.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 10.lut.2025 19:17:49

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 03.sie.2007 22:48:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
jmm - rozumiem, że to ceny dla Ciebie, bo wyglądają właśnie tak jak płacę i ja, czyli 30% mniej w IC lub np IP.

I jeszcze jedne info. Na pewno da się tulejować blok na średnicę cylindra 81 i mniej, a na 82,5 dla 20V może nie wystarczyć miejsca. Jednym wtedy rozwiązaniem aby pominąć wymianę tłoków jest zakup bloku z mniejszą średnicą cylindrów i rozwiert na właściwą średnicę. Oczywiście 20V ma natrysk oleju na denka tłoków i o tym należy pamiętać przy zakupie bloku.

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.sie.2007 10:27:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2003 20:02:10
Posty: 6695
Lokalizacja: Włocławek
Auto: A6Q C5/CQ B2/A3 8L
kefir200 napisał(a):
jmm - rozumiem, że to ceny dla Ciebie, bo wyglądają właśnie tak jak płacę i ja, czyli 30% mniej w IC lub np IP.

I jeszcze jedne info. Na pewno da się tulejować blok na średnicę cylindra 81 i mniej, a na 82,5 dla 20V może nie wystarczyć miejsca. Jednym wtedy rozwiązaniem aby pominąć wymianę tłoków jest zakup bloku z mniejszą średnicą cylindrów i rozwiert na właściwą średnicę. Oczywiście 20V ma natrysk oleju na denka tłoków i o tym należy pamiętać przy zakupie bloku.


Hmm, to nie wiedziałem, że mam aż tyle zniżki :diabel:

2.2 MC idealnie nadaję się do rozwiertu

_________________
Strona o Audi Coupe B2/B3/B4...
'99 Audi A6 Avant quattro 2.8 V6 Tiptronic (APR), 2011-? Obrazek
'85 Audi Coupe quattro 2.2 10V (KV), 2010-9999 Obrazek
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente (AGN), 2013-? Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.sie.2007 10:39:13 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.lut.2004 23:32:38
Posty: 449
Lokalizacja: Wyszków
jmm napisał(a):
2.2 MC idealnie nadaję się do rozwiertu

ten patent to już z tego co wyczytałem przerabiał (Maroonio który w swojej ma blok od silnika MC.

_________________
80 1,8 2002-2004
COUPE 2,3NG + BLOS 2004-2007
ACQ 2,3 20V 2007-2008
A3 1,9 tdi 130 KM 2008-?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.sie.2007 11:44:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Nadają się też starsze bloki, ale żeby dobrze spasować je z głowicą trzeba troszkę nadspawać blok i go później szlifnąć. Silniki audi składa się jak klocki lego. Z ciekawostek...to każdy blok wolnossący ma nadlew do przewiercenia na odpływ oleju z turbosprężarki.

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.sie.2007 17:59:13 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.lut.2004 23:32:38
Posty: 449
Lokalizacja: Wyszków
http://img360.imageshack.us/img360/9971/26404534dm8.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/9240/30343552ii2.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/439/30734642jk7.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/9499/70306790iy9.jpg
http://img482.imageshack.us/img482/5212/50707593fj2.jpg
http://img295.imageshack.us/img295/6194/11425339hs2.jpg

Mógłby ktoś zobaczć w jakim faktycznie jest to stanie Katowice
wał blok kólko rozrządu koło zamachowe pompa oleju pompa wody uszczelki

