.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam ponownie. Odgrzewam kotleta. Niestety nie nacieszyłem się "nową" skrzynią. Znów padł torsen.. Brak mi po prostu słów. Tylny dyfer wydaje się być okej, mechanik też mówi że jest okej. Oznaczenie To Cuc czyli zgadza się. Skrzynia to DUX ale przecież to niby zamiennik EFC. Wszystkie koło takie same a kolejny torsen ściachany. Drodzy koledzy może wy macie pomysły co może być przyczyną że w moim aucie tak tnie te torseny. Na już jestem bezradny nie mam pomysłów,liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam

Nie widze innej przyczyny jak tylko niezgodnośc przełożeń.

Na dyfrze jest CUC czyli do skrzyni DUX powinno pasować złego co wyczytałem z forum. Jeśli wał byłby krzywy to mogłoby być to przyczyną czy raczej nie?

Jak byś miał wał krzywy to czułbyś wibracje na nadwoziu podczas jazdy.

Cokolwiek krzywe w napędzie co wiruje wywoływało by okropne wibracje.

Mam fabrycznie CUC z DUXem i taki duet powinien pracować zgodnie. Krzywy wał prędzej rozwaliłby wszystko inne, a nie torsena. Może jednak wewnątrz dyfra coś innego siedzi...

Na 100 % ktoś do przekładni włożył jakieś inne bebechy. Kup w hurcie zastaw z jednego angola , skrzynie i dyfer, najlepiej razem z wałem wtedy pojedziesz, bo znowu będzie skręcanie nie wiadomo czego z nie wiadomo czym.

Dyferencjał wydaje się być okej,ale wiadomo pewności nie ma. Szukając dyfra ważne jest oznaczanie CUC? dalsze cyferki to tylko jakiś numer seryjny mam rozumieć?

Interesuje cię kod trzyliterowy bo po nim sie okresla przełożenie głowne i zatem kompatybilność. Przekładanie bebechów to nie prosta sprawa ale nie niemozliwa. Sam nie raz zmieniałem dyfer zawsze pasowało,w obecnej konfiguracji mam wsio z jednego auta i to najpewniejsza sprawa.

Problem w tym że lekkie podrygiwanie (delikatne drgania) były jak się mocniej podłożyło, wymieniony torsen samochód jedzie lecz mechanik rozkłada ręce i nie wie co jest przyczyną tych wibracji, mówi może wał ale pewności nie ma.

A czy ktoś wyjął i sprawdził odłączone wszystkie przeguby ? Może któryś kleszczy i powoduje wibracje ?

Niby przeguby są okej, wibracje są najmocniejsze na drugim biegu podczas jazdy ich nie ma tylko przy przyspieszaniu, mechanik obstawia na 90% sprzęgło. Sam już nie wiem, co dalej z tym robić

Przeguby... "niby" OK to znaczy, że są "niby OK" a mają być OK !!! Odkręcić wszystkie, zdjąć opaski metalowe, posprawdzać czy wszystko OK, czy nic nie popękane itd... Można się czasami zdziwić.

Obecnie to tylko telefonicznie z mechanikiem rozmawiam w piątek będę na miejscu. No mechanik mówi że przeguby są w porządku. Audi na podnośniku,obraca kołami i mówi że wszystko cicho. Nie znam się na tym więc nie wiem. Drgania są delikatne przy ruszeniu no i jak da się do pieca to takie drgawki są.

Jak mieli, to na bank jest coś z przełożeniami, założcie komplet z jednego pewnego samochodu jeśli inne metody odpadają. Czuć było drgania przy ruszaniu, Jeżdżeniu przy niewielkich prędkościach?

Drgania przy ruszeniu są lekkie i przy gwałtownym przyspieszaniu a tak przy normalnej jeździe nie ma tego

Primo-masz nieudolnych mechaników
Secundo-jak pisano wyżej wrzuć cały napęd z jednej sprawnej sztuki.

Jestem z lubelskiego. Dokładnie okolice Łukówa-siedlec-białej Podlaskiej, może jest ktoś kumaty tu na forum i ogarnie mi to auto jak trzeba lub zna kogoś godnego polecenia?

Zagadaj do Pawlo lub Mariusz0808, chłopaki są z Łukowa i pewnie znają kogoś kto z powodzeniem Ci to ogarnie.

edit:
Jeszcze Gitmar swoje wozy w Łukowie naprawia.

w Łukowie jest mechanik Andrzej Roguski (mam nadzieję, że nazwiska nie pomyliłem). Na ulicy Gałczyńskiego. Gość ma wiedzę, jest uczciwy i robi sam. Jak coś to wal na PW dam Ci nr telefonu. Oczywiście będziesz musiał się umówić bo kolejki są.