.: AUDI KLUB POLSKA :.

wywalilem zrobie jutro w moim old topicku 011D pamietam

rozumiem... poszedles w regeneracje, ktora z wysylka jest w cenie nowych walkow wiec nie bede Ciebie dolowal i pytal sie gdzie bieznikujesz opony
Pokaz z laski swojej gdzie ktos w kolboszmitach mial po 15tys w sprawnym aucie ponownie problem?
Czy sciagales te dekle, ze taki pewny jestes, ze po tych 20tys tam sie nic zlego nie dzieje z regenerowanymi?

EDIT
o jakim Ty piecu piszesz? Zamawiales walki w hucie sendzimira czy moze regenerowali Ci te walki zima?

Prozes regeneracji jak widac na obrazku to zaciapanie nowej krzywki i jej wyszlifowanie
W sumie teoretycznie to ma szanse (teoretycznie) byc trwale bo czesc "napawana" jest bardzo twarda (tyle, ze nie wszystkie krzywki sa regenerowane w ten sposob... te mniej zuzyte sa jedynie (o ile wiem) wyrownywane wiec "seryjne" utwardzenie azotowe na tych szlifowanych poszlo w cholere,krzywki sie sa pozniej nierowne... a samo azotowanie robione jest w temperaturze co moze doprowadzic do odksztalcenia... nie wiem czy chodzi o to, ze "napawana" czesc jest niejednolita (te ubytki/kropki) czy o cos innego ale jak widac kichy sie zdarzaja)

Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
w austryjackim Aldiku dla zmylki nazwanym hoferem (jezeli sklep bylby niemiecki to Austryjacy by tam zakupow nie robil ) jest kamera endoskopowa na usb za jakies 25ojro....(to jakby ktos chcial sobie ogladac postep gangreny....)

dyskusja ktora kupa jest lepsza, ciag dalszy. Zaglebialem sie przed wymiana hydrauliki ile co ect... wtedy walki kolba, lub innej masci byly sporo drozsze. Swiatkowe wzialem po targu za 1,2tpln wiec po 1. gadalem z uzytkownkiem kolberszmitow w A6 AFB i stwierdzil, ze miekkie sa te walki bo patrzyl po 15tkm. Po 2 kupuje opony nowe XL jak dla quattro nalezy, ciekawe czy Ty masz takie, wstrzykujac tresci dziwnej tresci innym. Po 3. patrzylem swoje po 20tkm wygladaja ok, lecz nie twierdze co jest dowodem w/n post, ze te walki z topick'u sa ok... zenada, ach i herezją byl piec zimny sorry moje rozgrzewali w kuchence mikrofalowej a chlodzili suszarka:d ...
A tak meritum, to sam kiedys duzo razy pisales ile to rozmow, jakie to duze pieniadze wsadzamy w swoje turbokible i sie podniecamy co ile i jakie, zauwaz ze ja gadalem z kolezkom ktory ma kolberszity w AFB nie AKE co moze samoistnie wplywac niekorzystnie na balans samych walkow... ile walkow tyle opinji Kiedys kosztowaly wiadro talarów i byla gadka jakie to fee, teraz sie gada ze tu 25 zl taniej, a tu fuszera raz na sto...


to cos innego... nie niejednolita... a co to cholera wie, ja bym stawial na praktykanta, lub walki po godzinach [niedoczas] stad ta pruchnica...

Grejf... krotko:
- o jaki niedogrzany piec Ci chodzilo [zachodzi podejrzenie, ze sadziles iz proces regeneracji to cos zahaczajacego o hutnictwo a nie spawanie i szlifowanie]
- gdzie te watki niezadowolonych jakoby tanie walki byly do d.... (wiesz... te "wycieruchy")
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
jak dobrze poszukasz na forum to znajdziesz innego wieszajacego psy na tych regenerowanych walkach (z tym, ze ponoc obylo sie bez problemow jezeli chodzi o zwrot kasy)

krótko, zahaczajac o zimny piec, to z duzych liter [ironicznie], cos ala zimny spaw tyle...jedni narzekaja na klbershmity ect, inni na Swiatkowe... Zagladam jak i Ty z pewnoscia na wiele for motoryzacyjnych, kazdy ma rozne opinie [wlasciciele, Ci ktorzy dogladaja walkow i wiedza jak powinien wygladac pi razy oko]... a z czego sie to bierze? Duzo posiadaczy wsadza walki zamyka pokrywy i smiga nie myslac o nich. W jednych spękainy i pruchnica, w drugich z czasem miarowe wytarcie lec dosc szybko. Z kolei sa i takie co 100tkm od p.Swiatka nalataly i nic... moze po prostu masówka spadla z jakosci...