_________________
80 1,8 2002-2004
COUPE 2,3NG + BLOS 2004-2007
ACQ 2,3 20V 2007-2008
A3 1,9 tdi 130 KM 2008-?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: silnik
PostNapisane: 11.sie.2007 15:01:16 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.sie.2007 12:06:12
Posty: 130
Lokalizacja: Płock
Silnik złożony i spasowany w niemczech ma się nijak do jakichkolwiek remontów. Poza tym jak ktoś pisze, że użyje oryginalnych części to tak naprawdę sam nie wie czy są one rzeczywiście oryginalne. Dziś wszystko jest podrabiane ,a stal użyta do produkcji pochodzi z recyclingu z chin. Kiedyś z kolegą próbowaliśmy skopiować japonię i wymienić panęwkę w CRX, trzy nasze próby skończyły się porażką, zawsze ją obróciło, ale japonia jest lekko precyzyjniejsza od szfabii. Z głowicami silników mozna, jest zupełnie inaczej , remonty są jak najbardziej wskazane ponieważ nie ma tak małych tolerancji. Panewki to niestety precyzja.
Ten Twój zakup nowego w sensie nieużywanego silnika co był na allegro to całkiem dobre posunięcie pod warunkiem, że przez ileś tam lat leżenia tego silnika w stodole, oborze, garażu- tak naprawdę nie wiadomo gdzie(warunki atmosferyczne) ktoś mądry raz na jakiś czas obrócił wałem. Jeżeli tak nie było moze być problematycznie i proponuję rozebrać panewki i wstrzyknąć trochę oleju.
Tak na marginesie to zarżnąłem wiele silników VW czy jak kto woli AUDi bo to jedne psy. Dwa razy tylko udało mi się obrócić panewkę.
1. Silnik VW 1.8 rozruch po zimie bez wody i od razu wysoke obroty ( ciecz nie odebrała ciepła od oleju ponieważ jej nie było i obrót)
2. Silnik VW 1.8 16v z czterema gażnikami od hondy 900RR osiągnął 9500 obrotów/min i obrót panewki.
Najbardziej podobają mi się wypowiedzi forumowiczów - wymień pierścienie no rzeczywiście silnik jest jak nowy tylko że przez 5000km, a póżniej następuję szybka destrukcja i spadek ciśnienia sprężania. Po prostu stare oryginalne pierścienie były dopasowane do gładzi cylindrycznych które wcale nie są w przekroju kołem i z czasem wszystko zaczyna się rozłazić w swoją stronę. No chyba że mówimy o pierścieniach od 5 ciolitrowego diesla które są grube i dość wysokie w porównaniu do długości gładzi tłoka.
Nigdy nie oddałem żadnego samochodu mechanikowi- w tym kraju 90% ludzi to przekręty, jak nie zepsują celowo żebyś niedługo wrócił na warsztat to podmienią częsci. Mam nadzieję że swojego mechesa dażysz głębokim zaufaniem. Pozdrawiam

_________________
było dużo śmieci z Wolfsburga,
było audi coupe 2.3 20VQ
Jest S4/C4 2.2T k24 7200 wariant RS2
Jest żony VW polo G40.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 16:34:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.lut.2004 23:32:38
Posty: 449
Lokalizacja: Wyszków
Znalazłem jeszcze jeden silnik w Żarach do odpalenia silnik mozna sprawdzić ciśnienie i ogólnie jak pracuje (ma też na sprzedaż cała coupejkę).
Sprawa nadal nie ruszona mechanik kończy w tym tygodniu naprawę a4 no i wtedy bedzie mógł sie wziąsć za mój. Powiem tak im dłużej czekam to tym bardziej jestem głupi bo tak naprawde to nie widze dobrego rozwiązania (istnieje takowe gdybym sam potrafił i sam naprawił a tak ryzyk fizyk)

