Witam, Mam problem z Audianą dokładniej od wczoraj. Otóż, Emcior kiedyś podsunął mi pomysł że ciężkie odpalanie na ciepłym jest spowodowane dużym czujnikiem temp. A więc, wykręciłem ten czujnik wcześniej wypinając kostkę, Wkręciłem inny, odpaliłem samochód, wszystko świetnie pięknie i wyjeżdżając z bramy wyczułem że brakuje mu mocy, zaczyna nierówno pracować, krztusi się, trzeba mu deptać żeby w miarę chodził... Ok, wkurzyłem się i zmieniłem na ten stary (kij z tym że ciężko odpala jak ładnie i równo pracuje) i ku mojemu zdziwieniu dalej to samo, brakuje mocy, krztusi się, ledwo wkręca, zaczęła na czarno kopcić (wcześniej ładnie na niebiesko) Co to może być ? Czy to wina tego że coś się popieprzyło przy wymianie tego ? a może fakt że wcześniej przed wymianą jakies 10km zalałem pół baku paliwa i to tego wina że jakieś zasyfione ?
Od razu mówię, auto z 80 roku bez LPG więc największy problem wykluczam