.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzięki, kolego - właśnie coś takiego chciałem usłyszeć...
Moja żona już jest zazdrosna o autko.
Mówi, że ta "dziwka" za bardzo mnie absorbuje.
Czas zacząć się nią cieszyć.
Przed chwilą odebrałem ją z serwisu... Nie to auto, nie dźwięczy, nie puka, nie stuka, silniczek pracuje zdecydowanie ciszej, no i temperaturka tak jak się należy 90 st. C na budziku. Pewnie spadnie też jej apetycik na paliwko...
Post jest o cenie - więc informacyjnie - "pękło" 3250 PLN razem z tymi uszkodzonymi częściami, ale warto było... Radość i przyjemność z jazdy są bezcenne

Postaram się zrobić logi w poniedziałek. Nie daje mi jednak spokoju i jestem zaabsorbowany tym na ile wiarygodna jest taka metoda ? Byłem przekonany, że prawdziwy przebieg można odczytać tylko przez ASO Audi, przez numer VIN w ich bazie danych w Niemczech. Czy mógłbyś "oświecić" mnie trochę na czym polega metoda korekcji dawek wtryskiwaczy ? PLEASE
Będę wdzięczny...

przebieg samochodu mozesz stwierdzic w bardzo prosty sposob, jezeli pochodzi on z panstwa, ktore bylo czescia systemu informatycznego VAG - wystarczy zatelefonowac do ASO w pl [jakiegolwiek - choc sa glosy, ze nie wszystkie - Lodz Idczak jest tutaj sprawdzony] i podac VIN. ASO poda Ci ostatnia czynnosc serwisowa - jej date i odnotwany przebieg.
[tak, tak - takie cuda w panstwie szlacheckim]

metoda oparta na odczycie dawek korekcji jest bardzo niedokladna - mozna okreslic przebieg z dokladnoscia do ok. 100 000 .
a powaznie: mozna pokusic najwyzej o stwierdzienie, czy ktos cofal licznik, czy tez nie.
w kazdym razie, po obserwacjach kilkunastu V6ek moge stwierdzic, ze jezeli korekcja siega -1.5, to zazwyczaj przebieg wynosi ok. 250 000. przebiegi rzedu 150 000 to koreckja od idealnej [czyli np. 0,08] do +/- 0.5.
pikanterii dodaje fakt, ze czasem za okreslona korekcje odpowiada nie sam wtryskiwacz, lecz takze kompresja...

w kazdym razie po rorzadzie i VP44 [ktore maja znaczenie krucjalne], wtryskiwacze to najwazniejszy organ odpowiedzialny za kulture bezdymnej pracy silnika - choc nawet dawki rzedu 2 nie wplywaja zasadniczo na osiagi.

dla przykladu: korekcja mojego AFB (243 000) i AYM (160 000) - spore roznice, lecz auta jezdza identycznie [przyspieszenie, etc]:

AFB


AYM



zauwazylem, ze dawki minusowe sa naturalnym nastepstwem duzych przebiegow [zdrowy silnik], z kolei dawki plusowe sa efektem stosowania zlego paliwa*.


*powyzsze oparte na wlasnych obserwacjach polaczonych z niewiazaca wymiana spostrzezen z wlascicielami 2.5TDI na przestrzeni kilku lat.
moze byc to jednoczesnie zupelnym zbiegiem okolicznosci...


oczywiscie, zaraz pojawia sie glosy, ze szwagier na allegro kupil plyn Ludwik [taniej niz w Tesco o 40gr], ktory doskonale poprawia korekcje oraz, ze meszrum to banan, ktory opowiada pierdoly...
zaczynam sie oswajac, ze cokolwiek bym nie napisal, rodzi to emocje porownywalne ze skandalami obyczajowymi.
nie wiem tylko, skad ta nagonka - szczegolnie ze strony osob, ktore nie napisaly chocby 1ego skladnego postu, ktory zawieralby [jakakolwiek] merytoryke.




[+]
a teraz udam sie na zasluzona impreze.

Dziś wymieniałem rozrząd w A6 aat 115 ps i powiem tak trzeba sie najeb... W v6 sprawniej to idzie jak wałki są ok. Auto z niemiec, na zegarze tylko 180tkm a faktycznie ma na pewno 2 razy tyle. Oczywiście ostanią wymianę ktoś zrobił na kreski , kąt wtrysku poza tolerancją, skrzynia A/T szarpie olej w niej czarny, turbina się kończy. ALE CO CIEKAWE furak zalany jest MOTULEM 4100 15W50 prawdopodobnie szkopki chcieli ukryć pewne defekty i wyciszyć nieco silnik bo genralnie dość ładnie pracuje.

Mesz, podziwiam Cię, loga z AYM-a robiłeś 31 grudnia w niedzielę, śpisz z VAG-iem czy co
Mam do Ciebie jeszcze kilka pytań, ale już dzisiaj dam Ci spokój.
Miłej impezki

Do przyjaciela o nicku maxtdi:
Robiłeś ten rozrządzik na mazaka, czy bialą farbkę
Jako sprostowanie chciałbym dodać, że moi fachowcy z Bosch Service mieli pozakladane specjalne blokady w formie "klinów na łańcuszku" (być może to nazywa się szpera, a być może to moje kolejne skrajnie mylące określenie), a o taki drobiazg, że na wszelki wypadek poznaczyli sobie coś mazaczkiem, czy farbką nie mam do nich nawet krztyny pretensji. Wszak zrobili swoją robotę zaj.....iście.
Nie będę już utyskiwał, ale przychylam się do "teorii" meszruma, że nasze forum bardziej przybiera charakter prześmiewczy i drwiący niż merytoryczny...
To smutne...
...Nasze... powiedziane za dużo... Jestem tu przecież nowy

Ja nie mam zamiaru tu kogokolwiek wysmiewać . To że nie podoba mi się takie posępowanie z mazakami u tzw. FACHOWCÓW to tylko i wyłącznie moje zdanie. Zauwaz że moja uwaga w tym kierunku wyszła pare postów wcześniej, zanim twoi super fachowcy zaczeli coś robic (śledz uważnie swoje tematy). Poza tym widzę że nie ma sensu dzielić się swoim doświadczeniem skoro tacy jak Ty (raczej laicy) wiedzą lepiej. Ja się cieszę, większa niewiedza właścicela = wiekszą robota dla mnie.

Mozna kupic czesci SKF i Gates'a.
Przy dobrych znajomosciach rozrzad bez hydraulicznego napinacza ale z pompa wody to koszt ok. 650-700zeta.
z napinaczem ok. 800-850.
mozna samemu wymienic jesli masz o tym pojecie
w Q-service np. koszt wymiany rozrzadu to ok. 200zeta

aso omijam szerokim lukiem, bo:
- to zdecydowane przeplacanie
- a po drugie nie mam takiej potrzeby

koszt zas termostatu to w zaleznosci od producenta od 15 do 55zeta

pozdrawiam

Maxtdi, widzę, że bardzo nerwowo reagujesz na chociażby delikatną próbę krytyki. Jest wolność słowa, więc każdy może wypowiedzieć swoje zdanie na określony temat, niekoniecznie zgadzając się z przedmówcą.
"Mazaki" skomentowałeś po zamieszczeniu przeze mnie zdjęcia rozrządu, więc dla mnie sprawa jest jasna. Ale to nieważne...
Co do nazwania mnie laikiem - czytając Twoje posty można odnieść wrażenie, że to właśnie Ty jesteś takim "superfachowcem" - wiedzącym wszystko najlepiej mistrzem ceremonii z jakiegoś osiedlowego garażyku. Nie zarobiłbyś na "mojej niewiedzy", bo ja po prostu wolę "przepłacać" w renomowanych serwisach. Różnica między nami polega na tym, że ja po prostu potrafię się przyznać do tego, że czegoś nie wiem
To tyle...

PS. Słowa o prześmiewaniu nie były skierowane bezpośrednio do Ciebie, ale Ty odebrałeś to jak chciałeś - gratulacje...
Podkreślam jeszcze raz słowa meszruma - skąd ta nagonka ze strony niektórych osób, skąd beznadziejne traktowanie nowych użytkowników forum, wszyscy powinniśmy podchodzić do naszych postów bez emocji i nerwów oraz przede wszystkim z chociażby odrobiną skromności, szacunku i wyrozumiałości dla drugiego rozmówcy (nawet gdy ten czegoś nie wie lub zadaje trywialne pytanie)... Wystarczy tylko chcieć...

Ja jestem tutaj przykładem niewłaściwego postępowania, ale nie mogłem pozostawić tego posta bez komentarza. Przepraszam

dajcie spokoj, jest niedziela - powinnismy dzis milowac blizniego bardziej niz kiedykolwiek . odnosze wrazenie, ze nie rozumiecie do konca - co innego mial maxtdi na mysli, co innego Carlnova wywnioskowal i odwrotnie...
jest stosunkowo niewielu swiadomych uzytkownikow 2.5TDI - zatem nie kloccie sie, gdyz wszyscy mozemy sie sobie jeszcze przydac.



smialo pytaj .



o ile wymiane rozrzadu oparta na zamiennikach zostawiam juz Twojej ocenie [powinien wytrzymac 60 000, a potem nalezy go wymienic], o tyle termostat mozna kupic tylko oryginalny. zamienniki zupelnie nie wchodza w gre w przypadku V6 - koszt oryginalu w ASO to ok 75PLN...

Meszrum, przyjacielu, jak korekcja dawek wtryskiwaczy ma się do auta "skażonego" chipem, czy nie wpłynie to na logi 13 i 14, tzn. czy nie będą one wtedy przekłamane

Druga sprawa:

Jeżeli nie sprawi Ci to kłopotu podrzuć jak prawidłowo zrobić wszystkie logi, statyczną i dynamiczną diagnostykę silnika 2,5 TDi.

Trzecia sprawa:

Co do mojej polemiki z maxtdi - masz rację - ja pierwszy wyciągam rękę i przepraszam za emocje... PEACE

Pewnie znowu masz racje. Z tego co widzę to chyba jestem świeższy na forum od Ciebie i nie przypominam sobie żebym miał "przyjaciela" carlnova.

Pewnie jak bym był zupełnym laikiem to bym założył ten temat na forum stąd moje wnioski, i nie pisał bym jakiś bzdur które wyraźnie świadczą o nikłej wiedzy w temacie. Garażyk jakiś mam ale niestety nie na osiedlu , a szkoda bo byłoby weselej pozatym, to swoje doświadczenia głównie przeprowadzałem na swoim aucie a nie klijenta.Jeszcze raz dokładnie przeczytaj cały wątek i zastanów sie kto do kogo ma aluzje, bo pewnie jak bym wiedział że tak się to skończy to nie pisnoł bym słowem co teraz uczynie.
Żegnam i życze powodzenia w użytkowaniu V6ki i solidnych servisów bo pewnie się przydadzą ale niekoniecznie tych w "osiedlowym garażyku".

no dobra. w takim razie razie prosze wytlumacz mi czym sie rozni czesc kupowana w aso i poza aso? i dlaczego ma wytrzymac raptem 60tys?

rozni sie tym samym, czym lacznik stabilizatora no name [po 2 000 zaczyna pukac] od oryginalnego lacznika z sowa [nie puka po 60 000].

rozni sie materialami.




proba statyczna
samochod stoi, silnik wlaczony, robocza temp. silnika - temp. plynu chlodz. min 80*C [czyli 90*C na zegarach].

grupy normalnie: 000, 001, 003, 004, 007, 013, 014, 018.
grupa 000 > basic settings: logujesz calosc;
grupa 004 > basic settings: logujesz przez 50s [pompa bedzie sie sama przestawiac];
grupa 011 > basic settings: obroty wzrosna do ok 1400 - notujesz wzrost cisnienia doladowania.


proba dymaniczna
samochod jedzie, III bieg [choc lepiej IV, ale zalezy czy jest to bezpieczne], przy 1500rpm wciskasz pedal w podloge [100%] i trzymasz az do 4200rpm; w tym czasie logujesz.
zalecam robienie tego we dwie osoby.

grupy normalnie: 000, 001, 003, 004, 008, 010, 011.

