wsiadam rano do samochodu wlaczam zaplon i nic , kontrolka od swiec zarowych nawet nie mignie, jak od razu odpalam to musze troche pokrecic, jak poczekam chwile to tak samo,
swiece grzeja dopiero jak zdejme wtyczke z czyjnika przy glowicy (dodam ze wymienilem przekaznik od swiec i ten czujnik przy glowicy) jak zdejme wtyczke z tego czujnika wsiadam do samochodu przekrecam kluczyk i swiece grzeja,jak nagrzeje swiece to pali od strzala ,ale po odpaleniu musze ta wtyczke podlaczyc bo silnik na wolnych obrotach ma ok 1200 obr. jak zaloze ta wtyczke to pracuje normalnie ok 800 obr. co mam zrobic zeby swiece zarowe pracowaly normalnie??
somochod to audi c3 (cygaro) 2,5 tdi 120 KM z 1990r
edit by Buba: zapraszam do lektury FAQ i poprawnego tytułowania wątków. Popraw bo poleci do kosza !
|