.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam,
mam problem w moim audi polegający na tym, ze po wrzuceniu biegu na D, stojąc w miejscu(trzymając nogę na hamulcu, oczywiście) odczuwam delikatne drgania, wibracje.Na P nie ma drgań.
Otóż mam dwie teorie z uwagi na to że ostatnio były wymienione krzyżaki na wale oraz 2 poduszki pod skrzynią biegów.
1. drgania przenoszą się z wału (może trzeba go wyważyć??)
2. drgania spowodowane skrzynią (wymienione 2 poduszki, może trzbea zmienić resztę??)

Dodam,że przed tymi wymianami nie było drgań. Proszę o jakieś rady, podpowiedzi. Chcę uniknąć niepotrzebnych kosztów jak wiadomo.. tym bardziej że auto mam od niedawna. z góry dziękuję.

To może być dwumas ,pęknięta łapa pod skrzynią ciężko będzie wyczaić przyczynę bo przyczyn może być dużo. U kumpla to był dwumas, a w necie jest dużo opisów tego typu przypadków dużo ludzi się boryka z tym i nie zawsze jest ta sama przyczyna ale ja stawiam na dwumas. Odnośnie wału to mnie jakoś nie przekonuje że ma bicia bo były by inne objawy związane z nim

jakie mogłyby być inne objawy odnośnie wału?
dodam,że są też iinne objawy tzn. delikatne szarpnięcia przy zmianie biegu z 2 na 3 oraz redukując z 3 na 2 jest puknięcie(jakby ktoś delikatnie stuknął młotkiem w coś metalowego) dokładnie w momencie dodawania gazu.
Dodam jeszcze, że te objawy miałem przed wymianą poduszek pod skrzynią i oleju. Po wymianie przestało szaprać a skrzynia zmeniała biegi wzorcowo, zaś pojawiło się drżenie na postoju. Poprawa skrzyni nie nastąpiła to od razu ale po jakiś 500-700 km ,stopniowo. Potem oddałem auto na wymianę przegubu tylnego na wale. I teraz koło znowu się zamkneło, bo objawy z szarpaniem i pukaniem wróciły jak zły koszmar, od razu po tym zabiegu, a drżenie na postoju dalej występowało.
Sam już nie wiem czy to przypadek tych awarii czy można to jakoś połączyć..
Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, bo mnie już głowa boli od możliwych napraw...

Podczas jazdy drżała by cała buda. Sprawdź poprawność zawieszenia układu wydechowego czy jest stabilny i nie kołysze się ,wieszaki i stabilizatory (gumy mocujące) może być przyczyną metalicznych odgłosów. Wejdź pod auto i po sprawdzaj wszystko czy nic się nie poluzowało bo może to być pierdoła która zatruwa ci życie Jak nic nie znajdziesz to w ostateczności możesz wyważyć wał.

stawiam na konwerter

pewnie jest tak, ze na postoju masz drgania, potem jak ruszysz juz nie i pewnie pojawiaja sie podczas przyspieszania przy predkosciach 80kmh + na najwyzszym biegu ?

mam racje co do objawow ?

pzdr
dz

dokładnie się tak dzieje jak napisałeś. Podczas przyspieszania właśnie na najwyższym biegu jest takie lekkie bicie, drgania jakby koła nie były wyważone.
szczerze powiedziawszy nie słyszałem o czymś takim jak konwerter, no ale trzeba widocznie uzupełnić tę wiedz
dzięki serdeczne za pomysł, zaczne od sprawdzenia tego.

czy te objawy tzn szarpnięcia przy przerzucaniu z 2 na 3 i przy redukcji pukanie, to o czym pisałem na początku, to tez jest przez konwerter?
pozdrawiam

Dominiku, czytałem Twój wpis z 2007 roku na temat Twoich problemów z tymi drganiami, które są faktycznie identyczne jak u mnie. Niestety nie napisałeś jaki był finał całej sprawy. Czy u Ciebie był do wymiany konwerter?
Daj znać proszę jak się sprawa rozwinęła u Ciebie. Myślę, że pomoże mi to w podjęciu w końcu decyzji co robić, bo jak czytałem to im dłużej się jeżdzi z tą usterką, tym gorzej póżniej
z góy dziękuję za info
pozdrawiam