.: AUDI KLUB POLSKA :.

"Kolejną poważną awarią w Audi RS6 C5 są wyciekające amortyzatory, które kosztują kilka tysięcy złotych za sztukę – problem dotyczy egzemplarzy wyposażonych w system DRC oraz wszystkich sztuk z serii RS6+. Na szczęście można zrezygnować z tej opcji i amortyzatory o zmiennej charakterystyce zastąpić bardziej miękkimi, standardowymi. W zawieszeniu wymiany mogą wymagać także łączniki stabilizatora, sworznie wahaczy oraz wahacze. Nieszczelności często pojawiają się również w okolicach intercoolera i pompy wspomagania układu kierowniczego. Jeśli nie mieliście jeszcze do czynienia z autami sportowymi, to musicie wiedzieć, że znacznie częściej trzeba wymieniać w nich opony, klocki i tarcze hamulcowe. Czasami wystarczy jeden niewinny wypad na tor, żeby wyeksploatować te elementy" wiec zawieszenie mozna odliczyc bo nie kazdy egzemlarz posiada takowe:) a przeciez za 5-6 tys mozna tez wstawic manualna skrzynia co znacznie poprawiloby osiagi,nie trzeba wymieniac tez plynow w skrzyni,mysle ze byloby to lepsze nawet rozwiazanie tylko kto by sie tego podjol

Nie wiem skąd bierzesz takie rzeczy, ale każde RS6 jest wyposażone w DRC. To jedna z tych zmian która odróżnia RS6 od zwykłego S6 czy A6.
Jedyna sensowna modyfikacja to Bilstein lub KW. Można zachować praktycznie seryjną charakterystykę zawieszenia, a przy tym mieć możliwość regulacji wysokości. Wkładanie miękkich amortyzatorów to chyba jakiś mało śmieszny żart piszącego.
Co do skrzyni, można wstawić manualną 01E, ale potrzebny jest zakup bądź wycięcie adaptera.
Co do płynów to w manualu też wypadałoby raz na jakiś czas zmienić olej, zwłaszcza jak zakładasz na początku.
Na szczęście to nie jest kosmiczny koszt.

zobacz tu :
http://autokult.pl/2013/04/26/audi-rs6- ... eiproblemy



a pozatym co myslicie o tym ? dobry pomysl? rs6 skrzynia manualna i te zawieszenie bilstaina oczywiscie jesli jest drc? bo calkowity koszt operacji wynioslby okolo 70 tys?

Nie chce mi się nawet takich artykułów czytać, bo po kilku zdaniach mam dość na widok wielu pierdół jakie piszą.

dobrze to tak jak pisalem wczesniej "a pozatym co myslicie o tym ? dobry pomysl? rs6 skrzynia manualna i te zawieszenie bilstaina oczywiscie jesli jest drc? bo calkowity koszt operacji wynioslby okolo 70 tys?" co o tym myslisz ? bo wiesz trzeba kupic jeszcze dorby egzemplarz

Pomysł na pewno lepszy niż dłubanie w przekładki silnika.
Co do zawieszenia i skrzyni, to dopóki nic się z nimi nie dzieje, to zostawiłbym je w spokoju i cieszył się autem.

to bede wiedziec na przyszlosc:) i to bedzie duzo lepsszy pomysl waszym zdaniem ? auto dobre osiagi bedzie miec a jeszcze jedno na manualu ile zwiekszy sie przyspieszenie 0-100

Chcesz sybko 0-100, to kup S4 B5 i dłub, za te 70k będziesz miał niezłego killer'a, RS6 to nie auto do drag racingu

Trzeba zacząć od tego, jaki masz budżet i co chcesz osiagnąć. Jakie są priorytety.

Wg mnie w dzieidznie osiągów Audi do dzisiaj nie stworzyło nic lepszego niż 2.7t w cenie do 50 tys. zł. Mozesz kupic org. S4 z tym silnikiem i dłubac, albo jakies b6 i włozyc tam ten silnik, mozna nawet do b4.

