.: AUDI KLUB POLSKA :.

To raz a dwa, że warto zobaczyć jak mocno koryguje zapłonami.

Na oryginalnym kompie na jałowych obrotach wszystko ok, tylko podczas próby dynamicznej błąd łapie i to nie za każdym razem.

Na jalowych nie dzialaja zmienne fazy. Fazy wstaja w okolicach pod 2000rpm. Ten silnik nie ma EGR i mieszanke wzbogaca o spaliny poprzez fazowanie zaworow wydechowych. Podobnie jak to ma miejsce w BBK z S4 B6. Jak na tej glowicy masz balagan w rozrzadzue to nie ma szans by chodzilo to dobrze.

To oczywiste że zmienne fazy nie chodzą na wolnych obrotach. Nic po wymianie jednego z wariatorów zrobię znowu logi na vagu. Rozrząd już z 3 razy był poprawiany na blokadach i nic to nie zmienia.

Na wszelki wypadek - sprawdź kompresję na tej głowicy i porównaj z drugą. Jeżeli będziesz miał znaczącą różnicę lewa do prawej (więcej niż 2 bary) to można przypuszczać, że leżą fazatory. Możliwe też że gdzieś po drodze z powodu uszkodzonych fazatorów zaworki musnęły w tłoki i są lekkie nieszczelności.
To akurat sprawdzić można bez zwalania głowicy - albo pooglądać endoskopem albo podłączyć kompresor i w odpowiednich fazach silnika (GMP dla danego cylindra) podawać ciśnienie przez otwór świecy. Sposób banalny... albo będzie puszczać w wydech albo w dolot - gorzej jak pójdzie przez pierścienie w dół

Kompresja była mierzona 14 - 14,5 na każdym cylindrze. Wartości w bloku 93 kolejno 10, 7, 6, 4. Ale ponoć sterowniki silnika radzą sobie z wartościami do 16

Do 16 stopni to masz bezkolizyjność silnika. ECU jest w stanie skorygować do mniej więcej 8 stopni (suma odchyłu z obu nastawników na głowicy). Twoje wartości są już na granicy ale 10 to za dużo i sterownik nie podciągnie korekt aby to zniwelować - zwłaszcza, że wszystkie masz na plusie.

W takim razie co robic? Wariatory wymienic? Bo z tej strony co wartości są bliższe zeru to wymieniane bylo jedno kolo wałka (wczesniej wartosci byly również ok 16), nie dzialaly zmienne fazy rozrzadu, teraz dzialaja. Przy jezdzie spokojnej (zrobione ok 300 km) żadnych błedów. Przy ostatniej jezdzie dynamicznej kilka ostrych "depniec" i bład katów plus korelacja czujnika walka i wału korbowego. Juz mam powoli dosc. Na postoju bieg jałowy, wyzwolenie zmiennych faz przez org kompa - wszystko ok, przy próbie dynamicznej podczas jazdy sa błędy.

Zmierzyć baaardzo dokładnie średnicę kółek - może są zwyczajnie wypracowane i powinny być wymienione.
Jechać do kogoś kto potafi dobrze ustawić na blokadach ten rozrząd.
Jeżeli po idealnym ustawieniu nadal będziesz miał złe wartości to leżą wariatory.
Rozumiem, że czujniki podmieniałeś ?

Wedlug mnie najlepien wyjac, rozebrac, sprawdzic uszxzelniebia wariatorow. Mlze byc tak ze ktorys z 3 oringow puszcza i tracac cisnienie przestawiaja sie. To opcja najtansza.

Jesli planujesz dluzej trzymac auto to zakup nowych wariatorow ma sens ale to plowa wartosci auta.

Blokady blokady i jeszcze raz dobre ustawiebie wariatorow podczas skrecania rozrzadu!

wytapatane zenkiem

Dwa (te tylne) czujniki są nowe - stare wykazywały błedy, obudowy były popękane. Po wymienie jednego koła różnica jest dosyc duza na plus

może to nie spaliny tylko płyn już ciągnie jedna głowica

Tak podmianki czujników nic nie dają. Ostatnio ktoś mi podpowiedział z mechaników że może być uszkodzona wiązka od czujnika wału korbowego bądź komp leży. Jak się błędu nie usuwa auto dużo lepiej chodzi...

