.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja obstawiam na 99% lejące wtryskiwacze.......
Miałem to samo w ciężarówce, doładowanej.....
Wtryski żeby sprawdzić to trzeba je wykręcić, i na specjalnym przyrzadzie sprawdzać, a nie vagovać...
To tak jakby chcieć bezwypadkowość vagiem sprawdzać....
Tym bardziej, że kolega na początku pisał, że silnik jest wirusowany.....

ja bym zasugerował jeszcze jedną przypadłość - przepalona uszczelka pomiędzy cylindrem a kanałem olejowym w głowicy - zdarza się to rzadziej niż pomiędzy kanałem wodnym, ale jest możliwe, wtedy ciśnienie w cylindrze coś tam do kanału olejowego może przepchać... Jeśli nie znajdziesz przyczyny, i tak chyba kiedyś zdejmiesz głowicę.

Witam, taką odpowiedź otrzymałem dzisiaj od Sservis:
Na podstawie podanych przez Pana objawów wnioskujemy, że to nie jest sam
olej tylko paliwo przedostaje się do oleju. Należy przeprowadzić kontrolę
pracy układu wtryskowego i dekompresji w misce olejowej. Na postawienie
pełnej diagnozy potrzeba ok 3 - 4 godzin. Proszę nie lekceważyć tego
problemu ze względu na groźne konsekwencje.
W związku z powyższym mam pytanie: Co to jest dekompresja miski olejowej?

Nic innego jak podciśnienie, równie groźne jak nadciśnienie od zapchanej "odmy". Istnieje i taka możliwość, chociaż dotąd na AKP nie dyskutowana (chyba, że mam słabą pamięć ) .

Piotruś, czym to się objawia. Czy są jakieś zjawiska np. przy odkręceniu korka wlewu oleju ? W poniedziałek "ustawiłem" właściwy poziom oleju, i jak do tej pory jest ok. Jak się coś zmieni to napiszę. Dziękuję wszystkim za pomocne rady. Pozdrawiam

Dzisiaj zawiozłem samochód do DIESEL SERWIS ADAMCZYK Piekary Śląskie ul Stalowa 7 (na marginesie) bardzo miły kierownik warsztatu.Po wymontowaniu wtryskiwaczy okazało się że 4 z nich leją (koszt jednej końcówki wtryskiwacza "bagatela" 240 zł.) Mechanik stwierdził że "może"
to być powód podnoszenia się stanu oleju w silniku. Mam nadzieję że ma rację . Końcówki są zamówione jutro samochód ma być gotowy. Czeka mnie jeszcze wymiana oleju w silniku. Jeszcze raz bardzo dziękuję za okazaną mi pomoc w diagnozie. Jeśli dalej (Fuck) będzie coś nie tak z olejem to na pewno o tym napiszę. Pozdrawiam Krzysiek

a więc jednak wtryskiwacze. No nic, miejmy nadzieję, że to same końcówki a nie całe iglice.

Dzisiaj wymienili mi końcówki (nazywają to sety) wtryskiwaczy (ktoś z obsługi się pierd.... i zamiast 4 dali 6) Na szczęście mój handlowy umysł pozwolił mi wytargować cenę za 4 szt. Silnik pracuje dużooo ciszej, w piątek jadę na wymianę oleju. Zobaczymy jaki będzie efekt finalny.Mam nadzieję że poziom oleju przestanie się podnosić. O efektach poinformuję za jakiś czas. Pozdrawiam Krzysiek

No i jak tam? Olejek w normie..

Jak na razie jest ok, i niech już tak pozostanie.

Minęły 4 miesiące i jest ok, czyli jednak były to lejące wtryskiwacze. Jednym słowem Piotruś i myszon90 mieli rację.