Hej,
Mam takie pytanie odnośnie mojej A6 C5.
Po zakupie wszystko chodziło jakiś miesiąc cacy, potem zaczęło się szarpanie między 2, a 3 tyś obrotów, szczególnie w bardzo ciepłe dni.
Pierwszą diagnozą był lipny manual boost controller poprzedniego właściciela, który mógł puszczać powietrze i powodować overboost (nadal go nie wykluczam). Boosta zaślepiłem (nie miałem póki co jak wyciągnąć trójnika przy N75 bo musze zorganizować wężyk w to miejsce... oryginalny wężyk został przecięty żeby wsadzić trójnik i teraz jest za krótki), ale efekt nadal taki sam. No mniejsza o boosta teraz.
Gdy samochód zaczyna się dławić szczególnie przy jeździe pod górkę słychać bardzo głośne syczenie spod maski od strony kierowcy. Dziś stoję sobie na parkingu, okno otwarte, silnik chodzi i usłyszałem ten syk również na biegu jałowym Chyba wiem skąd dochodzi - załączam filmik na którym widać rurkę pod maską zapiętą na cybant do jakiegoś kolanka. Czy to jest element związany z dolotem/układem podciśnienia? Nie znam silników Audi, to mój pierwszy VAG stąd takie pytanie

Czy jeśli powietrze tam ucieka to może to mieć wpływ na owe szarpanie? Jak słychać na fimie syk jest bardzo głośny. Ciężko mi ocenić czy ucieka dokładnie z tego łączenia, bo chodził wiatrak od chłodnicy i robił przeciąg pod maską, ale na pewno dochodzi z tych okolic...
https://www.youtube.com/watch?v=S-dpuqP_rLUDzięki!