_________________
80 1,8 2002-2004
COUPE 2,3NG + BLOS 2004-2007
ACQ 2,3 20V 2007-2008
A3 1,9 tdi 130 KM 2008-?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 20:16:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.sie.2007 12:06:12
Posty: 130
Lokalizacja: Płock
Jeżeli chodzi o mierzenie ciśnienia na tłokach , to ma to sens przy zastosowaniu odpowiedniego ciśnieniomierza. Taki zwykły ze sklepu za 50 zł z końcówkami wymiennymi nie wystarczy bo jest zbyt krótki a głowica w 20v zbyt wysoka. Poza tym wypadało by już wtedy zrobić próbę olejową i sprawdzić głowicę jakbyś miał wystarczająco długi ciśnieniomierz , a reszta to na słuch, porządnie rozgrzać, trochę przekatować i słuchać.Wiec będzie ci trudno.
Ogólnie to jakbym się nudził to bym przyjechał i w dwa dni ten silnik ogarnął. Lubię wyzwania. A co w nim się stało tak naprawdę to trudno określić: możę tylko wybita główka korbowodu na sworzniu tłoka, moze sworzeń, może panewka korbowodowa, może rozrząd przeskoczył na pasku, lub łańcuszku( mało prawdopodobne :galy: ) i w najgorszej wersji panewka na wale. Może nie być tak tragicznie i wał nie jest porysowany co by strasznie ułatwiło zadanie.
Ogólnie jednak się nie nudzę i mam dużo roboty, właśnie wróciłem znad morza z anginą ropną , od leżenia na zimnym piachu.

_________________
było dużo śmieci z Wolfsburga,
było audi coupe 2.3 20VQ
Jest S4/C4 2.2T k24 7200 wariant RS2
Jest żony VW polo G40.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 22:03:31 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lis.2004 23:06:05
Posty: 5522
Lokalizacja: Kęty
Auto: Audi A8 D2 4.2E
jak piszesz że może rozrząd przeskoczył na łańcuszku to sorry ale nieogarnął byś chyba tego silnika nawet za 2 lata :diabel:

fajny podpis :peace:

_________________
Audi A8 ABZ - black widow

http://img513.imageshack.us/img513/2742/dscn1455.jpg

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 23:20:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.sie.2007 12:06:12
Posty: 130
Lokalizacja: Płock
Więc napisałem że jest to mało prawdopodobne a jednak prawdopodobne. Teraz wyobraż sobie sytuację, że ktoś wymieniał tylko i wyłącznie łańcuszek a nigdy nie wymienił kół zębatych lub założył jakieś stare po 500.000 bo kolega w niemczech mu podpowiedział że to sportowe, a on nie był niemcem tylko turkiem mieszkającym w niemczech i poszedł po częsci na śmietnik. Okazuje się że jest to możliwe jak koła zębate bedą w dużym stopniu zniszczone. Jak masz dalej problem ze skojarzeniem tego to zapytaj się kolegów co jeżdzą na ścigaczach : dlaczego po dobrym sezonie jazdy wkładają w komplet żebatek i łańcuch po 600zł.??? Podejrzewam jednak, że przy przeskoku łańcuszka o ząbek rozerwałoby obudowę klawiatury, z resztą z reguły jak pęka łańcuszek, czy łańcuch rorządu to demoluje znaczną część silnika. Jeżeli chcesz jeszcze zaskoczyć mnie jakąś ciekawą historią to czekam z utęsknieniem.

_________________
było dużo śmieci z Wolfsburga,
było audi coupe 2.3 20VQ
Jest S4/C4 2.2T k24 7200 wariant RS2
Jest żony VW polo G40.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 23:31:36 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Nie bij piany pajak100. To nie topic o tym kto wie więcej i umie lepiej tylko o remoncie silnika baxtera. A bajki o kiepskich remontach opowiadaj dla zbytnio oszczędnych właścicieli samochodów lub leniwych mechaników. Rzuć okiem tu i tam i zauważysz, że wszystkie bardzo mocne silniki czy to niemieckie czy japońskie zaczynają swoją historię od remontu głównego. A o jakości remontu mogą świadczyć późniejsze wyniki.
A obrócona panewka kilka razy może dać do myślenia... Coś innego może zaniemogło? Jak to mierzyłeś i pasowałeś?

