.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Zregenerowaną mam turbinę, i zalecili w zakładzie gdzie regenerowali, żeby wymienić olej i filtr powietrza, z tym że na oleju zrobione było po wymianie niecałe 2000 km. ,filtr powietrza też wymieniany był w tym samym czasie.Mechanik twierdzi że nie ma sensu zmieniać oleju, co radzicie w tej sytuacji ?

zmień mechanika i olej

A ,czyli jednak, a czy olej trzeba zmienić przed rozruchem silnika, czy mogę po założeniu turbiny zmienić, w innym zakładzie?

z tego co pamietam to moj mechanilk zlał stary olej, zalał nowy, włozył T i kręcił silnikiem ale nie odpalał aby olej wtłoczył sie do układu smarowania T.

Czyli wymiana na zimnym silniku? Bo co mechanik to inna opinia, nie powinno się wymieniać na ciepłym?

Ja zregenerowane turbo zalałem olejem, niedużo tam wchodzi. Oleju nie zlewałem. I jak na razie wszytko hula cacy.

turbo się zalewa a właściwie przelewa olejem PRZED kręceniem silnikiem. I kręci się wirnikiem w tym czasie, paluchem.

zależy co się stało z T

jeśli obcierały łopatki o obudowę to dalsza dyskusja jest zbędna

no właśnie chyba obcierały, delikatnie są postrzępione, tak poza tym turbina miała luzy,i zaczęła wyć i gwizdać, ogólnie cały koncert, a wcześniej było tylko słychać metaliczny podźwięk przy większych obrotach, tak jakby łopatki, ale nie mam pewności , jutro mechanik ma składać silnik, już decyzja zapadła , dzwoniłam -zmieniam olej, ale czy na zimnym silniku lepiej przed odpaleniem , czy na ciepłym ?Filtr powietrza też mam zmienić wg. zaleceń, tylko jaki najlepszy?Rozumiem że maxgear za 3 dychy to nie ma co?
solaris, w moim mieście ciężko o dobrego mechanika, już przerabiam 3, ten wydaje się być najbardziej kompetentny, a przynajmniej ludzki, bo większość przyjmuje samochód z łaską cokolwiek robią, masakra, a rozmawiałam z nim na temat suchego rozruchu turbiny, właśnie tak ma zrobić jak pisze Leo.

To albo moj mechanior dał ciała (ale T całe i zdrowe) albo ja mam juz lata i skleroze )

turbina założona, olej zmieniony, ale nadal coś wyje, mechanik powiedział że to normalny dźwięk w dolocie powietrza, już nie słychać metalicznego dźwięku i gwizdania, a to buczenie czy wycie to powietrze, to pierwszy diesel w rodzinie, więc może człek nie wie jak to powinno być słychać,dziwne bo dźwięk wydobywa się nie wiadomo skąd,nawet jak się schylę to od podwozia słyszę.

Najlepiej będzie jak zrobisz komplet logów i wstawisz do oceny, jak jest dziura w dolocie to w logach będzie widać. Jak zrobić logi znajdziesz na forum tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=53752

no tak, tylko teraz ten co mi turbo wstawiał powiedział że jest ok, więc nie wiem do końca co robić, jak pojadę znowu na komputer do niego, to może wykaże że nie ma błędów, wcześniej wykrył że turbina, samochód teraz jedzie dobrze, wolno się zbiera na biegach 2 -3 tak mi się wydaje, ale to quattro, to może to przyczyna, na wyższych biegach dostaje mocy, obsłuchany ponownie cały samochód, dźwięk wydaje się mocniejszy po stronie kierowcy jak otworzę maskę, i bardziej słychać na przodzie,ale jak się schylę za drzwiami od kierowcy też słyszę, a może coś na paskach? Po wymianie rozrządu tak ok miesiąca jak zaczęło dokuczać wycie,nie ma innego wyjścia , jak dorwać innego -podobnego i wysłuchać go, masakra , muszę się pobawić w kupno audi
osobiście przypuszczam nieszczelność, ale nie wiem na 100 %, szlag by to, turbo zregerowane, człowiek spokojniejszy, dwumas podobno ok, ale co z tym dziwnym dźwiękiem

syn mi nagrał filmy, mam nadzieję że dobry dźwięk : pierwszy film, pod koniec słychać to buczenie

https://www.youtube.com/watch?v=dY2P1sV ... e=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=bqVs8Mc ... e=youtu.be

Logi to coś nieco innego niż podpięcie pod komputer, bo mechanik pewnie podpina i skanuje błedy, a ty masz sprawdzić parametry pracy podzespołów auta na postoju i pod obciążeniem (logi statyczne i dynamiczne). Jak tego nie zrobisz to nikt raczej ci nie pomoze bo nikt wróżką nie jest.

tak dokładnie, tak było sprawdzane turbo i pompowtryski, turbo jest po regeneracji, i dalej mam ból z tym buczeniem,ech...a może to paski po wymianie rozrządu, ale to było ok 2 mies.temu

Mówię po raz 3, zrób logi i wklej tutaj wyniki.
Jak nie potrafisz, napisz skąd jestes (uzupełnij profil) a ktoś może Ci pomoże z klubowiczów.

ok, uzupełnię profil, i będę szukać mechanika, lub klubowicza z okolic Ostrowca Świętokrzyskiego , ciężko będzie, ale może dam radę, problem polega na tym że jestem kobietą, a wiadomo jak mechanicy do tego podchodzą, ja mówię że może być taka przyczyna, bo się naczytam na internecie, a mechanior mówi że sobie wymyślam,może i wymyślam, ale już nikomu nie wierzę, jak pisałam że buczy to miała być turbina, turbina nie była w złym stanie, regeneracja, wymiana oleju, filtrów, wszystko jak należy, ale dalej buczy, czy to może być tak, jak mechanik powiedział: zasysanie powietrza?już zaczynam podejrzewać że na rozrządzie coś jest nie tak, czy możliwe np. jest że tłumik środkowy tak słychać, bo trochę dzwoni na wolnych, i te końcowe też , może to tak niesie dźwięk.Wiem ,Zarathustra napisze "zrób logi"

Po raz 4

Koleżanko, nikt tutaj nie wywróży z kuli czy:
1. jest coś nie tak
2. jesli tak to co

Logi pokażą dokładnie jak ma się układ podcisnienia, dolotowy, turbo, wtryski.

Co do dzwonienia, to może masz poluzowany jakis haczyk trzymający tłumnik, nie wiem.

Wiem że nikt nie jest wróżką (a buczenie słychać przy dodawaniu gazu na niskich biegach), dobra po raz piąty wiem żeby zrobić logi, o ile kogoś takiego znajdę w moim mieście, ogólnie samochód jedzie jak należy oprócz buczenia, co prawda przy piątym , szóstym biegu mało słyszalne,a co do dzwonienia podjadę do speców od tłumików, może zrobią, w każdym razie dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam