.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Jest taki problem. W audkiku który przypadło mi uzywac nastapił problem: w trakcie jazdy po któryms z kolei zatrzymaniu sie na światłach auto zgubiło moc. Poprostu jedzie jak maluch. Przy tym zaobserwowałem dziwna rzecz. Kiedy na biegu jałowym wciśnie sie pedał gazu ( tak raczej ostrzej) i wkreci sie go na wyzsze obroty, nastepnie zwoli gaz, obroty spadają normalnie do momentu jakichs 1500obr/min nagle spadanie przyhamowywuje i do 800obr/min spadaja znacznie wolniej...Jest to dla mnie bardzo dziwne.
Dodam ze auto miało naprawiana turbine i odme...Ma ktos jakiś pomysł co mogło sie stac?...
Pozdrowionka

może pedał gazu szwankuje ,są przypadki ze pada potencjometr ,ale to jest moje wróżenie ,można go sprawdzić na vagu

Podlacz vaga, to ze obroty silnika spadaja wplniej moze byc spowodowane np. awaria czujnika temp. cieczy chlodzacej. Pozdrawiam

Niestety vag nic nie pokaał...przynajmniej na postoju...ale zauważyłem jeszcze jedna rzecz...cały czas wyświetlany jest komunikat o błedzie świateł stopu...mimo iz swiatła świecaprawidłowo...w przyszłym tygodniu jedziemy do speców zobaczymy co wynajdą...mnie to cały czas śmierdzi turbiną...

SZEF pierwsza sprawa bez vaga [logów] to jest prosta obserwacja "spalin z rurek" kolor dymu jak to w Rzymie mówią dużo nam powie

strzel rozgrzanego 4x impulsywnie pod 4,3 RPM, lub ktoś i zaobserwuj... jesli jest wódz czarna chmura [szukaj dziury w dolocie], jesli siwawy bialy... [niestandardowy na diesla] lub brak przydymiania Turbo. Bo spadek mocy jest tu nie do wywrózenia...chyba, ze klasyczny spad przewodu od T z IC. Pooglądaj...