.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Jestem tu nowy, więc proszę o wyrozumiałość odnośnie wszelkich wpadek, gaf, itp..
Przesiadłem się do audi jakieś pół roku temu z "monachijskiej konkurencji", więc wszelkie ewentualne docinki przyjmuję na klatę...
Nowa marka na razie mi się podoba, choć kilka dziwnych doświadczeń już miałem.
Mam do Was dwa zagadnienia, które wydają mi się dziwne, a z którymi może spotkaliście się użytkując Wasze cacka:

1. Dziwne zachowanie tip-tronica - dotyczy to zimnego silnika (skrzyni), w dni chłodne (temp. ok. 0 st. i poniżej). Nie dzieje się to zawsze, przy obecnych temp. (pow.15st.) przypadłość ta nie występuje.
Do rzeczy. Automat - przy spokojnej jeździe - zwykle wrzuca kolejne biegi przy około 2000-2200 obr..
Przy tej przypadłości ciągnie obroty do nawet 3000-3200 obr. i nie chce wrzucić kolejnego biegu wcale, albo jak wrzuci, to z bardzo mocnym szarpnięciem (raz nawet stuknięciem). Na manualu dzieje się podobnie.
Podkreślam! - Tylko zimny silnik i tylko chłodne dni. Na ciepłym wszystko jest ok (pracuje cicho i płynnie zmienia biegi). Podpinałem po VAG-a - żadnych błędów.

2. Hamulce - początkowo słabe hamowanie. Zdarza się, że na trasie, hamowanie z prędk. ok 100-120 (np. przy wyprzedzaniu i próbie wciśnięcia się pomiędzy dwa auta jadące w tym samym kierunku) i pedał hamulca wpada prawie do podłogi (wtedy słabe hamowanie auta) i po 1 sek. pedał "rośnie" pod stopą i następuje b.silne hamowanie. Nie zawsze się tak dzieje, ale czasem podnosi ciśnienie tętnicze kierowcy. Przy niższych prędkościach i w jeździe miejskiej - hamulce brzytwa

Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź.

Na pewno masz auto z 2001 roku ??? i czy to jest na pewno B5 ??

Pisałem, że jestem już po małych przejściach z tym autem...
Wszystko się zgadza. To jest B5 ze stycznia 2001, był silnik AKN, ale zdarzyła się mała kucha i jestem po wymianie silnika. Osprzęt został z AKN, a obecne serce to BCZ z 2003 roku. W sumie, to mogłem o tym wspomnieć...
Opisane wcześniej problemy miały miejsce zarówno przy poprzednim, jak i obecnym silniku.

jakie jest w tej chwili ECU? od BCZ czy od AKN?
generalnie problemy tkwią w niedopasowaniu oprogramowania silnika do skrzyni.

ECU, jak i pozostały osprzęt jest od AKN.
Ale tak jak pisałem problem ze skrzynią występował już wcześniej.
Podpięcie pod Vag-a zarówno wtedy jak i teraz, nic nie wykazało.
Ogólnie skrzynka śmiga, jeżdżę głównie na manualu (często mieszam, hamuję silnikiem, itd..) Problem pojawia się poniżej +10st C i na zimnym silniku.
Zastanawiałem się czy to nie pierwsze objawy padającej skrzyni, ale jeżdżę tak już ponad pół roku i żadnych postępów choroby..
Myślałem, że może, któryś z kolegów jeżdżących tipem miał podobną przypadłość..

Ja na zimno mam podobny objaw, wydaje mi się że to normalne - sterownik skrzyni czeka, aż olej złapie jakąś temperaturę, dlatego dłużej ciągnie na biegach.
Na zimno olej gęsty to i przełączanie jest bardziej odczuwalne, ale nie wiem jak mocno jest u Ciebie, u mnie też czuć to przełączenie, na ciepłym chodzi idealnie.

Dzięki kolego Zagór za słowa otuchy Chciałbym aby tylko to, co opisujesz, było przyczyną zachowania mojej skrzynki.
Jednak nie rozpoczynałbym nowego tematu gdyby to było tylko bardziej odczuwalna zmiana biegów przy zimnym silniku.
Prawidło jest takie, że im chłodniej na zewnętrznym, tym dzieje się to częściej.
Raz, przy ok. -10 st.C na 2-gim biegu pociągnął mi do 3500 obr. i nie zmienił w ogóle. Kiedy wystraszyłem się i odpuściłem gaz, obroty spadły i ponownie wcisnąłem gaz na "dwójce" zmienił przy około 2500obr. z bardzo mocnym szarpnięciem i z wyraźnym stuknięciem. Z każdym kilometrem było lepiej, aż do zniknięcia problemu, gdy tylko wskaźnik temp. cieczy chłodz. drgnął z 60 st.C.
Generalnie dzieje się to przy niskich temp. na zimnym silniku, na pierwszych kliku kilometrach porannej jazdy.
Dla mnie, to nie jest normalne.

A dla mnie jest, to nie jest MT, w tych skrzyniach olej odpowiada za zmianę, i możliwe że skrzynia w ten sposób broni się właśnie przed zabytnimi przeciążeniami przy zmianach na gęstym oleju
W każdym bądź razie nie jest to IMO coś nadzwyczajnego, silniki M-ek w BMW też na zimno nie chcą się kręcić wyżej niż jakiś tam prób, który w miarę rozgrzewania spada i po osiągnięciu odpowiedniej temp motor kręci do odcinki.
Oczywiście specem od AT nie jestem, ale wydaje mi się to rozsądne. Sam tak bym zrobił soft do skrzyni.

