Problem rozwiązany. Po diagnostyce okazało się, że uszkodzony jest czujnik g28 polożenia wału, g40 hall drugiego rzędu zwarcie do masy i g163 hall pierwszego rzędu zwarcie do plusa...
g28 czasem gubil impulsy, szczegolnie po nagrzaniu silnika i wtedy szarpalo lub przygasal. po wymianie czujnika blad znikl i zaczal pracowac o niebo lepiej, ale nie do końca, bo falowaly obroty.
hall drugiego rzędu g163 byl uszkodzony, po wymianie znikl blad.
halla g40 pierwszego rzędu, po wyjęciu, okazało się, że odkręciła się tarczka z przesłoną, i tak sobie tam leżała

trochę napsociła, bo przecielo jeden przewód, ale naprawiłem, poskładałem i brak błędów i fura śmiga przyzwoicie:)
...zostały do ogarnięcia łańcuchy i napinacze, bo któryś brzdęka po odpaleniu przez sekundę. odchyłki są na -4 -5.