.: AUDI KLUB POLSKA :.

powód 1 remontu to stopione tłoki po kreceniu turbiny.
pomiedzy jeszcze silnik był zagrzany.
powód 2 remontu to moje widzi mi sie spowodowane spalaniem,
powód 3 remontu to moja wpadka i pogiete zawory[2i3 remont można policzyć jako jeden ponieważ pomiedzy nimi była przerwa pół dnia]

także remonty nie były spowodowane zużyciem silnika lecz awariami.
a stwierdzenie faktu małego przebiegu zostało poparte przez min. człowieka który jest mechanikiem sporo dłużej niż ja po tym świecie chodze.

tak trudno uwieżyć że jeszcze po tej ziemi jężdzą auta z takim silnikiem i takim przebiegiem?

pompy nie sprawdzałem ale panewki wszystkie.

POZDRAWIAM>>>

PS. a pozatym takie śmiechy z mineralnego oleju tu są a w mojej audi od 2001 roku conajmniej jest taki lany, raz prawie 4 lata jeżdził bez wymiany, jak ja kupiłem to nadmiaru oleju zlałem 2.5 litra aby sie w stanie łapał a po rozbiórce nie można stwierdzić żadnych negatywnych skutków lania minerałków. Wiec nie taki zły chyba......

ps2. co o tym sadzicie? :
http://www.allegro.pl/item393532622_cas ... aniej.html

co najmniej?? to jaki chcialbys lac ?

a powiedz mi taka rzecz, ile najdluzej przejezdziles bez zmiany plynu hamulcowego?


nie, wszyscy wiemy, ze takimi autami to emeryci raz w tygodniu jezdza do kosciola, albo niepalacy lekarze , stad troszke ponad 10 k przebiegu rocznie

heh fakt. Jak sie przeliczy kilometry na lata to rzeczywiście jest to raczej nie do osiagniecia. To teraz gdzie tkwi tajemnica dobrze zachowanego silnika? Nie raz przyglądałem sie różnym silnikom z przebiegiem 300,400kkm i prawda taka że jak człowiek by posiadał mocniejszy ścisk w ręku ta łapiąc za próg na gładzi cylindrów można by silnik z ramy wyciągnąć.

A co z tym olejem z allegro? Sporo jest takich ofert i dobrze on schodzi. U helmuntów on jest taki tani czy to jakiś przekret?

A z płynem hamulcowym to ci nie powiem. poprzednie auto miałem ledwie ponad rok[zalałem nowy płyn] a audi też odkąd mam to siedzi świerzy płyn.

Kupilem sam ten olej, jest oryginalny.
Zaplombowany, z zawieszka taka ladna, niemiecki
Sprzedajacy bardzo uczciwy, jak mi jeden rozwalili na poczcie to po 24h mialem juz nowy w domu, i nie chcial zadnej doplaty, nawet za wysylke.

Kupilem jako konradek26. Szczerze polecam

Dobra chłopaki silnik działa i tak dalej. Moc jest. Ale spalanie pozostało bez zmian. Przed chwilą tankowałem LPG i wyszło mi 31l na 100km. to srednio dynamiczna jazda po mieście.

Jeszcze nie ustawiałem gazu na analizatorze , tylko własnoręcznie regulowałem.Tak się zastanawiam czy gaziarze przy regulacji coś poradzą. Jeszcze nigdy nie byłem zadowolony po ich regulacjach.

Ps. co jeszcze sprawdzić? Co może powodowac takie spalanie? to bardzo nie normalne jak samochód z zaledwie fabrycznymi 180km pali jak 300konne auto.

POMOCY!!!!

A ile pali na benzynie? Gaz to gówno. Wywal, to zaoszczędzisz. Wiem bo mam.

A tak żebyś coś ruszył z tematem, to reduktor może mieć stwardniałe membrany. Do wymiany zestaw naprawczy. No i regulacja oczywiście.

Mam 300 konne auto i spalanie 31/100 (nawet gazu) jest jakieś 2x za duże
Moje średnie (a jest ich duuuuuzo) ze wszystkich zbiorników są w przedziale 11,9-16,7, najczęsciej 13-15 benzyny (no to gazu może powinno być 15-17 ale nie 31!!)