Ostatnie pytanko...
Nie chciałbym za każdym razem "odchudzać sobie portfela" w wyspecjalizowanym warsztacie. Chciałbym kupić sobie na stałe namiastkę VAG-Coma na allegro:

http://www.allegro.pl/item157203643_interfejs_vw_audi_seat_skoda_vag_obd2_usb_kkl.html

Co o tym myślisz
Czy takim sprzęciorem, przy odrobinie chęci z pomocą podpowiedzi z forum - zrobię kompleksową diagnostykę silnika
Czy też dać sobie z tym spokój
Pozdrawiam

Niepoprawnie wkleiłem link - sorry...

http://www.allegro.pl/item157203643_int ... b_kkl.html

Mam nadzieję, że teraz jest OK

nie znam wyrobow tej firmy.


osobiscie uzywam ten interface.
dziala prawidlowo z VAG-Com'em 311.2 [full] i 409.1 [shareware].
w zasadzie ma pelna fukcjonalnosc VAG'a 1551/2 i VAS'a w zakresie diagnostyki - nawet je przewyzsza umiejetnoscia logowania .
obsluguje samochody VAG z okresu 1990-2004 [czyli az do pelnego CAN'u].
tym interface'm zrobisz zupelnie pelna diagnostyke.
polecam go z czystym sumieniem.

oprogramowanie znajdziesz tutaj.


[+]
dlubniety program nie powinien wplywac na wartosci korekcji.

Sprzęcik zamówiony, soft ściągnięty ... Po raz kolejny, dziękuję Ci, meszrum, za bezinteresowną pomoc

[quote="meszrum]

rozni sie tym samym, czym lacznik stabilizatora no name [po 2 000 zaczyna pukac] od oryginalnego lacznika z sowa [nie puka po 60 000].

rozni sie materialami.




Dobra ale ja nie gadam o laczniku stabilizatora tylko o rozrzadzie. Wytlumacz mi prosze czym sie rozni rozrzad kupiony w ASO a ten nie kupiony w ASO Gates'a i SKF'u ???
Co do termostatow, no dobra... Jest sporo firm, ktore je produkuje, ale tez jest kilka firm, ktore robia dla najwiekszych koncernow samochodowych, wiec?

w razie potrzeby [a pewnie bedzie takowa ] sluze pelna dokumentacja techniczna [grupy/bloki/procedury/wartosci] dla silnika AFB.







napisalem wyraznie, ze w moim mniemaniu roznia sie materialami [skladem komponentow], a co za tym idzie trwaloscia.
nie zamierzam nikogo przekonywac do zakupu oryginalnych czesci - moge tylko sugerowac. wybor nalezy do zainteresowanego. jezeli ktos da Ci gwarancje na SKF/Gates na dystans 120 000, to ja sie tylko moge cieszyc...

termostat kupiony w ASO dziala zazwyczaj prawidlowo przez dlugi czas [rozrzad-rozrzad].
termostat-zamiennik czesto dziala prawidlowo przez 2 miesiace. mozna poczytac o tym praktycznie na kazdym forum.
tym bardziej zakup oryginalu w ASO wydaje sie rozwianiem logicznym skoro jest drozszy tylko o 20pln...
...no chyba, ze z zapalem realizujesz w zyciu filozofie Naomi Klein [No Logo].

Jezeli nie jest to problemem, mozesz umiescic kilka plikow do sciagniecia o AFB Chetnie skorzystam.