.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, serdecznie,
Kupiłem samochód z Belgii, Audi A4 B7 1.9 tdi , Od początku ten samochód nie potrafił dogrzewać kabiny, ale jak sie okazało wczoraj kiedy temp na zew była około 10 stopni na plusie, ogrzewania brak, a panel klimatyzacji przełączył się automatycznie na tryb eco.
Kiedy po przejechaniu 300km otworzyłem maskę zdziwiłem się bardzo, rurki od klimatyzacji i tuż obok klimy oszronione maxymalnie, poniżej link z foto:
https://docs.google.com/file/d/0ByUUmLHHmqpPaWlFeU16QzF2VU0/edit?usp=sharing
https://docs.google.com/file/d/0ByUUmLHHmqpPcC1aRHBIcXFIU0E/edit?usp=sharing
https://docs.google.com/file/d/0ByUUmLHHmqpPMjNsNGcyM3hONHM/edit?usp=sharing
https://docs.google.com/file/d/0ByUUmLHHmqpPbWtfTzlUYjM2NjA/edit?usp=sharing
https://docs.google.com/file/d/0ByUUmLHHmqpPYTlmaWg4ZUJwTEE/edit?usp=sharing


Samochod stał 3h i wszystko "spłyneło" z rurek, więc postanowiłem wracać na wyłączonym panelu klimy "off" - kiedy ponownie po 50 km otworzyłem maskę, rurki znów były oszronione a klimatyzacja była wyłączona.

Wspomnę, ze w samochodzie od początku nie było ogrzewania, było znikome, a gdy wymuszałem nawiew na przód, zauważyłem, że wskaźnik od temp silnika lekko pływał.

Podpowiedzcie coś, a może jest ktoś na forum, kto to w jakiś sposób ogarnie i zrobi

Pozdrawiam was.

Jeżeli są oszronione cały czas to może coś masz ze sprężarką - pomimo że na panelu wyłączasz klimatyzację to sprzęgiełko od sprężarki jej nie rozłącza i puszcza w obieg gaz chłodniczy cały czas (spręża i rozpręża) powodując tym samym cały czas pracę klimy. Włączasz ogrzewanie dmuchawa puszza powietrze przez nagrzewnicę gdzie powietrze się ogrzewa a póćniej leci to przez parownik gdzie się ochładza i może dlatego temperatura powietrza które wpada do kabiny nie jest takie ciepłe jakbyś chciał.

Zobacz na włączonym silniku i wyłączonej na panelu klimie czy chodzi ci sprężarka (czy kręci się ta środkowa część koła pasowego po którym krązy pasek).

Obstawiam że sprzęgiełko nie rozłącza sprężarki i chłodzi cały czas na stałe.
Cudów nie ma - szron się sam z siebie nie bierze.
Jak wyłączasz nawiew to nie ma przepływu powietrza które by odbierało chłód z czynnika w przewodach i zaszronia się wtedy przewód.

Dziękuję, za konkretną odpowiedź, nie zgadniesz co było
Ktoś podmienił przewody, - kostki, podczas wymiany oleju, kostka od poduchy silnika, która ja usztywnia była wpięta w klimatyzacje a od klimy do poduchy silnika, czyli jak jechałem klimatyzacja działała na maximum.

Nie mogłem w pełni sprawdzić ogrzewania, ale klimatyzacja chodzi perfekcyjnie i nie zamarza, myślisz, że to będzie wszystko ?

Krystian

Nie potrafię znaleźć słów, żeby opisać co myślę o fachowcu

Myślę że powinno być już OK.
Wtedy klima chodziła non stop czyli to co pisałem - sprężarka się nie wyłączała i ogrzewanie podgrzało chłodne powietrze i dlatego nie dogrzewało.

Wg mnie powinno być OK.

Flachowcu chyba... Nie wiem co to mialo na celu, ale ktos pogral ostro.