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 23:45:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.sie.2007 12:06:12
Posty: 130
Lokalizacja: Płock
Tak w ogóle rozbierając silnik czy jakiś element samochodu trzeba być przygotowanym na dużo patentów. Wiadomo że nie są to auta nowe, a po niemczech nie jeżdzą same igły. To że ktoś pisze ze sprowadzony nie oznacza że stan tego auta jest nadzwyczajny. W rękach rodowitego niemca to może być igła , ale tych niemców już jest tam niewielu. Jest natomiast wielu cwaniaków i patęciarzy którym drut nie jest obcy a cofanie liczników to dla nich rutyna. Każdy chce żyć i zarobić. A najlepiej wychodzi to ludziom jak kogoś przekręcą , najgorsze jest to, że na końcu zostają z reguły sami przekręceni. I koło się zamyka

_________________
było dużo śmieci z Wolfsburga,
było audi coupe 2.3 20VQ
Jest S4/C4 2.2T k24 7200 wariant RS2
Jest żony VW polo G40.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sie.2007 23:57:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Wiesz...ja akurat z góry zakładam, że każde co najmniej pięcioletnie auto ma 500tyś przebiegu i interesuje mnie tylko stan auta i to jak było eksploatowane. Nie mam syndromów jakiś nie niemców czy coś takiego. Na wszystkie silniki 5cyl, jakie rozebrałem, tylko jeden nie wymagał ingerencji w cylindry. A wszystkie miały niby 150-250tyś...tia... Jak to usłyszałem w pewnym komisie z ust starszego pana: "jak to jest, że auta coraz starsze, a przebiegi coraz mniejsze". Dla tego ja pochwalam remonty silników a nie kupowanie nowych starych silników. Właśnie składam do taki silnik ściągnięty z Niemiec w idealnym stanie od wiarygodnego handlarza...ta...jasne...

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sie.2007 09:47:00 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sie.2005 10:55:28
Posty: 691
Lokalizacja: Gliwice
tak sobie czytam... Pająk, należysz do grupy forumowych napinaczy i oszołomów epatujących teoretyczną wiedzą i dorabiających mało klejące się do rzeczywistości idee do swoich średnio przemyślanych wypowiedzi. Skoro nie umiałeś skutecznie wymienić panewki w hondzie, to strach się bać, jak w praktyce wyglądają twoje naprawy - Mauzer ma 100% racji :)

Jedynym powodem dla jakiego silnik nawet po uczciwym remncie może osiągnąć mniejszy przebieg niż fabryczny, jest niekompletna obróbka wału korbowego - tzn. po szlifie wał powinien zostać utwardzony, czego się w praktyce niemal nie robi, bo mało zakładów takie usługi oferuje, jest to dodatkowy kłopot, wydatek itd... I żeby nie byo wątpliwości - w Gebelsowie sytuacja ma się bardzo podobnie - azotowanie wału poza wytwórnią to rzadkość.

Popieram zdanie, że silniki należy remontować a nie zastępować innymi - wtedy wiesz co masz, a naprawdę niemało jest w Polsce ludzi którzy potrafią zbudować znakomity silnik, w niczym nie ustępujący analogicznym działaniom zza Łaby :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sie.2007 13:32:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 11.sie.2007 12:06:12
Posty: 130
Lokalizacja: Płock
Jeżeli uważasz że mam tylko i wyłącznie wiedzę teoretyczną to się mylisz. Zarżnąłem w życiu 12 silników VW i mercedesów, z czego połowę odzyskiwałem, poza tym wstawiłem do samochodu Vw polo 88rok silnik 1.8 16V Volkswagena, na czterech gażnikach od ścigacza honda 900 i pozostawieniu koła zamachowego od 1.3 i skrzyni biegów od 1.3 , wszystkie poduszki i redukcję między skrzynią a silnikiem robiłem sam, sam ciąłem podłużnice i przespawywałem obok, dotaczałem zapłony do silnika mającego czujnik położenia wału by przerobić go na zwykły zapłon, sam robiłem kolektory dolotowe. Większość swoich patentów mam sfotografowanych. Wszystko robiłem najtańszym możliwym kosztem. Wiem ze najprościej jest zamówić i pobiec odebrać. Wiec mi nie mów o teorii, jak nie wiesz jak to jest jak wychodzisz o 5.00 nad ranem z kanału zajechany jak szmata i nie wiesz czy starczy ci sił żeby dojsć do łóżka

