.: AUDI KLUB POLSKA :.

Bez przedłużki? Czy trzeba jeszcze rure na przedłużkę? Na pewno nie połamią się zęby? Niedługo czeka mnie wymiana rozrządu i zastanawiam się czy dałoby radę samemu to zrobić

bez metrowej przedłużki to musiałbyś wyglądać jak pudzian samemu ciężko bo śrubokręt/mały łomik(też stosowałem) może wyskoczyć, ja zawsze jak coś wspomagam się osobami 3

w sumie mnie tez to czeka w niedalekiej przyszłości bo ostatnio podjeżdżałem na parking i przodem pierdyknąłem w krawężnik i już widać jak bije kolko na pasku alternatora.

Ps. szukam mocowania/łapy(nie wiem jak się to zwie) alternatora do silnika do silnika r5

Srubę odkręca się ciężko, ponieważ klejona jest klejem do gwintów (i trzeba o tym pamiętać przy skręcaniu) - raz miałem nawet problem z odkręceniem prawie 1,5m przedłużką.

Nie wiem jak w C3 ale w B2 można trochę odgiąć blachy odciągając do przodu i koło wychodzi.

Jednak Rodzynek miał rację
To nie wał jest krzywy tylko koło pasowe. ufff
Odkręciłem koło i okazało się, że dookoła samego uszczelniacza jest suchutko. A ten olej jest z czujnika (temperatury?) oleju (nie sądziłem, że może on płynąć do góry i aż tak zalać okolice wału). Widocznie w czasie jazdy przepływ powietrza powoduje, że olej płynie po bloku silnika do góry, dookoła tej osłonki wału pod kołem rozrządu. Tylko teraz nie wiem, czy cieknie z uszczelki między czujnikiem a pompą, czy z samego czujnika?

Cieknie z samego czujnika. A więc czujnik do wymiany. Tylko gdzie taki dostać? Pytałem w Focie i IC i nigdzie nie mają. Mają tylko czujniki ciśnienia.
I jeszcze jedno pytanie - czy koło pasowe można przykręcić w dowolnej pozycji, czy tylko tak jak było? Chodzi mi o wyważenie wału - na kole są nawiercone otwory i nie wiem, czy służą one do wyważenia samego koła czy całego silnika?