Witam. Przeszukałem forum i nie znalazłem podobnego problemu jak mój. Posiadam audi 100 2.3e z 1991 roku. W aucie mam zegary z audi a6, ciągle miga kontrolka temperatury oleju bodajże. Podczas jazdy zwykle nic się nie dzieje ale czasami coś trochę z tych zegarów jakby pika. Zrobiłem tym autem 20tys km i nie miałem żadnych problemów. Dzis znów zaczęło pikać, po chwili już dźwięk był ciągły i w aucie przy 120km/h wyłączył się silnik. Normalnie odpalił po chwili i dojechałem do domu 200km. Temperatura płynu chłodzącego w normie była, nie zagotowany. Na zegarach mi wyświetla inspekcje. Fachowiec mi powiedział, że komputer tu nic nie da, kontrolka w zegarach miga z winy nie przerobionej wiązki i może to być coś z olejem lub czujnikami temperatury. Spotkał się ktoś z czymś takim lub może ktoś mi czymś doradzić zanim zacznę wymieniać wszystko po kolei?
|