Dobra Grejf....koniec zabawy w ciuciubabke - czy mam rozumiec, ze tak naprawde nie masz zadnego infa o tych "wycieruchach" ale pojechales bezkarnie po jakosci tych produktow by Twoj wybor wygladal nie tak zle? Gdzie te rozliczne watki?
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
co do "bieznikowatych opon" to kiedys gdy nowe kosztowaly relatywnie wieksze pieniadze to mialo sens.... a dzis podobnie jak z tymi walkami poza jakimis specjalistycznymi oponami to jest zwyczajnie bez sensu (kupuje sie nowe najwyzej chinole ale nowe...)

Przemek podejdzmy do tego na chlodno... ja przy swoim wyborze kolezka mi mowil zebym dal do Swiatka bo jego "germany" zamienne nie wygladaja elegancko w AFB, nie kieruje sie tu zaslyseniem byle kogo... jak i nie lobbuje Swiatka i nie odradzam kupna walkow ''germany zamienniki'' kazdy ma wybor...
Jakos Swiatkowe mozna znalezc w necie i wypowiedzi po rownych 100tkm, innych nie chyba, ze po przebiegach 1500km..

to jest moja wypowiedz... np. w A6klubie jeden przez drugiego zaczytany pisze ze ruville to wiadomo ze to g... X. Nie czytam takich opinii powaznie...
a co do opon nie rozumiem, zmieniam co 3 lata w quattro XL [wzmacniane ranty] nie chinole bo nowe, jak moj kolega w LT z 87r bo ma blizniaki tyle... Pozdrawiam. off top

Światkowe wałki po 25tkm.

moje AKE.
Plik sciagniety jest w rozdzielczosci duzej.

1. http://www.przeklej.pl/plik/wal1-jpg-0029drbuv7tb
2. http://www.przeklej.pl/plik/wal2-jpg-0029ds2c71dc
3. http://www.przeklej.pl/plik/wal3-jpg-0029ds56qbq4

od tak, moze kogoś to interesuje.

uważam, że nie ma reguły, choć prawdą jest, że ostatnio coraz więcej osób narzeka na jakość tego co sprzedaje Świątek.

zarówno FEBI, jak i Egon Von Ruville nie produkują niczego - są jedynie firmami, które konfekcjonują markowe [albo i niemarkowe] leluty. ostatnio składałem dla naszego forumowego kolegi komplet do wymiany rozrządu na bazie Ruville - wszystko co przyszło pochodziło od INA, NTN, Litens [czyli dostawcy dla VAG]. jedynie pompę wody wymieniałem do skutku, aż trafiła się taka z metalowym wirnikiem [HEPU]...

Ruville sprzedaje wałki detalicznie po ok. 560 PLN - zestaw z całą markową hydrauliką można już kupić za 2100 PLN [tak, wiem, że to mniej niż 4x1 wałek, lecz takie są oferty].
jeżeli miałbym komukolwiek doradzić, to chyba lepiej kupić nowe wałki, niż glucić je u Świątka.

Hi,
jedyne co na 100% mozna ocenic... to jakos aparatu (gorszego juz nie bylo pod reka? )
Pozstaralem sie jednak posklejac fragmenty, ktore cos pokazuja ale ciezko z jakosci zdjec jednoznacznie ocenic

Generalnie wyrabiaja sie jakies ranty (tak po zdjeciach widac) i to co zakreslilem wyglada jakby zmiana struktury metalu (tu zaczyna sie "naspawana" krzywka?)
Ja nie mam zamairu Ci wmawiac, ze to sie zaraz rozleci ale 200tys to raczej tez bym im nie dawal
Po fotkach Sprintera jak i tych w tym watku podtrzymuje zdanie ze reanimacja ich za pewnie jakies 1300-1400? z wysylka jak dla mnie to oszczednosc dla kochajacych hazard


no i audi ..albo jak Romet rowery (z zamowionych czesci... w Chinach)
...a takze podobnie jak Pan Swiatek (w sensie osoba)...robia to ludzie (zatrudnieni w firmie Swiatek lub wykonujacych to jako "podzlecenie") i proces regeneracji jest taki, ze duzo zalezy od tego jak sie wykonujacy przylozy a ze tam nie jeden pracownik pewnie pracuje wiec roznie moze wyjsc...

Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
mialem malucha z przebiegiem ponad 100tys, wlewalem do niego olej gorszy niz Ty Grejfie zlewasz i nigdy nie przyszlo mi do glowy "jarac sie" tym ze walki sa w dobrym stanie (uznawalem to za normalnosc) - po 25 tys mozna jedynie powiedziec, ze "nie wykiwano mnie"

Sprinter ost przedstawił link http://sprinterro.com/walkiv6/index.html masowe lipy, teraz już bym kupił nowe.
Nie grywam w lotto, może powinienem bo 2 rzeczy regenerowałem i się prawują super
Porownuje, rzemiosło swoje i inne ze zdjec Sprintera i kolegi... wiec się jaram, nie smucę. To najwazniejsze.
Aparat lepszy? A po co? Nie dogonisz oka... nawet za 15tpln, a za to wolalbym auto, lub wycieczki pstrykając kompaktem za 700zl.

Jaki Skiner albo Siner ?

Oj Przepraszam