.: AUDI KLUB POLSKA :.

zabierak nie napedza zebatka ale walek w ktory jest wlozony... jak wyrobi sie gniazdo to d... blada
Samego walka w aso nie kupisz ale caly zestaw z pompa od razu za ponad 4 patyki

Witam .Czyli poczekac na wymiane rozrządu (myśle ze przy 140tys nie bedzie za wcześnie) ,wymienic zabierak(mysle ze nie głupim pomysłem jest go wczesniej poddac azotowaniu, tylko skad wziasc info o materjale z jakiego to g..no jes zrobione, do 140 tys zostało jeszcze troche czasu tak ze na spokoju bym to załatwił). Czy ten komplet o kturym piszesz za 4 klocki to juz jest zrobiony jek nalezy . Dzieki za info.

Jeśli auto robi kilometry po autostradach(tak napisałeś wcześniej) to nic nie rób do ok 250 tyś km.Jest to za młody samochód i ze zbyt małym przebiegiem na grzebanie w module pompy olejowej.pozdrawiam

nie kombinuj bo to nie jest z masla - wyciera sie bo to olowek metalowy wlozony w otwor w walku na 3.5cm ... dodatkowo "olowek" musi miec mozliwosc ruszania sie w gniezdzie wiec to nie jest wieczne z definicji (to taki glupi patent)
W silniku caga 2.0tdi CR 143ps rozrzad wymienia sie co 180tys... jezeli masz 100% pewnosci co do przebiegu + wiesz, ze wiekszosc z tego robione bylo na trasie to pytanie czy jest sens grzebania w aucie juz teraz? moze doczekaj jeszcze z tym rozrzadem, wymien wtedy ten zabierak i bedziesz wiedzial czy byly slady zuzycia czy nie i masz kolejne powiedzmy over 100tys spokoju
Moze nie wartlo szukac na sile problemow?
Pozdrawiam,
Przemek

O przebieg jestem spokojny bo mam auto od nowości , i dlatego troche sie boje o ten patent . Wywalajac tyle kasy na nowe auto typu audi ,oczekujesz ze to bedzie jezdziło troche wiecej czasu bezawaryjnie niz polonez ,a u kupa . Dwumasa juz poleciała przy 70tys , naszczescie na gw wymienili w servisie w Belgii. Ponoc w Pl jest z tym problem. Tak ze nie szukam problemu na siłe tylko wole zapobiegac niz leczyc , tym bardziej ze skutki tej awari jakie sa sami wiecie i chyba rozumiecie moje obawy. A tak na margiesie jak ten problem rozwiazany jest w silnikach 1,8tfsi , bo chyba powoli dojrzewam do tego pomysłu.

dla grupy vw pracuja geniusze marketingu... zlozyc auto wielkosci astry, wmowic ludziom, ze to auto z segmentu D i nastepnie sprzedac je z gwarancja mniejsza niz jest na auta z tata motors za 120% ceny auta z segmentu D to jest wrecz niepojete
czas otrzec lzy i patrzec w przod - mozesz wylozyc kase na to co kazdy klienta seat polska ma za free - czyli przedluzona gwarancja i spisz spokojnie (ale to kosztuje bo wszystko w aso muszisz robic) - 1500zyla na 2 lata wychodzi z ich www ze musisz zabulic http://www.excellente.pl/index.php?p=cennik


to tak na marginesie powiem Ci, ze w tym silniku jest zestaw walkow wyr. zintegrowany z pompa oleju a calosc napedzana jest przez lancuch
Rozszerzajca margines dopowiem, ze wiekszosc silnikow vw w ukladzie V zarowno benzynowych jak i diesle ma naped przez zabierak (ale chyba tam to jest dobrze zrobione bo nie slyszalem o lamentach ze cos sie wyciera)
Przemek

Sprawdziłem i trzeba bedzie to kupic , dla swietego spokoju. Nawet jest dw masa tam zaznaczona to dobrze bo pewnie przy 140tys znowu padnie o sama czesc 2800pln. troche odbiegne od watku a czy tfsi 1,8 mają jakies bolączki bo co czytam o tych motorach to same ochy i achy. Tam też jest turbo i dwmas.

zobaczcie co stało się z modułem pompy oleju napędzanej łańcuchem 2005r(czerwiec)

zdjęcia umieszczone na forum passata

http://forum.vw-passat.pl/showthread.ph ... 9du/page25

Reklama dzwignią handlu

Niestety trzeba się logowac żeby zobaczyć fotki.

wysyłam zdjęcia na pocztę...

witam, wszystkich chciałbym uczulic na pękające głowice nie tylko przy A3 2,0 ale również przy wszystkich 2,0 tdi totalne dziadostwo jak mnie pękła samochod jak postał to odpalał jak parowoz ,kopcił na biało noi płynu ubywało bardzo szybko.postanowiłem głowice oddac do spawania i potem go sprzedałem ,ładny samochód ,łdnie jezdził i nic więcej...

po 2004 roku vw stacza sie po rowni pochyłej w dół , nie m co sie oszukiwać ale to jedne z najbardziej awaryjnych aut na rynku , audi to tylko vw z innym znaczkiem
wszystkie konstrukcje oparte na pd sa wadliwe , widzielisci jak potrafi obsiąś głowica w 1,9 ? ostatniemu pacjentowi brakowało 0,25 od wymiaru lol

witam,

jestem po wymianie ferelnego imbusika i walka balansujacego, auto A6 C6 2.0 BRE 2007 145 000 mil (230 000 km).

