.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Znowu walczę z moim PS'em (nie mylić z PMS'em) i już mi ręce opadają. Wymieniony czujnik temperatury, silniczek krokowy, sprawdzone podciśnienia i szczelność dolotu - wszystko OK. Pomimo tego silnik po odpaleniu gaśnie (na zimnym) i z tego co widzę to raczej go zalewa.

Przyjrzałem się dzisiaj przepływomierzowi i pytanie, czy ta klapka powinna być tak ustawiona, że jest 0,5mm szparka, czy to jest źle? Jeśli to jest źle to w jaki sposób tą klapeczkę podnieść, bardzo bym prosił łopatologicznie. Nigdzie nie widzę śrub regulacyjnych. Na klapce tylko obrazeczek (w/g niego szparki nie powinno być).

Tutaj fotki. Bardzo proszę kogoś obeznanego w temacie o spojrzenie fachowym okiem i komentarz.

http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/7oN6rxbUO7b/img_1419
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/4Na8QT5DdI1/img_1421
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/6a8ElwcQcv3/img_1422
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/8OHHTXXegrH/img_1423
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/0Vcl4He6PyZ/img_1424
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/0QpBh29PGZL/img_1426
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/1ZUTJepomRn/img_1428
http://alexhawk.wrzuta.pl/obraz/6gax2EcjjQ9/img_1430

I jeszcze filmik: http://www.youtube.com/watch?v=rItbxHg1iIM

Thanx from the mountain

Pozdr
Olo

to nie jest wina tej plytki.jej nic niee rob zostaw ja jak jest dokrec ja tak jam byc zeby nigdzie sie nie ocierala i prwaidlowo chodzila.problem jest w 1 srobce o ile dobrze pamietam jest to 5 imbus musisz wyregulowac imbusem wysokosc tej blaszki przeplywomierza... pomiedzy rozdzielaczem paliwa a guma od tej plytki masz taka mala dziurke i tam jest spobka muszisz ja przekrecic pare obrotow w prawo na poczatez zrob tak z 3 obroty pozniej odpal auto bedzie jz napewno lepiej jak auto bedzie chodzic i nie zgasnie to musisz na zapalonym silniku ustawic to w zaleznosci jak chcesz zeby ci chodzily obroty.i bedzie dobrze chodzic

wiesz co, znalazłem taki poradniczek http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i#control odnośnie KE-Jetronica i podgiąłem tą sprężynkę pod klapą szczypcami, tak że jest na równi z krawędzią stożka. Przy okazji ładnie wyczyściłem cały układ dolotowy wraz z przepustnicą z tego olejowego osadu. Nie wiem czy zrobiłem dobrze, czy źle, ale autko lepiej odpaliło. Jeszcze jutro sprawdzę czy tak ładnie odpali. Jak nie - będę szukał dalej, ale powoli kończą mi się pomysły. Generalnie ta instalacja jest mega wrażliwa na jakiekolwiek nieszczelności podciśnień, dolotu itp. Jest to na tyle irytujące, że mała dziurka gdzieś w rurce gumowej może całkowicie rozregulować układ

moze w sumie jakie kolwiek nie szczelnosci to jest juz kwas bo auto dostaje lewego powietrza.sproboj ustawic ta srobka obroty jak juz autko odpali byle chodzila bo na zalaczonym silniku muszisz to ustawic.tak dla pewnosci wyczysc jeszcze "odme" to jest cala ta rura ktora wychodzi od gumy przeplywomierza w srodku bedziesz mial napewno mega duzo syfu ja u siebie tez to czyszcze co jakis czas.