Bilans dnia i moich poczynań:
1. Rozebrałem N75 okazało się, że jest pęknięta sprężynka. Wymieniłem na inną z długopisu i przeładowanie na całej linii co mi zaowocowało błędem:
00575 - Intake Manifold Pressure
17-10 - Control Difference - Intermittent
Myśle sobie dobra, wsadze starą sprężynkę tylko ją rozciągnę. Wszstko wróciło do takiego samego stanu jak poprzednio czyli brak przeladowania ale w grupie 10 1670mBarów.
2. Założyłem N75 od passka 1Z. Wcześniej paska zlogowałem --> Grupa 010 1980 - 1990mBarów. Ja sie tam nie znam ale lepiej niz u mnie wiec mysle zakladam. Założyłem i co? Log grupy 010 a tam znowu 1670mBar. Czyli wniosek z tego taki że n75 jeden jak i drugi są OK.
3. Zbadany dolot, każda gumowa złączka - kompletnie nic.
4. Filtr powietrza nowy z foty firmy mann (nie wiem czy ma to znaczenie, jaki jest to pisze).
Zmian zadnych. Jakieś pomysły? Zastanawia mnie ta sztanga. Może by ją poregulować co by zawór upuszczał później? Co Wy na to? Pzdr
Logi:
N75 z nowa sprężynką:
www.pomylek.neostrada.pl/audi/przeladowana.JPG
N75 ze starą ale rozciągniętą sprężynką:
www.pomylek.neostrada.pl/audi/naprawiony.JPG
N75 z passka - sprawny 100%
www.pomylek.neostrada.pl/audi/zpasska.JPG