fakt samochód lekko dymi na małych obrotach przy duzym obciazeniu np gdy rusza z załadowana lawetą ale dopiero od niedawna .wczesniej mimo czipa wszystko było ok.moze to sie wydać dziwne ale przed czipem dymił wiecej a po czipie wcale!
turbo zaczeło gwizdac jakis czas temu ale nie pije oleju.(olej zaczoł wyciekac z pod głowicy dopiero po przejsciu z półsyntetyka na syntetyk do 340 jezdził na 10w40 wałki są ori max zuzycie krzywki 0,07mm!) z moich obserwacji wynika ze gwizdanie mniej wiecej czasowo pokryło sie z poddymianiem .widac ze brakuje cisnienia do ok 1200 obr chyba to powoduje lekkie poddymianie ?
czy bład 00575 nie pojawił sie własnie przez kulawe T?
głowkując ostro przez weekend wymysliłem ze przeładowanie T miedzy 2-3 tys powoduje zbyt pózna reakcja gruchy. n75 jak widac w logu prawidłowo steruje T -o ile dobre rozumuje ,najpierw rozpędza T a potem natychmiast po osiagnieciu ok 2,2bar zmniejsza doładowanie lecz następuje jakas zwłoka ok 2 sek co skutkuje przeładowaniem do prawie 2,4 i dołem w zakresie 2-3tys a potem znowu jest ok i samochód ciagnie jak trzeba.
przeczysciłem dokładnie i nasmarowałem gruche od T przesmarowałęm od zewnątrz na ile się dało kierownice T i porządnie to wszystko rozhustałem ,przypomniałem sobie że kiedy zaczęło gwizdac T dłubałem przy T szukając nieszczelności wymieniałem kolanka dolne od zaworków n75i n18 zastępując kolanka wezykami o dł ok 15cm niestety chyba nieco za miękkimi bo takie akurat wpadły mi pod ręke .czy jest mozliwe ze to one powodowały bezwładność T? uginając sie do środka przy podciśnieniu? czy ich długość mogła miec na to wpływ? teraz samochód wyraznie lepiej idzie w zakresie 2-3tys zrobie logi dla porównania.
samochód jezdzi zwykle miedzy 1500-2000obr do pieca dostaje czasami jak wyprzedzam cosik
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
ale prez chwilke, róznica miedzy serią a czipem jest kolosalna szczególnie na dole. spalanie spadło o ok1l ! tylko ja uzywam samochodu i nie pałuje go jak 20 letni czubek (bez urazy) dlatego powrót do serii nic nie zmieni. pytanie do meszruma dlaczego uważasz ze program chipa jest kulawy? czy kąt wtrysku powinien zostac zwiekszony w ecu? czip był celowany na ok 180ps .kiedy T było cichutkie samochód fruwał w kazdym zakresie obrotów palac 7-8l on na trasie nawet do 6 schodzac przy ok 100km/h -test tankowania pod korek.
czy kupic nowe turbo? regenerowane nie gwizdało ale wytrzymało ok 500km i zaczeło podciekać załozyłem powtórnie gwizdające
samochód ma pojezdzic u mnie jeszcze z 2-3 lata
czy przycinanie kąta wtrysku da sie jakois złagodzić? np dolac cos do paliwa?
czy moze miec wpływ na dołek miedzy 2-3 tys? mimo dołka rozpedza sie od 2-4tys obr w ok 6,5 sek czyli cos pod serie...
pozdro ciepek a6 c5 2,5tdi akn oska sedan manual
optymalne ciśnienie doładowania w tym silniku pojawia się ok. 2000 rpm. jeździmy od 1500 rpm. wszystko poniżej szkodzi silnikowi.
program jest zupełnie bezsensowny - daje góra 156-159 PS. ciśnienie doładowania jest na poziomie 2193mbar - dla 180PS powinno być na poziomie ok. 2340 mbar. dawkowanie masz koszmarnie ustawione - nie dość, że dawka jest za duża względem ciśnienia, to jeszcze limitem jest lmm [a powinno nim być programowe ograniczenie nm].
na razie nic nie kupuj. samochodu nie da się naprawić na programie [szczególnie takim]. masz dwa wyjścia - powrót do serii i naprawa albo zostawiasz tak jak jest.
kąt wtrysku nie przycina się w tym silniku.