.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam posiadam audi 100 c4 2,3 ileś tam koni. Jest taka sprawa że auto chodziło na gazie latem ale przyszła zima i się skończyło zapalanie, Opisze co się dzieje.
1. Wsiadam do auta przełącznik na benzynę przekręcam kluczyk na zapłon w oddali słyszę pompkę paliwa(tylko chwile) i przekręcam kluczyk dalej i auto łapie , potem zapala na chwile i nie da się przegazować i gaśnie .
2. Wykręciłem świece wszystkie są nowe (NGK) i kable .(iskra jest). Patrzę dalej filtr paliwa nowy . Odkręcam wtrysk rozruchowy (ciśnienie na przewodzie jest ale na wtyczce nie ma prądu i tym samym wtrysk nie puszcza paliwa.Tego się tyczy moje pierwsze pytanie.
3. Odkręciłem rurki od paliwa i podłączyłem pięć wtrysków które miałem i gdy zablokuje klapę spiętrzającą w górę to po przekręceniu kluczyka leci paliwo ale tylko ok 3 sekundy. potem koniec. A gdy klapa jest w dole po przekręceniu kluczyka paliwo nie leci i gdy podniosę klapę też nie leci . Proszę was o pomoc w tej sprawie i konkretne odpowiedzi. A i jeszcze mam takie pytanie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c4 ... 6d957.html

na tym zdjęciu jest pokazany takie wejście na jakiś przewód (odmę) on jest u mnie zaślepiony i nie wiem do czego o powinien iść.I proszę jeszcze o szczegółowe podłączenie przewodów paliwowych który gdzie. Z góry dziękuję.

Zapiekłeś wtryskiwacze i możliwe, że cały rozdzielacz wtrysku... Tak sie kończy jazda na LPG przy mechanicznym wtrysku - tam wszystko jest smarowane i chłodzone paliwkiem.

Założyłem rozdzielacz od auta które było po wypadku i nie miało LPG. A wtryskiwacze są dobre. Na 99,9%.

Wtryskiwacz rozruchowy sprawdzałeś? Jak on nie podaje paliwa przy rozruchu zimnego silnika to objawy sa takie jak opisałeś. Możesz zrobić taki myk: odpal auto na LPG i jak złapie lekko temperaturę to przełącz na Pb... Zgaś auto, przełącz na Pb i spróbuj odpalić.

Gdybyś czytał uważnie to zauwałyłbyś że napisałem że wtryskiwacz rozruchowy nie daje paliwa. nie ma na nim prądu. Czym to jest spowodowane?

Wtrysk rozruchowy działa tylko podczas kręcenia rozrusznikiem - musisz sprawdzać w dwie osoby. Nie używaj do tego miernika bo nic Ci nie pokaże - zmiany napięcia sa bardzo szybkie. Wykręcasz wtrysk i wkładasz do słoika, a druga osoba próbuje uruchamiać auto.

Właśnie tak robiłem i nic nie leci. Podobno od tego jest jakiś czujnik na głowicy ale nie wiem który,

Potwierdzam, kolega wie co mówi Sprawdzone przeze mnie w praktyce.

No wiele mi nie pomogliście jak na razie , ale będę próbował dalej . Teraz najbardziej zależy mi na podłączeniu wtrysków kolejność tylko dokładna. Z góry dziękuje.

Wyslij mi na pw numer do siebie to cyknę fotkę,wyślę mms i zobaczysz kolejność.

Wtryskiem rozruchowym steruje ECU i robi to na podstawie wskazań czujnika temperatury płynu (2-pin dolny w górnym wężu przy głowicy). Jak masz czujnik walnięty, to objawy pasują. Poszukaj postów na temat tego czujnika. Było wiele razy o tym na forum. Sam też się z tym kiedyś borykałem

W silnikach NF/NG oraz AAR wtryskiwacz rozruchowy nie jest sterowany ECU a sygnałem rozrusznika po przefiltrowaniu przez czujnik. Co więcej jest on mało potrzebny;] Niechęć do odpalania może mieć wiele przyczyn....

Moim zdaniem w NFie czas otwarcia wtryskiwacza jest sterowany przez sygnał z ECU po wcześniejszym uzyskaniu informacji o temperaturze z czujnika 2 pinowego na króćcu chłodzenia. Radze Tobie abyś sprawdził oporność tego czujnika. Jeden pin i masa, oraz drugi pin i masa. Powinny być podobne wartości. Co do wartości oporu musisz poszukać takiego wykresu na którym jest narysowana krzywa oporu z uwzględnieniem temperatury. Aha tak gdzie masz wtyczkę od wtryskiwacza rozruchowego jest taka guma zabezpieczająca przed wilgocią. Odegnij to gumę i sprawdź czy te 2 kable są dobrze połączone z wtyczkę. Na koniec taka oczywista sprawa... sprawdź czy ECU masz dobrze podłączone do tej dużej wtyczki. Najlepiej odepnij wtyczkę i załóż ponownie. Powodzenia.

PS. Miałem taki sam problem co Ty. Nie chciał odpalić. Musiałem go długo kręcić. Okazało się, że jeden z kabli przy wtyczce wtryskiwacza rozruchowego ułamał się. Nie było tego widać bo był pod tą gumą.

Na początek sprawdź, czy Ci się nie zsunął kabelek z cewki rozrusznika - jeden jest od stacyjki (wejście), a drugi - i o tym mowa - wyjście prądu na wtryskiwacz rozruchowy. Jak kręcisz rozrusznikiem to cewka podaje prąd na ten styk i dopiero wtedy jest zasilane sterowanie wtryskiwaczem rozruchowym. Wysłałbym Ci schemat układu zasilania (elektryki) w pdf. ale się boję że nieprecyzyjny będę

Aha - przy tym układzie zasilania (NF, NG itp.) nie ma znaczenia, który wtryskiwacz podłączysz pod które wyjście w rozdzielaczu - i tak podają paliwo wszystkie jednocześnie...

Pozdrawiam

Witam moje audi już odpaliło i niby na benzynie chodzi ale tylko jak trzymam gaz bo nie ma wolnych obrotów i nie wiem dlaczego. Sprawdziłem już węże idące do krokowego i cą w dobrym stanie wszystko wydaje się szczelne a obrotów nie ma . na gazie jest normalnie . I mam pytanie jeśli auto chodzi na gazie i odłącze wtyczkę od krokowego to powinno się coś zmienić czy nie ?? A i jeszcze jakie powinno być napięcie na wtyczkach idących do rozdzielacza bo u mnie jak wyjmę je to auto normalnie odpali i jest to samo co było wcześniej . Dzięki za pomoc.

Różnie to bywa z krokowcem po odpięciu wtyczki. Niekiedy silnik gaśnie, a w innym przypadku pracuje dalej, ale np zmieniają się obroty. Zależy jaka jest szczelina w krokowcu w położeniu "0-wym". Zobacz na własnej skórze odpinając wtyczkę . Tak jak koledzy wcześniej pisali wtryski mogły się zapiec, albo nawet tłok sterujący w rozdzielaczu. W tym układzie zasilania obieg paliwa jest podstawą. Niestety jazda na LPG zabija ten silnik. Mam nadzieje, że się mylę. Mimo wszystko spróbuj jakoś pojeździć na PB niech się trochę układ wytryskowy wyczyści. Jeżeli to nie pomoże to poszukaj nieszczelności w dolocie. Może dostaje lewe powietrze i jest za małe podciśnienie na klapie spiętrzającej. Sprawdź DOKŁADNIE cały dolot. Jeżeli nic nie znajdziesz to zostaje Tobie szukać rozdzielacz paliwa, ewentualnie na koniec zmienić skład mieszanki na bogatszy, ale to już na koniec w żądnym wypadku nie grzeb teraz bo rozregulujesz. Jeżeli chodzi o nastawnik ciśnienia na rozdzielaczu to nie mierzy się napięcia, a prąd. Prąd czyli mA. Wtyczka musi być podpięta do nastawnika przecinasz kabel i równolegle mierzysz prąd. Jak się zmienia to znaczy ze ECU steruje. Nastawnik sprawdzamy mierząc opór. Nie pamiętam jaki musi być. W mojej ocenie musisz posprawdzać: 1) Szczelność doloty, 2) Krokowca (sprawdź czy po przekręceniu zapłonu otwiera się), czy działa 3) Ciśnienie paliwa na zasilani 4) Stan wtryskiwaczy. Po wyciągnięciu wtyczki od nastawnika nie powinien zgasnąć silnik. Jeżeli pisałeś ze na lpg chodzi to podejrzewam, że krokowiec jest sprawny, a problem dotyczy paliwa. Jest wtryskiwana mała ilość. Albo nieszczelność w dolocie, albo zapieczone wtryski lub rozdzielacz, albo na koniec niskie ciśnienie paliwa.

EDIT: Sprawdź też szczelność odmy. Aha jak nic nie pomoże to niech silnik chodzi na PB a ty delikatnie podnieś od strony filtra powietrza klapę do góry, aby dostał więcej paliwa i spróbuj wtedy nie wciskać gazu niech próbuje chodzić na obrotach jałowych.

Jak czytam to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni!! Po pierwsze sam sobie przetnij;] Kimkolwiek użytkowniku jesteś a potem zapłacz. Po wtóre wtryskiwacze nie zapiekają się w minut sztuk dwie. Krokowiec zawsze wraca w pozycję zerowa uchylona przez co auto nie gaśnie. Tłok w rozdzielaczu jak się zapiecze to auta nie uruchomisz a i na gazie nie polatasz bo klapa się nie uniesie i luftu nie będzie. kręcenie składem niczego nie poprawi a jedynie namota. Kolejna kwestia to fakt iż można to sprawdzić jak i całą resztę niepokojących objawów;/ TRZEBA TYLKO TO UMIEć!!

Od malowania są malarze a moją księgowość robi umiejąca księgowa;] Pozwól swoje auto zrobić umiejącym;]

Co do cięcia kabla chyba oczywiste, że ze zdrowy człowiek nie obetnie go a zrobi przejściówkę, ale pomijam to. Z jego opisów wynikało, że od pół roku kulał tylko na LPG wiec wtryski mogły dostać (latem LPG zimą chciał na PB). Co do klapy spiętrzającej masz rację też, nie wiemy czy swobodnie pracuje czy nie. Co do krokowca, w moim po wypięciu wtyczki powodował gaśnięcie. A o składzie mówiłem, aby nie grzebał (no chyba że ma rozdzielacz wyrzucić na złom...). PS: H.R. Etzold "Zacinający się tłok sterujący utrudnia uruchomienie silnika, powoduje szarpanie przy zwiększaniu prędkości obrotowej lub niemożność osiągnięcia maksymalnej prędkości".

PS. Bardzo mnie to cieszy, że masz umiejącą księgową.

Kolego wisienka94:

Schemat do k-jetronica:

http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i

W NF będzie pewnie KE-jetronic, ale lepszego opisu nie znajdziesz. Do tego potrzebujesz schemat elektryki KE, ale tego nie mam na serwerze, tylko w kompie, w razie czego napisz mi adres e-mail na pw.

Kolego Lubniewicz:
Jeśli gaz zabija te silniki, to a mam u siebie noc żywych trupów hehehe

Pozdrawiam

Mówisz noc ... hehe. Luzik od razu nie padnie silniczek. Miałem taki patent u siebie, że jak przechodził na gaz, to pompa paliwa wyłączała się, wtedy cały tłok sterujący smarowany był resztkami paliwa w rozdzielaczu . Śmigałem tak ponad 3 lata i nic się nie działo, ale każde odpalenie było na benzynie (czasami pogoniłem w trasie na PB). Jakby chodził tylko na LPG to mogła być masakra .

EDIT: Mała lektura http://www.technika17.yoyo.pl/technika/ ... tronic.jpg