.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jest sposób żeby to zdiagnozować samemu ? czy trzeba jechać do mechanika. Coś tam macałem pod silnikiem ale nie wiem jak dokładnie zdiagnozować uszkodzoną poduchę. Dziękuje za pomoc,

Pozdrawiam.

Zrobiles juz to auto? Ja tez jak jade na 4 i 5 biegu pod gorke czuc to bardziej.

Wiecie co u mnie powoduje drgania auta w podobnych predkosciach? Tj. 100-130? Otóż przejezdzajac przez mocno zasniezona droge (10-15cm sniegu) snieg dostaje sie do wewnetrznej czesci kola, osadza na feldze i w przypadku jak jest mróz zamarza tam po dluzszym postoju auta...i co? I pozniej jak sie jedzie nawet szybciej, ten zamarznięty snieg nie opada z felg i jedzie sie na dosłownie mocno niewyważonych kołach i auto całe drży i wibruje
Otrzepcie porządnie koła ze śniegu i zróbcie 'próbę drogową' na czystych kołach

Dejf my mówimy tutaj o drganiach podczas przyspieszania. Mi np. kierownica w ogóle nie drży a powinna jeżeli byłaby to kwestia zaśniezonych felg. Zresztą to się dzieje równierz przy niższych prędkościach, podczas większego obciążenia dla silnika.

PS. jeszcze nie zrobiłem. Jak zrobi się cieplej sprawdze poduchy.

Czy auto słabnie podczas tych drgań?

NIE NIE SLABNIE AUTO.LOGICZNE ZE POD GORKE Z 4 BIEGU PRZY MALEJ PREDKOSCI,BEDZIE MU CIEZE I WTEDY DOBRZE JEST CZUC TE DRGANIA.

suchyy3 JAK DOJDZIESZ JUZ CO JEST U CIEBIE TO DAJ ZNAC.

Ok.

Pozdrawiam.

No to teraz wysyp kledzy tego problemu z tymi drganiami na magicznych biegach 4i 5 przy obrotach 1700 do 2000 ja mam to samo w silnik 1,9tdi 130km AWX juz problem opisywany ale jeszcze nie rozwiązany.
Kurcze jak coś wyszperam to dam znac a wy równeiz pochwalcie się wynikami i obserwacjami.
Dziwne że to w taką pogodę wychodzi u większości.

Ach te zdrania!!!!!! nie wypada aby CCCO drżało

U mnie tez jest ten dzwiek buczaca-pierdzacy przy duzym obciazeniu silnika na biegach 3,4,5 w zakresie 1750-2000obr. Moj ojciec tez ma awx`a - u niego ten sam objaw. Jak kupilem moje auto - 140tys.km bank oryginalnego juz to bylo, potem doszedl nowy soft do ecu, sprzeglo dalo o sobie nzac, zalozylem nowy komplet + dwumas, nic sie nie zmienilo.

Suchyy ja dzis wyciałem wszystki 3 poduszki.I napoduszce od strony rozrządu oddzielika sie guma od metalu i jedna czes wychodzi,a tak nie może być. Poduszka od strony skrzyni też już się rozchodzi i nadaję się do wymiany. A ta trzecia od tyłu silnika jest Ok. Poduszka od strony rozrządu z LEMFORDERA kosztuje 200 zł w hurtowni Harta a chiński produkt 132 zł.Natomiast poduszja od strony skrzyni polskiego producenta INTERGUM kosztuje 173 zł a chińska kosztuje 88 zł. Tyle,że tych chińskich nie ma co zakładać i oszczedzać pare złotych. wWymienie je w poniedziałek i napisze czy diagnoza była poprawna i czy jest poprawa.Jeżeli wam to coś pomoże. Bez wyciągnięcia nic nie widać,wtedy wygląda na dobrą.



EDIT By Baskecior:

Przeedytuj proszę tego posta. Pisanie z włączonym CAPS LOCKIEM jest niezgodne z netykietą.
Brak reakcji spowoduje reakcję zgodnie z regulaminem.
Pozdrawiam

Wymieniłem te dwie poduszki od zawieszenia silnika i nadal jest to samo.Nie wiem jak jest z poloska bo jej nie wyciagalem.Moze mi ktos napisze jak zrobic logi i ktorych blokow by sprawdzic wtryski i to co podejrzewacie.

Miałes ostatnio wymieniany rozrzad?