Wydaje się logiczne co piszesz, tylko czemu szarpie i stuka? Póki co, to jej jedyna skaza.
Ponownie będę badał temat, jak przyjdą jesienne i zimowe szarugi. Bo na razie po wiosennej, statycznej wymianie oleju, cieszę się jej cichą, płynną i w miarę szybką pracą. Wprawdzie to nie DSG, ale podoba mi się...
Dzięki za podpowiedź.

Szarpie, bo gęsty olej, ja to sobie tak tlumaczę, stuka - sprawdź zawieszenie zespołu napędowego - poduchy.
Mój tip miał wymieniany olej w CH (dwa razy), teraz tez jest zalany świeżym z ASO wraz z filterkiem i też tak ma, a chłopaki z ASO mowią że tak jest w tych skrzyniach, na razie nigdzie się ze skrzynią nie wybieram, bo nie chcę znaleźć sobie kolejnego problemu, zanim rozwiążę obecny.

moim zdaniem problem leży w innym miejscu. GCU zmienia bieg wówczas gdy zostanie osiągnięty odpowiedni moment obrotowy. zakładając, że skrzynia jest sprawna, przeciąganie biegów może mieć swoje źródło w braku osiągnięcia nm bądź problemu z jego odczytaniem.

niezależnie od wszystkiego należy podłączyć VCDS i mozolnie logować silnik na zimnym [normalna jazda] i na ciepłym. różnice wskażą przyczynę.

jeżeli władasz VCDSem - daj znać.
jeżeli nie władasz, to poszukaj jakiegoś klubowicza - wówczas opiszemy co i jak logować.

Nie zamierzam tematu tak zostawić, więc każdą logiczną podpowiedź wezmę pod uwagę.
Opisana bolączka, to jedyna bolączka mojej skrzyni - zakładam więc, że jest sprawna. Jeśli chodzi o Nm, to czuć je po motorku, w zakresie 1400-2400 obr. autko idzie jak przeciąg, później jest niewiele gorzej - zakładam więc, że moment osiąga. Nie wiem jak z jego czytaniem...
Niestety nie władam VCDSem, więc pozostaje mi zdać się na uprzejmość klubowiczów. W którym dziale i o co konkretnie prosić
Przyznaję, że chętnie zgłębiłbym temat...

Dobra Mesz, dawaj wezmę to na klatę

jeżeli masz życzenie zacząć władać VCDSem/VC, to koszt przyjemności do Twojego samochodu to ok. 50-70 PLN i 2h lektury.

interface kupisz tutaj:
http://viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=5&prodid=103
albo
http://viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=5&prodid=360

mam gdzieś jeszcze polski [ten droższy] - sprawuje się dobrze od 2004 r.
chiński również posiadam i również działa prawidłowo.
wybierzesz sam .


co do diagnostyki, to zapraszam do lektury: http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53752 .
w razie pytań - zadawaj w tym wątku, w którym piszemy teraz - dostaniesz odpowiedzi na każde pytanie.

Ja VCDS'a mam, podaj co mam logować, i obiecaj że mnie nie nastraszysz analizą wyników.

Zagor, czy chcesz logować swój samochód, czy kolegi FREAK?
[dziś nie jestem zbyt bystry]

Mam też taki objaw jak kolega FREAK, więc mogę i swój zlogować, aczkolwiek jak mówię, nie uporałem się jeszcze z problemem wałków, i nie wiem czy chcę mieć kolejny problem w aucie, z drugiej strony, może wcześniej zauważone niedomaganie pozwoli uniknąc większych kosztów w przypadku naprawy tipa.

Od strony błędów skrzynia czysta - więc to mnie trochę pociesza, jak ciepła chodzi idealnie, w trybie D miekko ciągnie korzystając z lockup'a, w trybie tip, jest zdecydowanie bardziej brutalna - jeśli można tak o AT powiedzieć, ale czuć różnicę tzw. dupohamownią

Jak dla mnie, objawy kolegi sa całkiem normalne. No moze oprócz jakichś stuków (z tego co rosumiem, stuki sie nie powtarzały). Każde audi z AT jakim jeździlem pierwsze 2-3 czy ile tam zmian biegów na zimnym robiło w ten sposób. Fachowcem nie jestem, ale Wg. mnie MUSI być różnica w pracy skrzyni kiedy olej przypomina olej (cieply), i kiedy przypomina bardziej budyń (zimny)..

Dzięki za tą pigułkę wiedzy na temat 2.5tdi kolego meszrum
Widzę, że roboty mam przy mojej niuni na kilka weekendów...
Interface (polski) zakupiony, program (zalecany) zainstalowany, więc kwestia dotarcia kuriera i działam! DZIĘKI
W sumie, to nie pogniewałbym się gdyby w międzyczasie udało się przeanalizować logi kolegi Zagora...

Pozdrawiam Panowie!

AAaaa, doczytałem Wy chcecie dizla logować, no to ja spadam z tego wątku