulika albo ori, albo INA.
Jeżeli macie jakieś sugestie dotyczące tej naprawy, proszę o informacje. Czasu mam sporo, bo co najmniej miesiąc.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję, szerokości.