metyoo napisał(a):
szewek napisał(a):
...
Pokręcisz jeszcze w swoim życiu trochę śrubki to wyczujesz jak je dokręcać.
Ja miałem to szczęście, że mogłem nabyć tą wiedzę to prawdziwego mechanika "silnikowca"
, który poskładał tysiące silników.
Zawsze powtarzał,że dynamometra to on używa, żeby błyskać w oczy i
oślepiać nadgorliwych klientów

...
Ja miałem taki epizod w życiu, że pracowałem w fabryce silników przy linii montażowej.
KAŻDA jedna śrubka była dokręcana momentem, klucze sprawdzane były codziennie, średnio raz w tygodniu szły do kalibracji. Jednak w jakimś celu te klucze zostały stworzone?
Tutaj się zgodzę, bo w warunkach produkcji taki klucz bardzo ułatwia montaż i skraca jego czas.
Czy nawet proces montażu można powierzyć osobie mniej wykwalifikowanej i masz pewność poprawności dokręcenia śrub.
Ale jak sam zauważyłeś rygor nad kluczami był

, a i wszystkie gwinty pewnie byłe nowe i czyste. (no prawie

)
Drookash tak na poważnie od mnie, bo problem używania klucza dynamometrycznego jest głębszy niż tylko wymiana świec.
I nie jest to takie oczywiste jak mogło by się to wydawać.
Mówisz ze dostałeś klucz używany od kolegi , a kiedy był ostatnio kalibrowany ?
Oczyściłeś gwint w głowicy ?
Skontrolowałeś gwint w głowicy gwintownikiem ?
Większość ludzi związanych z motoryzacją, których znam dokręca wszystko z ręki.
Powód jest jeden i prosty lenistwo

. Każdy z nich doskonale wie jak takie klucze okrutnie mogą oszukiwać
oraz ile pracy trzeba włożyć, w czyszczenie żeby to miało sens.