.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Niedawno stałem się posiadaczem (moja żona stała się) Audi A2 1,4 16V (AUA) z 2000 roku.
Przebieg auta to 184kkm.
Borykam się z problemem następującym

Podczas jazdy (nie ustaliłem konkretnej prędkości itp) zapala się kontrolka Check Engine i EPC, czasami wystarczy zgasić auto i EPC gaśnie, Check zostaje.
Czasami podczas jazdy pojawiają się te kontrolki plus do tego ABS i kontrolka od ASR, i obroty spadają do minimum, pedał gazu nie reaguje na wciskanie. Po zgaszeniu auta, po chwili odpaleniu zostaje tylko check. Check też po postoju czasami gaśnie a czasem trzeba skasować go Vagiem. Do tego wskaźnik temperatury czasami nie działa. raz pokazuje temp właściwie a za chwilę wskazówka spada do wyjściowej.

Wybrałem się z tym do elektronika.Podpiął pod kompa, okazało się że było sporo błędów. Z tego co wiem to adaptował przepustnicę.
Zaglądając pod maskę okazało się że:
wąż od odpowietrzenia chyba miski olejowej (nie wiem dokładnie jak to się nazywa) jest sparciały i wisi sobie, zagięty (niedrożny) założyli go, zaciskając opaską (dopóki nie kupię nowego). Jedno gniazdo świecy, było zalane olejem (świeca zalana) prawdopodobnie uszczelnienie puściło.


// dziś podczas trasy około 70 km, na początku od razu świecił się check, po jakichś 30 km zaświeciło się EPC, po kolejnych około 20 km zapaliły się jeszcze kontrolki od ABS i wykrzyknik (lampka która się świeci po wyłączeniu ASR) i zaczął piszczeć. Zauważyłem że podczas świecącej się tej "choinki" silnik gasł. Jadę na 1 biegu około 2-3tys obr, zmieniam na 2 bieg i gaśnie. Tak samo jak próbowałem ruszyć z 2 biegu jak jechałem ok 3 tys obrotów to spoko ale jak już zmieniłem bieg na 3 to zgasł. Może to ułatwi sprawę diagnozy.

Bardzo proszę o pomoc ewentualnie podpiowiedź.

Dość dziwny problem. Nie próbowałeś wybrać się ponownie na komputer? Może znowu pojawiły się jakieś błędy? U mnie check palił się z powodu, że jedna cewka padła. Mechanik dziwił się, że auto w ogóle jeszcze jeździło. A może robią Ci się jakieś spięcia w elektronice, przez co zaczyna świrować?

po wczesniejszym wyczyszczeniu błędów pojawił sie nastepujący problem
Auto przejechało około 300 km.
Dziś rano żona jeździła sobie (wszystko było ok). Przyjechała do domu zostawiła auto na jakies 3-4 godziny po czym chcąc odjechac pojawiły sie znów kontrolki.Po podłączeniu Vaga okazało się że pojawiły sie w silniku błędy:

17950 Czujnik położenia przepustnicy 1 - zła funkcja brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

17989 - Zakres regulacji przepustnicy - ustawienia podstawowe brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

oraz w ABSie: 1314 Sterownik silnika nie autoryzowane

Zadnego z tych błędów nie mogę skasować.

//okazało się że przyczyną problemu była przepustnica, kupiłem na szrocie za 150 zł i autko smiga aż miło.