.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zauważyłem, ze w pewnych sytuacjach w mojej niuni słychać dziwne dźwięki.
Przyśpieszam, puszczam pedał gazu, wciskam sprzęgło i słychać coś co przypomina mi komiczny śmiech Kaczora Donalda. Dźwięk nie jest głośny i trwa 2-4 sekundy. W odwrotnej sytuacji gdy wytracam szybkość i wciskam pedał sprzęgła tego dźwięku nie słychać.
Zauważyłem tez ten dźwięk choć w nieco innej częstotliwości i cichszy w momencie gdy przyspieszam przy ruszaniu.

Czy ktoś ma jakieś domysły co może być tego przyczyną?

A4 1.8T '99

EDIT by KORU Czytamy co piszemy nazwe tematu poprawiono

Wrzuć nagranie. Sam jestem ciekawy jak to brzmi.

Z tego co wiem zadnego kaczora fabrycznie tam nie ma, chyba ze przeleciałeś dość szybko i niespodziewanie przez jakąś wiochę z fermą drobiu i zgarnąłeś jakąś kaczkę po drodze

A tak na serio, to najprawdopodobniej dzwięk kończącego się łozyska dociskowego.

Z nagraniem to będzie problem - ten dźwięk nie jest na tyle głośny aby można go było zidentyfikować czy nawet usłyszeć na materiale nagranym dyktafonem.
Kolega słysząc ten dźwięk stwierdził, że mam jakąś żabę pod maską ... też zwierzak:)

Ten dźwięk jest również słyszalny przy przyśpieszaniu - jadę 50km/h, przyśpieszam gwałtownie do 55km/h i zwalniam pedał gazu. W momencie zwolnienia pedału gazu słychać ten dźwięk.

Zauważyłem też, że gdy silnik jest zapalony (na wolnych obrotach, stojąc) to w momencie gdy wciskam pedał sprzęgła to słychać taki jakby szum, szelest. Jest on słyszalny przez cały czas gdy pedał sprzęgła jest wciśnięty. W momencie wyłączenia silnika szum ustaje. Jest to na tyle ciche, że słyszalne tylko przy otwartych drzwiach.