YaNkEs_69 napisał(a):
Dzisiaj po raz czwarty lub piąty mam sytuację, że gaszę auto, idę na drobne zakupy (5-10 min), wracam do auta i nie mogę go odpalić. Rozrusznik kręci ale zero reakcji. Pierwszy raz zdarzyło mi się to blisko dwa miesiące wstecz w upałach więc to nie wina pogody. Po 10-15 minutach odczekania auto normalnie odpala.
Sytuacja wygląda tak jakby nie było paliwa lub zapłonu. I owszem, nie słyszę po włączeniu zapłonu pompki paliwa ale awaryjne palenie na LPG też nie działa więc to nie problem z zasilaniem. Wszystkie trzy cewki raczej na raz też nie padły. Przyszedł mi do głowy wyłącznik uderzeniowy ale teraz przeczytałem, że w C5 nie ma takiego diwajsa.
ps: pod vaga dopiero jutro podepnę jak znajdę pół godzinki
miałem to samo u siebie , a szukałem się pół dnia co jest nie tak . Jak będziesz kupował czujnik to pamiętaj , że są dwa rodzaje tych czujników w zależności od skrzyni. Jak się nie mylę to skrzynia manualna ma krótszy kabelek , a automat ma dłuższy .