.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, jak w temacie. Jestem w posiadaniu od miesiąca AUDI A4 B8 2.7 TDI po programie, który wykonał poprzedni właściciel. Przez miesiąc czasu testowałem, próbowałem nią, tak samo u byłego właściciela, w podłoge ile się dało, nic. Dziś wracałem z pracy, ze skrzyżowania, przy trójce zaczęło sprzęgło ślizgać i przez kolejne 10 km były typowe objawy tej usterki. Było czuć woń palonego sprzęgła więc zrobiłem postój 10 minut. Po tym zabiegu można powiedzieć, że sie nie powtórzyło, do czwartego biegu bo po prostu nie miałem gdzie rozwinąć prędkości. Co z tym zrobić? Czy to objawy zużytego sprzęgła?

Rok pojazdu: 2010
Przebieg: 245kkm
Z wykresu hamowni:
MAX moc 182 km, 225,5 po programie
Max moment: 430 Nm, 527 po programie
Możliwe że troche zaniża ponieważ max prędkość według danych to 180, choć tak nie jest.

2 opcje:

-wymienić srzęgło na nowe+tarcza kevlar
-zrobić korektę programu ze zmniejszonym momentem orotowym

To zaraz mam całe sprzęgło wywalić? Sama tarcza nie wystarczy? Tarcza z kevlarem inaczej się zachowuje? Chodzi mi o to czy sprzęgło gorzej łapie czy po prostu traci się na komforcie jazdy.

Ty szukasz nadziei czy diagnozy
Sprzęgło umiera i tyle
jak Cię się uda zaoszczędzisz na docisku ale nie wróżę sukcesu
osprzęt nie daje rady softowi a auto pewnie dla tego szło na sprzedaż

Według danych 3.0 tdi ma 527 Nm, osprzęt nie daje rady, a czasami 2.7 tdi i 3.0 nie ma tego samego sprzęgła?
Nie szukam nadziei tylko pytam... Gdzieś czytałem, że wzmocnienie sprzęgła pogarsza komfort jazdy. Zastanawiam się czy jeśli wymienie sprzęgło, problem po jakimś czasie znów się nie pojawi, tylko jak pisałem wyżej, niby to są te same sprzęgła 2.7 i 3.0, a obecnie po programie ma tyle co 3.0.

Więc załóż standardowe sprzęgło. w czym problem? obicie kevlarem to ok 200-300pn, jeśli chcesz wymienić samą tarczę bez docisku i łożyska...

A jak wrażenia po obiciu tarczy? Jest jakaś zmiana w wysprzęglaniu?
1000 zł komplet sprzęgła luk. Wtedy jeszcze obić tarcze czy nie ma sensu?

raczej ma inne, w 3.0 tdi 239/240KM jest sprzęgło dwutarczowe, które znosi 700Nm

kevlarowe obicie spowoduje że sprzęgło będzie bardziej zdecydowanie "brało" ale pedał będzie chodził jak w serii
wynalazki typu wzmocnione sprzęgło (radzik, wróbel) to zwykle docisk na podwójnej sprężynie więc siła potrzebna do wciśnięcia pedału zdecydowanie większa, do daily porażka np. w korkach
jeszcze masz serię sachs performance - docisk mocniejszy niż seryjne, ale nie hardcore jak w docisku z podwójną sprężyną

"Mocniejsze" sprzęgło = mniejszy komfort jazdy. Bardziej szarpiąco się zamyka. 25-procentowy wzrost momentu, to raczej seryjne sprzęgło powinno przenieść, pytanie tylko jak długo.

Połóż się pod auto i zobacz, czy nie ma tam gdzieś wycieków.

Są zestawy sprzęgieł wzmocnionych. Takiego poszukaj. Ewentualnie bez kombinacji - jakiś Sachs lub LUK, żadnych ekonomicznych rozwiązań.