.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie przymierzam się do kupna a4 jak w temacie, oglądałem jedną, na vagu wyskoczył błąd sporadyczny "czujnik n75" objaw jest taki, że do 3 tys obrotów auto nie jedzie, muł totalny a gdy już wcisnę gaz w podłogę powyżej 3 tys to szarpie maksymalnie, nie próbowałem wkręcać na wyższe obroty bo szkoda auta. kolejnym błędem była sonda lambda oraz ABS/EDS (czy jakoś tak), też były to błędy sporadyczne, do tego wszystkiego słychać było takie mocne buczenie przy maksymalnym skręcie kierownicą, która bardzo ciężko chodziła a w zbiorniczku od płynu do wspomagania była jedna wielka piana. TERAZ MAM wielką prośbę do klubowiczów, ponieważ auto jest w bdb stanie wizualnym, ma nowe oponki, zafakturowaną wymianę zawieszenia przedniego i układu hamulcowego tarcze+klocki, łożyska, ponad 3tys zł, którą sam wizualnie potwierdziłem, a podczas jazdy było oka, Czy warto wziąć auto? czy turbina mogła dostać w przypadku dłuższej jazdy z niesprawnym N75? Cena jest atrakcyjna, właściciel jest w sanie zejść 1500zł od ceny wyjściowej, czy zmieszczę się w naprawach? POZDRAWIAM

Z turbiną się nie zmieścisz, a kto wie co będzie jak wymienisz zawór, może specjalnie jest nagmerane przy nim, żeby ukryć niesprawność turbo?
Do tego śmierdzi mi ta sytuacja z pompą wspomagania
1,5k to mało, chyba, że uda ci się potwierdzić, że to tylko N75 i tylko wymiana płynu w układzie wspomagania, co do ABS to może czujnik, a może uwalona pompa - ja bym się mocno zastanowił, ogólnie auto podjechane, to że ktoś kupił zawias i założył, to jeszcze nic nie znaczy, bo to może być zawias na 20k km (Formax, czy inne g...o z IC).

dzięki, też mam takie zdanie, widziałem już kilka takich a4 w PL i wszystkie były miały jakieś problemy. Szukam 1.8T lub 2.6 lub 2.8 w quattro i jak nie most, to turbo, albo inne pierdoły. Może macie jakieś auto godne polecenia od uczciwego sprzedawcy? Na co dzień jeżdżę a4 AJL 180 km i wiem jak a4 z 1.8T powinna jechać, dlatego jestem rozczarowany stanem aut w PL. CHYBA do Niemiec muszę pojechać. Dziękuję.