baskecik napisał(a):
Koledzy, apeluję o spokój.
Sami sobie generujecie niepotrzebne sytuacje sporne nadinterpretując wypowiedzi adwersarzy.
Sugeruję Adamowi12 i Carlnovie dogadać się na GG, a niniejszego wątku warunkowo nie zamykam, choć uważam , że niniejsza dyskusja z merytorycznej zmierza donikąd ...
Od tej chwili bez ostrzeżenia będę kasował posty zawierające niemerytoryczne treści oraz kłótnie.
Prowodyrowie kłótni oberwą po kartce
Ja również wyciągam rękę na zgodę i uważam, że cała historia była niepotrzebna...
Nie mam i nie używam komunikatora GG, więc zrobię to na łamach forum
Chcę zgody...
Nie robię tego pod wpływem ostrzeżenia baskecika, dotyczącego karteczki, bo chętnie ja przyjmę - jeżeli będzie zasłużona (ewidentnie z mojej winy):diabel:
Kłótnie nie przynoszą niczego dobrego i to jest główny powód, dla którego ja również skłaniam się do "zakopania topora wojennego"...
Zaznaczam jednak, że na każdą inną próbę obrażenia mnie - zareaguję podobnie, być może długo z Wami nie będę na tym forum, bo mnie Baskecior wyrzuci.
Dla mnie wartością nadrzędną jest szacunek do drugiego człowieka, niezależnie od tego, czy ma inne zdanie niż ja i niezależnie od tego co mówi...
Tak mnie mama uczyła
Cieszę się, Adam12, że nie pociągnąłeś tego dalej - tylko zachowałeś się bardzo w porządku.
Pozdrawiam i wrzucam wszystko w niepamięć
baskecik napisał(a):
Kolego Carlnova - podzielam twoje zdanie odnośnie "oszczędności" na częściach zamiennych , sam kilkukrotnie padałem ofiarą pozornych "oszczędności", nie kwestionuję jednocześnie na całej linii stosowania zamienników, przynajmniej tych z górnej półki, ale raczej tych słabszej jakości potwierdzonej niską ceną.
Od zawsze powtarzam , że tanie jest wrogiem dobrego
Bardzo mnie to cieszy baskecik
Mam nadzieję, że po tej całej historii nie zmienisz swojego zdania
Cieszę się , ze dogadaliście sie z Adamem12.