Cześć
Problem mam następujący. Zaglądam na bagnet. Zero.
Odpalam silnik, skrzypi z wlewu oleju.
Przypomnę, że w A2 wlew oleju to rura, która wprowadza olej wprost do miski olejowej.
Nie wlewamy oleju z góry.
Wyłączam silnik, zalewam 0,2-0,3l na bagnecie mam full.
Skrzypienie metaliczne ustaje.
Coś powoduje, że olej nie ścieka do miski.
Wygląda to tak, jakby dopiero pod wpływem ciśnienia, olej spływał do miski.
Jak się do tej roboty zabrać?
Jak sprawdzić czy pompa oleju działa?
Na jakie niespodzianki mogę liczyć podczas ściągania miski?
Ktoś ma doświadczenie w temacie silnika AMF?
Podobno w misce są dwie śruby od strony skrzyni biegów.
Czy konieczne będzie odkręcenie skrzyni?
sng.pol46@gmail.com