O V10 pod maska b5 czy b6 zapomnij, przynajmniej w rozsądnych pieniadzach. Jesli ten pojazd ma jezdzic własciwie.



Ta skrzynia i dedykowane do niej sprzęgło bez problemu znoszą moc i moment RS6?

Gitmar: Frolik, znów olewasz edycję postów napisanych w minutowym odstępie Chyba nie muszę pisać, co grozi za recydywę.....Podziękował

01E to seria skrzyń 6 biegowych montowana m.in w 2.5TDI V6, S2, RS2, S4 V6, RS4 V6, S6 V8, S8 V8.
Na pewno trzeba zastosować sprzęgło które bez problemu zniesie 800Nm, więc trzeba wybrać jakieś dedykowane mocne sprzęgło.

a sluchajcie kupuje s4 b6 a do tego silnik z rs4 ale b7 co wy na to? oczywiscie skrzynia manualna to moze tez byc dobry pomysl oczywiscie o ile wejdzie ten silnik.. tyle jest mozliwosci ze ciezko sie zdecydowac

a na dodatek jaki tani .. wcale nie 15 tys

http://allegro.pl/silnik-audi-rs4-4-2-f ... 86831.html


rocznik 07,przebieg 60k moze faktycznie lepszy pomysl

Najpierw trzeba się zorientowac, co jest realne i ile moze kosztowac.
Silnik z RS7 to dopiero początek inwestycji... dochodzi do tego masa elektroniki, trudnej do ogarnięcia....
Poza tym nie wiemy czy na tej aukcji jest cały silnik z kompletnym osprzętem, czy tylko sam słupek. Obawiam sie ze tylko słupek...

Jeśli chcesz mieć V8 + turbo - w budzie b6 - to najlepiej zakupić AEC lub ABZ i uturbić. Te silniki są bardzo trwałe i mają bardzo mocny dół. 500 KM pęka bez problemu. Tylko że trzeba wydac te 20 tys zł lub nieco więcej.

chyba i tak jednak bede musial wybrac miedzy rs6 c5 a rs4 b5.. podobne ceny bardzo ciezki wybor

Jak dla mnie RS4b5 jest lepszym samochodem, to jedno z najlepszych Audi wszechczasów.
Kultowe auto, które dobrze utrzymane nie bedzie juz tanieć. Albo taniec minimalnie.

Z kolei:
Usterkowosc (i zarazem koszty eksplaotacji) RS6 są na prawde olbrzymie.... gdybym miał brać RS6, to wolałbym już inne auto, nawet z konkurencyjnej firmy (chocby BMW M5).

jaki masz budżet?
W Poslce nie da sie raczej kupic zdrowego RS6 ponizej 50 tys zł, a w nim pakiet startowy to i tak bedzie 10 tys zł.

RS4 trafiaja sie zdrowiutkie za 40-55 tys zł. Sam nad jedną z nich jakis czas temu myślałem...

budzet z 70 tys moze i wiecej:) rs6 oczywiscie tylko z niemiec wiadome, ale te rs 4 kombi nie nawidze kombi

Jeśli zależy Ci na wyglądzie, to weź budę b6 s-line sedan. To rzeczywiscie chyba jedno z najpięniejszych Audi w historii.
Albo b7, jeśli bardziej Ci się podoba. Bo mechanicznie b7 jest niemal identyczne jak b6.

Potem nalezy tam wlożyc silnik 4.2, najlepiej ten na pasku z S6 lub S8. 340 lub 360 KM w standardzie. Następnie dorzucić tam turbinę lub dwie. 500KM i 700nM jest osiągane łatwo i bez nadmiernego przeciążania silnika. Sporo takich aut jezdzi w Polsce, ale głównie w budach c4, b4 oraz b5.