Tak, ale przed wymianą było to samo.

Zauważyłem że teraz jakby ustało troche... ogólnie to mam powietrze w przewodzie paliwowym, Myślałem, że się go pozbyłem ale mam chyba trefny filtr. Nie wiem czy to mogłoby powodować poprzeczne drgania budy. Silnik pali od strzała i nie szarpie.

Bujało nim tylko jak przyspieszałem dość dynamicznie na 4 i 5 biegu i lekko waliło głucho w nogi (w podłogę).

Nie wiem gdzie szukać , na razie nie mam funduszy na wymienianie na ślepo (poduchy silnika) więc muszę się porządnie zastanowić co z tym fantem zrobić.

Pozdrawiam.

Ahh te fundusze.Jak u wiekszosci kiepsko. Jak wymieniales rozrzad to nalezy robic korekte zapłonu. A bardzo glosno chodzi czy praca normalna?

Po wymienie rozrządu utawiałem kąt pompy wtryskowej pali od strzała, wydaje mi sie że chodzi normalnie, tylko troche klekocze jakby rolka albo coś się metalicznie obijało. Nie są to szklanki chociaż dźwięk podobny.

PS jak się robi korektę zapłonu ?

Czy tobie chodziło na pewno o zapłon ? przecież to TDI...

Tak chodziło mi o zapłon.Co do korekty to szukasz znaku na skrzyni po wyjęciu zaślepki pozniej blokujesz rozrzad np kluczem imbusowym 7 mm pasuje idealnie. odkręcasz 3 śruby od górnego koła tam gdzie blokujesz i zrobisz drobna korekte zgodnie z kreceniem się rozrządu opóżnisz go na przeciwnie przyspieszysz. Odwrotnie jak w benzynie.Jak napisałem coś żle niech mnie ktoś poprawi.Ja tez mam takie guche stukanie,ale tak jak w Twoim przypadku nie wyglada to na szklanki. Patryzyłem tez koła na wale korbowym,ale tu chodzi wszystko równo nie ma zadnego bicia. Natomisat przykładając suwmiarke do półosi raz dotyka a raz nie.Ale musze ją wyjąć i sprawdzić na dobrej tokarce.Jak sprawdze to dam znać.Moze tez być sprzęgło powodem tego rezonansu,ale z tego co mi wiadomo,to na biegu jałowym bardzo by szarpało,a tu mam spokój.Pozdrawiam.

Witam odgrzewam kotleta moja półoś z lewej strony dała o sobie znać, na początku myślałem że to łożysko w prawym kole ale po odwiedzinach u mechanika okazało się że lewa półoś ma luz i że tak bije. Szczerze mówiąc nie wiedziałem że półoś może wydawać takie dźwięki jak zacierające się łożysko. Mam więc nadzieję że to ona jest między innymi przyczyną drgań podczas przyspieszania. Za tydzień jadę na wymianę, opiszę co się zmieniło.

Pozdrawiam suchyy3.

ja mam to samo

u mnie prawdopodobnie przegub wewnętrzny

Objawy to drgania/rezonans lewego koła - tak jakby lewe przejeżdżało przez żwirek, tak jakby było na białym pasie chropowatym przy zjeździe z pasu - przy dużym obciążeniu (np. pod górę gaz w podłogę przy 50km/h)

Dodam, że jak trzymam np. przy jednej stałej prędkości 25km/h 2biegiem to tak jakby ktoś pchną/szarpnął auto ale tez z naciskiem na lewą stronę

Witam odgrzewam kotleta, byłem u 2 mechaników bo zacząłem słyszeć nierówne bicie-szum tak jak łożysko by się kończyło. Jeden mechanik stwierdził półoś a drugi mówi że to łożysko. Chcę uniknąć sytuacji kiedy wymienię łożysko a okaże się że problem wciąż występuje.

Dodam tylko, że w czasie jazdy słyszę "bicie" wow... wow... wow... i w tym samym tempie czuje lekkie bicie w nogach oraz minimalnie w kierownicy.

Załączam film który nakręciłem podczas oględzin lewego koła oraz przegubów.
Czy taki luz na przegubach jest dopuszczalny i czy on mógłby powodować wyżej wymienione problemu ?

http://www.youtube.com/watch?v=4gCSm_0BFNE

Czy to może być opona ?

Za pomoc z góry dziękuję.

Pozdrawiam.
Michał.