Tak na marginesie remonty dla mnie nie mają uzasadnienia ekonomicznego. Owszem silnik jest pewniejszy niż sprowadzony ale wystarcza na 8 lat. Czy ktoś zamierza tak długo jeżdzić samochodem???????????????
Moja jest codziennie min 2razy ciągnięta do odciny i zyje i ma się świetnie a jak zdechnie to będzie reanimacja+ Motor LIFE i następna. Dla mnie to przedmioty. Ja sie nie żenię z autami. dziś jest jutro nie ma. A że warte było 6-7 tys zł, a po dwóch latach sprzedaję za 3tys. zł to takie jest życie??

_________________
było dużo śmieci z Wolfsburga,
było audi coupe 2.3 20VQ
Jest S4/C4 2.2T k24 7200 wariant RS2
Jest żony VW polo G40.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sie.2007 14:44:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Fajnie, że to jest forum i można wyrażać tutaj swoje zdanie, ale rodzice za dobrze mnie wychowali, żebym publicznie wyrażał opinię o takich majstrach jak Ty.

Mam nadzieję tylko, że Twoje posty zostaną niezauważone tutaj na forum i w szczególności przez baxtera... Nie doradzaj ludziom drutexów robić... To forum jest po to aby leczyć auta z tego co robisz Ty i Tobie podobni.

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sie.2007 19:11:57 
Klubowicz

Dołączył(a): 08.sie.2003 05:47:23
Posty: 2385
Lokalizacja: Krakow
Ojeju, ale dajcie czadu. Fakt faktem jest taki, ze prawie nikt nie umie poskladac motoru jak nalezy do pycenia, niektorym udaje sie remont dla starszego spokojnego dziadka, ktory jedzi do 3000 rpm...Ale akurat znam dobrego majstra hehe i bede rebuildowal 3B, licze sie z kosztem przewyzszajacym 5k pln, gdyz chce go zrobic raz a dobrze na nieco wieksze cisnienia. Mam ten motor w starym zlomiastym 22 letnim kwadratowym rymplu i tak wlasnie bede biegal i zamawial czesci, niektore z ASO inne z dalekich krajow. Wiec jestem pierdzielniety i pajak moze mnie uznac za psychola, ale tak wlasnie mam zamiar zrobic, zeby potem delektowac sie dobrymi osiagami i wspanialym dzwiekiem R5 przez kilka nastepnych lat. Takiego motora w tym stanie nikt nie bedzie mial w okolicy i nikt nie bedzie nawet rozumial co go wyprzedzilo :) Ale nie robie tego na pokaz, tylko dla siebie :):
Z 7 lat jestem juz posiadaczem audi, rozne dziwne rzeczy z motorami tez przechodzilem (mechaniorem nie jestem)i sam pamietam jak zawiozlem kopcaca V6 do majstra i kolo stwierdzil, ze pierscienie "ale panie nie wiadomo czy sie przyjma" hehehe :)
Zawsze lepiej wyremontowac niz szukac drugiego dziwu, ktory ma tyle lat albo wiecej co nasz padniety, ale niestety remont to duze koszta, za to po jego odbebnieniu mozna sie naprawde milo zdziwic odnosnie osiagow swojego motorka :) :)
Podsumowujac jesli masz troche sosu i chcesz popycic sobie zwawym audi przez wiecej niz 5k pln, znasz kogos kto Ci to dobrze zrobi - remontuj. A najtanszym kosztem to sobie mozna fajnego rympla zlozyc i potem przezywac kazde stukniecie w silniku i wgapiac sie we wsteczne lusterko szukajac dymku :)
Pajaku, kasa nie jest tutaj kluczem do sukcesu, chociaz jest niezbedna. Albert mial najdrozsze czesci pod sloncem z calego swiata.....i niestety silnik sie zatarl zaraz po odpalce :(