Sam mam 4.2 AEC w budzie b4 i jesli kiedys kasa i czas mi pozwolą, to może zostanie on uturbiony.

koszt wszystkich tych modifikacji ile by mniej wiecej wyniosl moglibyscie okreslic zapewne tyle samo co rs4 ale tam wszystko fabrycznie

Zakup silnika 4.2 na pasku, wlożenie go, strojenie, turbo , ogół przeróbek - w granicach 20 tys zł. Za ile kupi się auto do którego ma byc ten silnik włożony? to juz zalezy w co sie celuje. Jesli bedzie to b6 w s wersji s-line z quattro i bez silnika lub z uszkodzonym silnikiem, to spokojnie w 15-20 tys zł da sie taką sztuke kupic, pewnie nawet taniej.

B7 wiadomo że są drozsze. Ale mozna latwiej kupic z padnietym silnikiem 3.2 FSI, bo duzo tych silnikow pada. Wszystkie b7 z tym silnikiem mają quattro i bardzo bogaty wypas w srodku, czesto s-line. Można w fajnej kasie dorwac takie dosc swieże auto. Ogólnie trzeba szukac, myszkowac.
Można zreszta kupic b6 ze zdrowym silnikiem 1.8T wyjąć ten silnik i jeszcze go sprzedac, opcji jest dużo... tak dużo jak aut na rynku i ludzkich pomysłów.

Można kupic b6 lub b7 z padnietym 2.5 tdi, tych aut jest dużo i też są bardzo tanie, duzo ma quattro i manual. Skrzynie z takiego auta mozna potem wykorzystac do swojego projektu z silnikiem 4.2 (podobno, sam tego nie sprawdzałem).

także zależy jaką budę się chce i w jaki silnik celujesz (w jakie moce)...

Reasumując, mysle ze w 40 tys zł można zbudowac fajne auto na nadwoziu b6, a 50 tys zł - na nadwoziu b7.
Wydaje mi się że dorwanie zdrowej sztuki RS4b7 w sensownych pieniadzach jest jeszcze nie możliwe... te auta IDEALNE sa nadal bardzo drogie, a tansze egzemplarze albo nie trzymaja mocy (ubytki rzedu 20-25% to norma), albo sa po powaznych przejsciach blacharskich.

Obecnie najtanszy RS4b7 w Polsce kosztuje 90 tys zł. A wiadomo jakie sa najtansze auta sportowe na polskim rynku - rozsadny człowiek raczej ich kijem nie tknie.
Nie wiem jak sytuacja wygląda w Niemczech, ale sadze ze 25 tys euro plus oplaty to minimum za dobre auto tego typu.

20 tys euro to nieraz kosztuja dobre M5 e39 albo RS4b5, auta 5-7 lat starsze od najstarszych RS4b7.

kazdy kto mial do czynienai troche z tymi autami powie Ci ze RS4b5 pod wiekszoscia wzgledów jest lepsze od RS4b7... jeśli konicznie chcesz cos w budzie b7, to zostaje albo SWAP... albo zakup S4b7, takiego da sie kupic w cenie do 70 tys zł.... tylko tam jest ten nieszczesny lancuch i kółko sie zamyka.

ja brałbym oryginalne RS4b5 jak najlepiej utrzymane, a da sie kupic takiego cukierka.... albo modził cos na budzie b6. Mozna to zrobic stopniowo - najpierw wrzucic silnik 340 koni z S6, jezdzic tak jakis czas, a potem jak mocy braknie - uturbic... Scieżki w Polsce takich zmian są już przetarte.

Przy takim budżecie daleki byłbym od szczepienia czegokolwiek, w cokolwiek, no.... może taki projekt - Audi Cabrio B4 + q + 2.2t by mnie zainteresował , i to byłoby fajne auto.
IMO dłubanie w B6 V8 to żaden rarytas - można kupić przecież S4 B6, które ma problemy z rozrządem ale za taką kasę, można kupić fajne auto i doprowadzić je do stanu perfect
A tak zawsze to będzie szczepan, coś wypadnie - mało kto będzie to w stanie ogarnąć, znudzi Ci się, będziesz szukał nowego właściciela ze świeczką, itp..