.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, w sumie mój drugi post na forum, oczywiście obowiązkowo przywitałem się
Motor pod maską 2.6 ABC
Moja niunia ma problem, na zimnym silniku zaraz po odpaleniu ma obroty moze w normie ale ciezko wkreca sie na obroty, postrzeliwuje, tak jakby jeden gar niedomagał. po 2-3 minutach jak złapie temperatury sytuacja sie normuje. Wkreca sie na obroty normalnie, nie strzela z wydechu, wszystko wraca do normy. na LPG takiego czegoś nie ma w ogóle. ( sekwencja Oscar n-sas)
Zmieniłem listwe wtryskową, nie pomogło. ( mam troche gratów na podmianke )
zastanawiam się czy to przypadkiem nie bedzie filtr paliwa. ( podobno sie nie wymienia? o.O )
ktoś podpowie na co zwrócić jeszcze uwage? Vag podejrzewam że błędów nie wywali.
Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.

Jak to się nie wymienia? Filtr paliwa jest jak najbardziej wymienny. Zmień i zobacz co się będzie działo.

Filtr wymieniony, jest delikatna poprawa lecz to problemu nie rozwiązało ktoś mi podpowiedział o pompce paliwa, na ssaniu może nie wydalać już a gdy złapie temperature juz taka ilość paliwa jej wystarcza.

A zapłon? Świeczki i przewody? Podejrzewam, że LPG załącza ci się po rozgrzaniu silnika także nie będzie takich objawów na gazie. Gdybyś odpalił awaryjnie LPG czyli odpalenie na gazie to może też by to się zadziało.
U mnie w 2.6 z rana jak już wrzucę 2 i wcisnę 1/3 gazu (na Pb) to w okolicach 1400-1500 jakby przerywał, odpuszczę i będę dodawać delikatniej to pojedzie bez zająknięcia.

LPG wskakuje gdzieś przy około 35*C ale niestety objawy są już też na rozgrzanym silniku, na PB ma laga przy wcisnieciu gazu a potem dopiero zaczyna iść i to nie tak jak powinna. na lpg jest OK. jutro zwale przewód zwrotny listwy PB i zobacze czy poda tamtedy paliwko, jeśli nie to pewnie pompka juz straciła swoją wydajność. Jeśli poda, zmierze manometrem jej cisnienie, jak bedzie ok to bede szukał wtedy winy w zapłonie.
Tutaj link do nagrania jak to sie zachowuje.
https://www.youtube.com/watch?v=IYH64qCEuno

Do sprawdzenia po kolei :
1) Czujnik temperatury silnika
2) Czujnik położenia wału i czujnik prędkości obrotowej silnika
3) Sterownik silnika (uszkodzony mapsensor w sterowniku, sprawdź też wężyki podciśnienia)
4) Czujnik Halla.
4) Odepnij na próbę wtyczki czujników spalania stukowego, może jeden jest uszkodzony i sterownik opóźnia zapłon.

Pozdrawiam

dziś rano na zimnym silniku odkreciłem przewód powrotu paliwa, pompka przebija ciśnienie przez regulator ciśnienia więc pompka odpada. Musze podpiąć jeszcze raz Vag-a zobaczyć co tam się dzieje.
Znajomek jeden mnie straszy że jest niskie ciśnienie na garach i że silnik kaput. ale kurde na gazie jest ok. Drugi znów że któraś cewka padnięta.
Szukać winy w zapłonie? w sumie świece i przewody były wymieniane dość dawno temu.
Wordeck: AD1. jak odepne 2 pin temperatury to nie chce odpalic. w trakcie pracy po opieciu tez podobnie ale jakby mniejszy efekt laga? hmmm
AD2. ten jak by leżał to by nie ruszyła wcale.
AD3. to już chyba na sam koniec dopadne.

Edit: na lpg jest cholerka jasna wszystko OK. wkreca się bardzo ładnie, ma moc i nic a nic się nie dławi.
Czy pompka paliwa mimo to że jest wstanie przebić się przez regulator ciśnienia może mieć to ciśnienie za małe żeby prawidłowo zasilić układ paliwowy?

Temat do zamknięcia. Mimo tego że pompka paliwa przebijała się przez regulator ciśnienia to dawała za mało paliwa i z tąd takie objawy. po zmianie pompki jak ręką odjął