Witam, silnik 1.9TDI, AVF i pytanie czy mam uszkodzoną wiskozę? Objawy: - jak silnik zimny wyłączony, wyczuwalny lekki opór na wentylatorze - jak silnik zagrzany wyłączony, praktycznie zero oporu na wentylatorze - kręci się jeszcze przez kilka/naście sekund po wyłączeniu silnika - wskazówka temperatury podnosi się normalnie do pionu i ani drgnie, potem podnosi się temp. oleju - czyli jak normalnie od lat - NIGDY (albo od niepamiętnych czasów) nie widziałem/słyszałem, żeby wisko weszło na wysokie obroty - spodziewałbym się, że będzie wtedy hałasować głośniej niż silnik, ale nic takiego nie ma miejsca nawet przy pałowaniu silnika na 3500 obr./min przez ok.10 minut (zamknięta maska, osłona od spodu założona, oczywiście na POSTOJU, temperatura na zewnątrz >23o)
Co o tym sądzicie? Wiskoza do wymiany? A jeśli tak to na jaką - BEHR HELLA?
|