Normalna procedura kasowania błędów zeruje wyuczone nastawy. Jeżeli sterownik podaje zapłon uwzględniając korekty to będzie chodził "w miarę". Jeżeli zerujesz błędy - musi się nauczyć od nowa.
PAmiętaj jednak, że sterownik to elektornika i może co najwyżej zmienić czas i punkt wtrysku oraz iskry ale mechanicznie nie skoryguje położenia tłok/zawór

karolina290496
Tytuł: Re: Wypadanie zapłonów Audi a6 c5 3.0 2004 220 km 4,5,6 cyliNieprzeczytany postNapisane: 30.paź.2016 11:59:29
Użytkownik

Dołączył(a): 30.paź.2016 11:00:33
Posty: 1
Witam mam problem z Audi a6 c5 3,0 220 km z LPG. taki ze z jednego wydechu idą spaliny (dym) a z drugiego tylko delikatnie praktycznie wogóle. co by mogło byc na rzeczy?

Sprawdź czy tam gdzie nie idą spaliny, nie wysypał się katalizator.

Witam, podepnę się pod temat by nie zakładać nowego. U mnie wypadają zapłony na cylindrach 1, 2, 3 tzn na niskich obrotach jest ok, przy wejściu na wyższe miga check po chwili jazdy na niskich obrotach check przestaje migać.
Na start wymienione świece, dziś spróbuje pozamieniać cewki (były wymienione 4 w ramach akcji ASO) do tego chcę zdiagnozować komputerem.
Poczytałem i znalazłem porady diagnostyczne, proszę o uzupełnienie co jeszcze mam sprawdzić, bo przy wymianie rozrządu wolałbym zrobić to co trzeba by potem się cieszyć autem. Tak więc wyczytałem, żeby podczas jazdy sprawdzić (program vcds 12.12 "klon"):
1. Grupy 90 do 93 bo tam są dane z wariatorów przy obrotac 1500 do 6000 na trzecim biegu,
2. Zrobić log z danymi missfire + obroty
3. Widziałem sprawdzanie szczelności dolotu przy pomocy dymu papierosowego, ma to sens? czy darować sobie.

Co dalej??

Rozrząd masz 090-095. Masz podane wartości synchronizacji między głowicami (one są stałe podczas jazdy czy zmiany obrotów). Potem masz wartości dla fazatorów/wariatorów, które są zmienne - dla nich robisz logi dynamiczne. Wartości musza być powyżej 22 stopni dla każdego. Kolejne bloki podają wartości korekt jakie robi zapłon dla poszczególnych wariatorów.

Logi robisz na 3 lub 4 biegu. Od najniższych możliwych obrotów do maksymalnych przy pełnym obciążeniu (gaz w podłogę). Podczas logowania rób blok 090 razem z 002. Podobnie 093 też z 002. Będzie widać jak przepływka reaguje i czy działa prawidłowo.

Podczas wymiany rozrządu zdejmij kolektor i dobrze obejrzyj. Wymień uszczelki między komorami oraz same oringi wtryskiwaczy. Nie są drogie a warto zmienić. Rozrząd robisz na blokacie wałków, wału oraz wariatorów na 0. Jeśli nie zblokujesz wariatorów jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie przestrzał.

Grupy 002, 091
Grupy 002, 092
Grupy 002, 093
Grupy 002, 090

Niestety tylko do niecałego 3500 rpm, za krótka droga czy coś z tego można wywnioskować?
Missfire nie zdążyłem bo niebiescy przegonili nas, jutro jak trzeba to pojadę na autostradę.

Sprawdzić jakoś katalizatory? ale żaden błąd z katów się nie pojawia (dobra znalazłem instrukcję na forum passat na przykładzie 1.8T)

Ktoś pomoże??

Po pierwsze logi źle zrobione. Powinny być od możliwie najniższych obrotów aż po odcinkę (a w przypadku tipa do przerzucenia biegów).

Ale...pierwsze co to masz rozrząd do roboty. Rozjazd masz w bloku 093 i to dość spory 4 7 11 5. Patrząc na 090 odchyły nastawników są ok (22 stopnie). Nie mniej jednak nie widzę pełnego otwarcia przepustnicy więc i przepływka nie pokazuje pełnej wartości.

Pierwsze co to sprawdzić ustawienie rozrządu na blokadach wałków, wału oraz zblokowanych nastawnikach na "0". Inaczej nie dojdziesz z tym do ładu.

Nie mogę zrobić pełnego loga nie wkręca sie na 3 biegu nawet do 4 tys obrotów.
Tyle się udało zrobić
Log 90 93 02z dziś

Także zostaje zrobić rozrząd i się zobaczy później.