.: AUDI KLUB POLSKA :.

przerabiałem ten temat, w m57 właśnie

ja wyciąłem tylko dwa pierwsze, są to tak naprawdę pre-katy i one szybciej się zapychają i mają większy wpływ na wstawanie turbiny,

wyciągasz kawałek wydechu ten za turbiną, wycinasz całe katy z obudową i tłumikasz wspawa Ci kawałki wcześniej wygiętych rur, po wyciągnięciu samych wkładów i zostawieniu obudowy możesz mieć buczenie/wycie dlatego nikt nie poleca tego zabiegu,
ja dla świętego spokoju udrożniłem/wyczyściłem sobie te dalsze katy,

dlaczego wszyskich nie wyciąłem? podobno po wywaleniu wszystkich jest dość znaczny smród, na tyle śmierdzi że ludzie potrafili wspawywać z powrotem stare katy, ponadto dalsze katy są zescalone z tłumikami środkowymi co też utrudnia operację wycięcia,

ps. za całe dwa prekaty dostałem około 500 zł, napewno ponad 400zł