.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od jakiegoś czasu zauważyłem że auto gaśnie na dojeżdżaniu np do skrzyżowania czy innych przeszkód z wciśniętym sprzęgłem. Wtedy obroty spadają i auto gaśnie. Nie zawsze tak się dzieje, ale na dłuższej trasie kilka razy mi zgasł. Co może być przyczyną?
Błędów brak...

silniczek krokowy ? dzieje się tak na gazie czy na benzynie ?

mógł też się dolot rozszczelnić

nie mam gazu. Gdzie jest silnik krokowy? Aha, dodam że auto stojąc na luzie kilka minut też potrafi się czasem zadławić a nawet zgasnąć. Może ma to coś wspólnego
Dolot - czyli szukac od filtra do silnika?

Uploaded with ImageShack.us

to jest silnik krokowy
a dalej to już szuuuukajjjjjjjjjjjjjjj!!!ka prawdę Ci powie

Krokowy wyczyszczony, przepustnica i przepływka tez. Okazało się że kilka kabelków od podciśnienia było dziurawych wiec zostały wymienione. Teraz chociaż auto nie gaśnie na postoju jak to czasem miało miejsce. Jednak przy dojeżdzaniu na sprzęgle dzisiaj znowu mi zgasł. Jakieś sugestie?

Odłącz na próbę EVAP.

A co to ?

jest coś takiego jak szukajka lub google...ehh wszystko na tacy by chciał

Zawór oparów paliwa. W A6 jest na obudowie filtra powietrza. Taki tulejowaty z rurkami po obu stronach i wtykiem elektrycznym. Osadzony w gumie.

Odłączone, niestety dalej auto gaśnie

Dla pewności możesz jeszcze odłączyć i zaślepić wężyk przy tym zaworze od strony silnika. Pawel_olsztyn miał ten sam problem i miał podmienić krokowce, ale nie wiem z jakim efektem. Do sprawdzenia jeszcze szczelność dolotu (np. czy działa skracanie). Może sprawdź jeszcze, czy regulator ciśnienia paliwa nie puszcza benzyny do rurki podciśnienia. Przy puszczeniu gazu jest spore podciśnienie i może wysysać paliwo, jak regulator uszkodzony. Na próbę można tą rurkę odłączyć i zaślepić. Jakoś trudno mi coś więcej wymyślić

wymień filtr powietrza, upewnij się dwa razy że dolot i jego wszystkie podłączenia są szczelne, przedmuchaj przepływomierz, sprawdź czy działa skracanie dolotu (jak napisał kolega powyżej) jeśli masz plastikową puszkę przy kolektorze ssącym (tą z napisem V6) upewnij się że jej uszczelka która nachodzi na przepustnicę - jest szczelna...

generalnie przyczyną takich objawów w 90% przypadków jest nieszczelność i zasysanie lewego powietrza do dolotu, czasem powstająjakieś małe pęknięcia na grubych wężach dolotu (tych łączących przepływomierz z przepustnicą)

jak to uszczelniasz to musisz to robić z największą starannością bo inaczej nie naprawisz

a więc:
-wężyki i ich podłączenia do kontroli
-szczelność dolotu
-nowy filtr powietrza
-szczelność przy przepustnicy i na uszczelce s. krokowego
-jeśli odkręcałeś kolektor ssący to należy sprawdzić czy to on nie robi nieszczelnośći (ponowny demontaż, nowe uszczelki i montaż zgodnie z instrukcją)

i tak do zajebania

powodzenia!

i jak poradziłeś sobie z tym? ja mam teraz taki sam problem, zrobiłem też wszystko o czym piszecie w postach czyli odłączony i zaślepiony wąż od EVAP, sprawdzony czujnik temp. sprawdzona przepływka, szczelność dolotu, wszystkie podciśnienia, wąż od serwa, puszka tzw. tłumik szmerów ssania, wszystko szczelne a autko jak się dobrze nagrzeje to jak wciskam sprzęgło np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania gaśnie. Co to jeszcze może być poza nieszczelnym dolotem? Możliwe żeby czujnik położenia wału albo wałka gubił sygnał?

sprawdź katalizatory

dawno ich nie ma, dziś znów rozebrałem dolot, psikałem wszędzie gdzie się dało wokół kolektora, przepustnicy, węża od serwa, itp czymś palnym ale żadnej reakcji, ruszałem tez wiązką od czujnika temp. i halla też zero reakcji, pokusiłem się nawet o wyjęcie sterownika i pomierzenie sygnałów przy samym sterowniku ale też wszystkie zgodne z tym co podaje autodata, spróbuje jeszcze poszukać gumy na przepustnice od 2.3 bo podobno pasuje żeby na 100% wykluczyć tłumik szmerów zasysanego powietrza ale psikając czymś w rodzaju samostartu nie ma żadnej różnicy, sam już nie wiem co jeszcze sprawdzić. Ma ktoś jakieś pomysły?

w moim polo przy identycznych objawach wystarczyło wywalić metalowe zaciski na kablach WN (te trzymające świece) i problem nagle ku mojemu zdziwieniu poszedl w p... tez wymieniałem, kable świece, czyściłem przepustnice, filtry itp a rozwiązanie rozwaliło mnie na łopatki swoją prostotą ...