a więc jak w temacie... a mianowicie chodzi o to że po odpaleniu jest ok[na chwile]... ale jak go przegazuje to ma problem wkrecac sie powyzej 3tys... a nawet do tych 3 tys gorzej wchodzi... zgasze... odpalam... jest ok... przegazuje i znowu lipa... dzis jezdzilem do 3000 obr to było często ok... do tego ciężko odpala jak zgasze i od razu chce go odpalić... musze dodać gazu to załapie... jak 10 min poczeka to odpala normalnie... ale jak jest niedogrzany to nieodpali normalnie[jak odłącze czujnik temp dopiero]... no i jeszcze troche strzela z wydechu... to wszystko chyba jest ze sobą wspólne... czy to już przepływka ma game over? czy inne opcje?
_________________ Audi Coupe 2.3 NG
|