rymcimcim napisał(a):
takim a8 pewnie sie nie przejade , ale smigam czasem yariska hybrydową , powiem smiało , na mniejsze spalanie nie licz
Szczególnie że yaris hybrydowy jest pozycjonowany jako bezpośredni odpowiednik A8 D4 hybrid takie same rozwiązania high-endowe.
Więc można przyjąć że wysokie spalanie i brak przyspieszenia w yarisie = to samo w D4.
Prawdą jest że i yaris hybrydowy i lexus 200h są niewypałami jeżeli chodzi o oszczędność (i dynamikę). Większe/mocniejsze i szybsze hybrydy to już zupełnie inna liga. Rozmawiałem ostatnio z klientką, właścicielką nowego 200h, której serwis po trzykrotnej reklamacji lexusa 200h zalecił jazdę 40 km/h aby uzyskać katalogowe spalanie w mieście (jej obecne spalanie to ponad 8 litrów).
Zalecił także robienie dłuższych tras. Z czego najdłuższą na chwile obecna robi ona 10 km. W momencie sprzedaży dealer wiedział do jakiego celu i w jakim mieście będzie ono używane.
rymcimcim napisał(a):
Kumpel jak kupił golfa tsi , podniecał ze ostro zawija , ja sie przejechałem i szału nie było , 1.8t lepiej jezdzi a pali mniej . Tu może yć podobnie
1.8 t Jeździ na pewno szybciej, ale czy potrafi spalić 6-7 w mieście? Co to wnosi do tematu A8 D4 hybrid? Z pewnością D4 hybrid będzie wolniejsze od D4 4.0 turbo, ale rocznie będzie paliło walizkę kasy mniej.
@Stefanek - pytania jakie masz odnośnie kupna nowego A8 D4 zadaj na anglojęzycznym forum vwvortex.com albo na niemieckim motor-talk.de tam uzyskasz jakieś konkretne odpowiedzi w temacie poza gdybaniami i nawiązywaniem do konstrukcji z 20 wieku.
Sam się zastanawiam nad kupnem 170 konnej hybrydy (150 silnik spalinowy i 24 elektryczny) w VW Jetta dla żony i jedyną wadę jaką widzę do tej pory to płytszy bagażnik z tyłu i mocniej dociążony tył.
Z plusów (oprócz spalania i osiągów) jest to, że vag w hybrydach mocuje grubsze szyby (nawet w Jetta), żeby wyizolować kabinę od wszystkich dziwnych dzwięków (typu silnik r4 i wyjące elektryki). Tak więc w kabinie jest dużo ciszej niż w normalnych wersjach, takie decybelowe premium gratis.
@Zagor pod które górki w Warszawie trzeba zakładać łańcuchy, jak przyjadę następnej zimy to wolę być przygotowany. (tej zimy niestety zwiedziłem Warszawę bez łańcuchów)
Tym którym się nie podoba to, że kolejne auto jest produkowane (i o zgrozo kupowane) bez quattro proponuje napisać petycję do centrali Audi. Może sobie wezmą wasze opinie do serca. Napiszcie jak często jesteście ich bezpośrednimi klientami, żeby uwiarygodnić żądania.