Zadna awaria u mnie nie wystapila, poprostu postanowilem ze mam juz dosyc jazdy z 'dusza na ramieniu' i czas sprawdzic stan w/w podzespolow.

Imbusik 100mm (oryginalny jest 77mm) i zregenerowany walek zakupilem na allegro od sprzedawcy z Rumii.

Ponizej zalaczam filmik pokazujacy jaki byl luz pomiedzy imbusikiem a gniazdem w walku.

filmik - luz imbusika w walku

Patrzac na przebieg auta i stan elementow trudno powiedziec czy ktos wczesniej wymienial imbusik lub caly modul napedu pompy oleju. Czy jest to stan od fabryki bo auto robilo w wiekszosci trasy na autostradach.

ponizej kilka fotek

foto 01
foto 02
foto 03

Pozdrawiam

Raczej nikt przed Tobą tam nie zaglądał...
Dobrze, że auto robiło głównie trasy, to powodowało w miarę równomierne obciążenie silnika i w rezultacie dłuższą żywotność napędu pompy...

Od takiego luzu, jaki był u Ciebie, krótka już chyba droga, do obrócenia imbusika

Naprawa z pewnością nie była wykonana zbyt wcześnie

lepiej wymienic całą pompę olejową po modernizacji tam w niej jest imbus 8mm ,wymiana tego samego imbusa może miec podobne skutki

[quote="bobby25"]witam,

jestem po wymianie ferelnego imbusika i walka balansujacego, auto A6 C6 2.0 BRE 2007 145 000 mil (230 000 km).

Zadna awaria u mnie nie wystapila, poprostu postanowilem ze mam juz dosyc jazdy z 'dusza na ramieniu' i czas sprawdzic stan w/w podzespolow.

Imbusik 100mm (oryginalny jest 77mm) i zregenerowany walek zakupilem na allegro od sprzedawcy z Rumii.

Ponizej zalaczam filmik pokazujacy jaki byl luz pomiedzy imbusikiem a gniazdem w walku.

filmik - luz imbusika w walku

Patrzac na przebieg auta i stan elementow trudno powiedziec czy ktos wczesniej wymienial imbusik lub caly modul napedu pompy oleju. Czy jest to stan od fabryki bo auto robilo w wiekszosci trasy na autostradach.


witam wymieniłeś wałek WYRÓWNOWAŻAJĄCY + imbusik ? pompy nie trzeba wymieniać ? jaki jest koszt tego + koszt robocizny ?

Widzisz jaki luzik na filmie. Tak wyglada problem 2.0 TDI, prowadzacy do zatarcia silnika.

ok widze jeśli takiego luzu nie ma to nie ma przesłanki do wymiany wałka ?
i czy sama wymiana wałka + nowy dłuższy imbusik pozwoli czuć się pewniejszym ?

"Primo nr 1:"
pompa oleju napedzana poprzez imbusik jest w silnikach VW od wielu lat i dotyczy to silnikow co maja po 20lat jak i aut z wyzszej polki (w stylu audi RS8)
Jest to rozwiazane stosowane w wiekszosci silnikow w ukladzie V zarowno benzynowych i diesli a np naped przez lancuch walkow wyrownujacych jest ciagle stosowany w benzynach z bezposrednim wtryskiem (czyli te TSI itp)
To sie psuje w 2.0TDI PD nie dlatego bo jest zle ale dlatego, ze jest zle zaimplementowane

"po drugie"
Szmelcwagen polapal sie, ze zabierak sie wyrabia dosyc pozno i od okolo 10/11.2009 jest dluzszy zabierak
ale...
"no i po trzecie"
takze inna jest pompa oleju, walki i kola posrednie sa inne!
"Tomek nr telefonu" z Rumi oferuje usluge polegajaca na poglebieniu+regeneracji dziurki w walku tak by w stary walek zmiescil sie nowy zabierak tyle (+ewentualnie regeneracja gniazda z pompie oleju jezeli tam tez sie cos stalo)
To co powstaje to hybryda czesci ze starego rozwiazania (np stara pompa oleju) z nowym zabierakiem
Chwilowo nikt nie psioczy na niego z jego klientow (a pewnie tego od groma poregenerowal) wiec pewnie jest to trwale
Nie jest on jedyna osoba na swiece to regenerujaca i nie jest to jedyny sposob (np na jakims forum pepikowym skody widzialem ze zamiast przedluzac dotaczal walek grubszy z jednej strony i po prostu szerszy otwor wytaczal w walku)

"po ostatnie"
dla piernika co ma 200tys nalatane kazde rozwiazanie pewnie bedzie dozywotnie bo malo kto bedzie autem kolejne 200tys robil bo na bank popada milion innych rzeczy w aucie na tyle, ze przy rosnacych cenach napraw i relatywnie tanszych wgledem pensji samochodach nie bedzie sie go oplacalo tyle przy zyciu piernika utrzymywac

Pozdrawiam,
Przemek