_________________
-==PUMC==-
90 B2 quattro 2.2t 20V


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.sie.2007 10:17:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.paź.2004 13:33:42
Posty: 855
Lokalizacja: Warszawa
--pająk100, 20tki to Ty chyba nie rozbierałeś bo zębatki na wałkach z tego co pamiętam są nie zdejmowalne....zresztą rozważania na temat co lepsze, remont czy wymiana są bez sensu. Wiadomo, że jak chcesz zrobić auto "na giełdę" to najlepiej nalać jakiegoś syfu żeby nie klepało i wmawiać "szczęśliwemu" nabywcy, że silnik jest lala. Jak ktoś chce pojeździć to lepiej remont zrobić niż kupić taki sam szrot jak się ma pod maską. Oczywiście jak ktoś składa silnik a nie ma o tym pojęcia to długo nie pojeździ, tak samo będzie jak naprawy głównej będzie dokonywał mechanik który będzie z założenia chciał załatwić temat na sztuke (niestety 99% mechaników)

_________________
Audi Coupe Quattro MC/3B/7A Hybrid Powered
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.sie.2007 10:49:52 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
Ale się nerwowo zrobiło... Nie będę bił piany, ale moje zdanie jest takie - lepiej kupić silnik używany niż bawić sie w remonty. Nikt nigdy nie uzyska dokładności montażu i trwałości takiego jak linia fabryczna. Tyle, że przed zakupem silnik odpalić, sprawdzić ciśnienie, przedmuchy, rozgrzać, osłuchać itp. Przy przekładce wymienić rozrząd i dostępne uszczelniacze (wału, wałków rozrządu, pokryw itp.), zalać świeżym olejem i płynami... Przy odrobinie szczęścia będzie śmigał dłuuugo... A prawda niestety jest taka, że silnik po remoncie generalnym może w najlepszym wypadku zrobić 60% przebiegu oryginału (osobna kwestia to umiejętności, wiedza i dobra wola mechanika).
Każdy mechanik powie, że lepiej robić remont - z czegoś trzeba żyć (zaraz spadną na mnie gromy).
We wrześniu ubiegłego roku kupiłem do swojego Cygara silnik 2,3 NG z Audi 90 z alternatorem, rozrusznikiem, kolektorami i przepustnicą za 650 PLN. Montaż zgodnie z tym co napisałem powyżej i na razie (odpukać) ponad 50 tys. km bez jakichkolwiek problemów. Żeby jeszcze bardziej się narazić niektórym kolegom - po wstępnym odpaleniu i przejechaniu 200 km zalałem syntetykiem... Po 1000 km wymiana na nowy (wypłukało osady), później po 5 tys. km znowu wymiana, potem już normalnie co 15 tys. Co ciekawe zużycie oleju nie przekracza 0,5 litra na 10 tys. km...
Morał taki - nie można od razu zakładać, że wszystko co wyjęte i używane to szrot... I trzeba pamiętać, że zakup silnika może być 2-3 razy tańszy od remontu.

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.sie.2007 11:05:59 
Klubowicz

Dołączył(a): 08.sie.2003 05:47:23
Posty: 2385
Lokalizacja: Krakow
Zacznijcie jeszcze rozrozniac, jaki silnik i po co ma sluzyc !! Jak ktos chce motor do palowania, bardziej wysilony np. 20V n/a czy tym bardziej z turbo do krecenia bez stresu pod czerwone pole itp., to watpie, zeby uzywka spelnila jego oczekiwania i pojezdzila dlugo dajac nalezyte osiagi.
Dla spokojnego cyklonowego drivera mozna zapodac uzywke po uprzednim sprawdzeniu...

_________________
-==PUMC==-
90 B2 quattro 2.2t 20V


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: