.: AUDI KLUB POLSKA :.

Rozgladam sie za nowym kompletnym blokiem ale bez glowicy czyli juz poskladane do kupy wal korbowody tloki itd lub taki sam zestaw ale po regeneracji. Prosze o jakies info jesli ktos cos wie...

A po co ci w tym dłubać majstrować , jak sprawny silnik (goły słupek) AFN z passata rok temu kupiłem za 1100 pln, z gwarancją rozruchową.

Bo silnik ma juz 320000 przelotu,glowica jest po remoncie,walek rozrz nowy, szklanki nowe, pompa nowa, pierscienie na tlokach nowe i silnik ma sile ale slychac klekot tlokow i sworzni tlokowych. Nie wiem jak z panewkami na wale ale nie jest za dobrze bo mimo wymiany dwumasa na jednomas i wymiany poduszek silnika na oryginal jazda do komfortowych nie nalezy. Trzesie kierownica i jest glosno w srodku... Dodam ze po wymianie walka rozrzadu rowniej chodzi i spalanie jest lepsze,poprawily sie korekcje na wtryskach i na rurze wydechowej nie osadza sie juz czarny syf...

320 tysi to 1/3 zywotu tej maszyny... chyba cos musialo sie wydarzyc o czym nie wiesz...

a co moglo sie wydarzyc o czym nie wiem?????? Przegrzac go napewno nie przegrzalem a co jeszcze moglo sie wydarzyc?

Wymiana 2masa na 1masę to niestety zły pomysł i tutaj bym szukał przyczyny problemu.
Co do silnika - skoro zrobiłeś już tak dużo zainwestuj w naprawę układu korbowego i ciesz się starym poczciwym klekotem którym zrobisz jeszcze wiele kkm.

Jakie rodzaju rozwiazanie proponujesz koledze ?

Szlif cylidnrow czy tulejowanie , jesli tulejowanie to zostawiasz tloki stare czy zakladasz nowe , a jesli szlif to jakie tloki nadwymiarowe zastosowac ?

Klopot polega na tym ze moim zdaniem nowe tuleje to bez sens bo to slaby material , a jesli toki sa zdeformowane to tulejowanie nic nie zmieni.

Rozwiercenie cylindrow bylo by super onile dalo by sie kupic dobre tloki , a tlok Mahle kosztuje 1000 zl jeden wiec zostake tylko produktnchinski lub turecki w cenie powiedzmy 250 zl za sztuke czyli 1000 + szlifowanie , dodaj jescze panewi , szlif walu , uszczeli ..... Masakra

Jak dobrze poszukasz to za 2000 kupisz silnik z osprzetem zate pieniadze i sorry stary ale reanimacja jaka zafundowales sobie ma sens o ile ktos przewidzi
wczesniej ze zmiana walka cos pomoze i ze dol silnika bedzie w porzadku.

Ja na Twoim miejscu nic bym z tym nie robil bp szkoda pieniedzy na auto ktpre
za rok bedzie mialo wartosc ponizej 10 000 . Pojezdzij troche i kup auto nowsze
z mniejszym przebiegiem zamiast pakowac pieniadze z truposza

Chodzi mi dokladnie o to ze jesli masz zdeformowane tloki w AFN to znaczy ze samochod nie ma przejechane 200 czy 300 tys , a sporo wiecej bo to bardzo trwaly motor. Przyczyna moze wynikac tez z uzytkowania auta nanoleju opalowym gdzie wysoki procent siarki niszczy cylindry.

Jak go zwal tak go zwal ale ekonomicznie nie ma to sensu bo jak pisalem wydajac nawet 2000 na remont dolu , nie zblizyszsie do oryginalu nawet w malej czesci.

Aaaaa ... o tym kwiatku zapomniałem.

Na początek - diagnoza czy naprawdę stuka układ korbowy czy to inna przyczyna, ale na odległość tego nie da się zdiagnozować.
W przypadku realnego uszkodzenia jednego z korbowodów - leży tego na tony do wyboru do koloru i nie trzeba inwestować tysięcy aby motor zaczął klekotać jak należy.
Co do użytkowania diesla na oleju opałowym ...
Olej opałowy olejowi opałowemu nie jest równy i prawdziwy olej opałowy nie odbarwiany kwasiorem nic złego silnikowi nie zrobi. Pisze to ktoś , kto 1Z`tem na OO objechał ze 3 razy kulę ziemską.Pompa, szpryce, motor - bez zarzutu. OO pochodził z beczki z naklejką Ekoterm ...
Motor mogę udostępnić do testów w każdej chwili.
Powtarzasz Waść bzdety ...

Na koniec ... trzeba lojalnie uprzedzić założyciela wątku o ryzyku związanym z zakupem motoru w ciemno. Koszty pominę.

Mhmmmmm no wlasnie