Albo ten gaz ci gdzies spier.... albo masz licznik w milach

W moim MC maksymalne spalanie gazu wynosiło 24l / 100km . Instalacja z BLOSem + duża dawka gazu + mało ekonomiczna jazda. Takie spalanie jest trochę nie teges więc wywaliłem gaz i jeżdże ma PB. i zero problemów. Nie rozumiem w czym masz problem. Masz takie spalanie wywal gaz. Taniej jeździć na benzynie.

chłopaki. wywal gaz nie jest dobrą radą. gazu pali niewiele mniej. Nieraz odczepiałem instalację i jeździłem na PB. Nie było mi do śmiechu wtedy. 100km jazdy po mieście kosztowało wówczas jakeiś 120zł. super. Jak na lpg smigam to wychodzi 2 razy taniej. Nie ma opcji dla mnie "wywal gaz". fakt może nie oszczędnie jeżdzę ale i tak to trochę spore spalanie jak na 2l silnik.

ps kolega z v8 a jak pałujesz po mieście samochód to jakie spalanie masz. o Takie maxymalne spalanie mi chodzi. Ja się boję nawet myśleć co by było jak bym zaczoł cały czas wciskać....

Trzeba znaleźć przyczynę.

musisz cos zrobic z tym gazem zeby po miescie przy spokojnej jezdzie palil w granicach 15l-16l. i na trasie przy 120-150km/h też palil okolo 15l.

Teraz masz 100% przepału. albo gdzieś ci ucieka połowa gazu w powietrze (jaks duza dziura), albo masz rozpiepszony reduktor (pompuje gaz bez zadnej regulacji) i zapodaje gazu na maxa, ew. jakaś kosmiczna regulacja blosa.

moze masz mieszanke na wolnych ustawioną ok, a w miare zwiekszania obciazenia silnika mieszanka caly czas sie wzbogaca do dziwnych wartości?

Już nawet pomijam inne sprawy takie jak walniety czujnik stuku, bo przy opoznionym zaplonie nie powinno przekroczyc 20l/100.

P.S. masz sprawny termostat? temp dochodzi do 90st?

trzeba się ostro wziać za PB w niej po wypłacie. wszystko na tip top. A wtedy gaz katować.

A termostat sprawny. Jest jedno ale. Przy okazji remontu zajrzałem do niego i ma wywierconą dziórke na fi6mm.

musi być taki już od dawna. A takie spalania kosmiczne mam do pół roku czy dłużej.
A gazem na około auta nie czuć. Tylko przy gazowaniu lub pałowaniu. czasem

Temp. silnika dość szybko dochodzi. Ogólnie woda prawie non stop bulgocze.[Zalałem destylke na przepłukanie.]

Rekord rekordów:
Blokada "2" na automacie, baaaardzo dymaniczna jazda, 100% miast, pedał w podłodze na maxa i redline non stop praiw zamiennie z heblami
32,5

Bardzo dynamiczna jazda pomieście, tyle że na "D" to około 25
Normalna jazda po mieście (zależnie od korków) 16-22

nic nie powinno bulgotać. nawet na wodzie. jest to układ ciśnieniowy, sprawdź czy korek nie puszcza ciśnienia.

no widzisz. a u mnie jazda to do 3 tys.rpm momentami 4., po mieście 1,2,3. biegi czasem 4 wrzucam. No po prostu żwawa jazda. i 30 na spokojnie siorbnie.

Takie życie. To auto jest przeklęte.

Nie jest przeklęte, tylko źle zestrojone i nieprawidłowo wyregulowane - tej kolejności. Regulacja niewiele da, jeśli elementy instalacji są niewłaściwie dobrane albo zamontowane. Tyle w temacie - zresztą zwykłe 2,3 też potrafi spalić 25 litrów, jeżeli instalka jest założona i ustawiona bez sensu.

Pozdrawiam

powiedzcie mi czy
1. regulator nagrzania silnika od MC który mam wsadzony u siebie[mam silnik KG]
2. regulator biegu jałowego[brak] zamiast niego siedzi register od gazu
-wpływać mogą na spalanie LPG?
ewentualnie jak?

chłopaki potrzeba mi wiedzieć ile powinno mieć KG takie jak moje ciśnienia sprężania. Od ilu do ilu?

POZDRAWIAM>>>

1 - jeśli pytasz o termiczny regulator ciśnienia paliwa, to nie ma wpływu
2 - nie wiem co to jest register i na jakiej zasadzie działa

Masz chyba na myśli kompresje (nie stopień sprężania). Granice takie same jak w wolnossących, tyle, że w motorach turbodoładowanych niska kompresja nie jest aż tak odczuwalna jak w tych pierwszych
tj. turbina ją nieco niweluje.

Kolega pisał właśnie o ciśnieniu a nie o stopniu.
Tak tylko dla wyjaśnienia.