.: AUDI KLUB POLSKA :.

Bierz i nic się nie bój. Masz gwarancje a jak zadbasz o skrzynie, wymienisz olej chociaż raz to bedziesz śmigał. Potem niech się martwi ten co to auto kupi

jasne.... na audi jest 2 lata gwarancji (cos tu mowa o 5 latach eksploatacji...) - juz wiecej gwarancji jest na Tata motors...
W vw grupie jest mi znane jedno jedyne auto ze skrzynia multitronic i gwarancja 5 letnia... nazywa sie seat exeo (w PL... bo w DE seat mam tez chyba 2 lata gw.)
Na pocieszenie powiem, ze do vw+pociotki (a wiec i audi ) mozna dokupic gwarancje na kolejne lata....w seacie 0 program excellence czy jakos tak)
Formalnie jest to ubezpieczenie od awarii i nie obejmuje calego auta (zapomnij o gwarancji na skrzypiacy fotel) ale skrzynia na bank tak... ma jednak wade: jak pojedziesz do wloch i tam sie rozkraczy... to musisz taszczyc auto do ASO seat w Polsce
W ramach przedluzonej gwarancji biegasz do ASO na wymiany olejow w multi - jeden telefon do ASO seata o cene tego warto zrobic...
Niezaleznie czy ten multitronic to mina do kwadratu czy hit sezonu (faktem jest ze pewnie cos poprawili w stosunku do knotow z poczatku produckji) to uchodzi za mine... co za tym idzie dzis doplata przy zakupie a jutro przyczyna promocji przy sprzedazy
Sam auta nowego bym z mutli nie kupil (tym bardziej ze trzeba za to doplacac).. jezeli natomiast to pracodawca mialby mi np kupic taka sluzbowke (i utrata wartosci/koszty naprawy mam w d...) bralbym w ciemno
Pozdrawiam,
Przemek

daruj sobie , za duża muka może być

Te 150 tyś przbiegu przy 2.0 TDi powinna dać radę, a jak jeszcze po drodze wymienimy choć raz oleum to na 99% powinna ta skrzyna ten przebieg przejechać a potem wiadmo co, Lotto

należy postawić sobie zasadnicze pytanie: PO CO? skoro stoi za tym aż tyle wątpliwości i jeszcze trzeba za to dopłacać... Sam zdecydowanie jestem zwolennikiem automatu, ale żeby dodatkowo bulić za coś co daje tyle wątpliwości...?

fajnie się jeździ z multi, przynajmniej w A4/B6 1.9 TDi, znajomy kupił takie cudo, zmieniał narazie dwa razy olej i sterownik skrzynii za 1500zł, zrobił jakieś 25000km

to faktycznie świetna zabawa a ile wymiana oleju? chyba troche wiecej niz w silniku Super inwestycja!

pierwszą zamiane oleju zrobił zaraz po kupnie nie wiem ile zapłacił, 1500zł zapłacił za sterownik po regeneracji z jego wymianą i wymianą oleju, oprócz rozrządu który zrobił dla świętego spokoju zaraz po zakupie i zmiany olejów nie wsadził w auto ani grosza, tak więc 1500zł na dwa lata użytkowania to dużo mniej jak narazie niż utrzymanie np starego C4 a jeździ się tym fajnie bo nie zamula auta, nie czuć powolnych redukcji czy zmiany biegów jak w starych automatach, kiedy nie wciśniesz auto przyspiesza + tryb S, z AVFem się to dobrze spisuje, jedynym minusem to zużycue paliwa

nie mowimy o samochodzie jako takim bo ten wiadomo ze jest fajny, a eksploatacyjne rzeczy trzeba na bieżąco robić jak w każdym. Ale z tego co piszesz to w samą skrzynię zainwestował już sporo.

...Wracając do tematu ja na miejscu kolegi taką A6 brałbym w manualu, a gdybym nie mial co robić z pieniędzmi to doinwestowałbym w bajery. Dzieki temu w ciagu tych 4-5 lat nie miałbym problemów ani ze skrzynią, ani później z odsprzedażą Audi. Ale to tylko moje zdanie.

25.000km i dwie wymiany oleju w skrzyni+ sterownik to jest ok?
A przepraszam to jest Multi zapomniałem

patrząc na niektóre automaty gdzie ludzie płacą 5000-6000zł za naprawę to nie wiem czy jest aż tak tragicznie, jak ktoś chce mieć trochę więcej wygody to trzeba więcej płacić, luksus kosztuje poza tym oczywiście można jeździć bez żadnej wymiany oleju zajechać skrzynie do granic możliwości i wystawić na allegro, ludzie to by chcieli kupić max wypasiony samochód za 30 000zł najlepiej z turbo i nitro, złotówki nie utopić, pojeździć ze 3 lata i sprzedać za 50k, taka jest mętalność większości Polaków, jakby mnie było stać na nowe C7 to bym sie nie zastanawiał czy mi skrzynia padnie...

robertpos,
śmiało możesz brać tą A6 +multi.
Ta skrzynia ma już niewiele wspólnego z pierwszymi awaryjnymi wersjami CVT, z tego co można się dowiedzieć to odmienna poprawiona konstrukcja w porównaniu ze starszymi multitronikami. Jeśli celujesz w przebieg 150kkm to na pewno raz będziesz musiał zmienić olej w skrzyni...

A komfort jazdy jest dużo większy w porównaniu z innymi automatami, a już tym bardziej manualem, jak to napisałeś jednostajne buczenie nie irytuje, wystarczy wcisnąć gaz mocniej, poza tym będziesz miał tryb Sport no i funkcje tiptronic.

Pamiętaj abyś przejechał się autem z taką skrzynią zanim go kupisz nikt za ciebie nie zdecyduje

mnie ciekawi czy jest ktoś, oprócz ludzi którzy nie siedzieli nawet w aucie z multi, kto robił remont takiej skrzyni, jakiś poważniejszy?

Technicznych nie czytasz czy jak?

w technicznych to zazwyczaj jest pytanie jak przerobić na manuala bo automat sie wysypał i gdzie to zrobić

taa....zaryzykuje stwierdzenie, ze statystyka awaryjnosci jest malo korzystna dla multi...a temat swapu multi na manuala jest z oczywistych wzgledow juz rozgryziony
po co falszowac rzeczywistosc... multitronici z przebiegami 200tys to miny (tylko niech nikt nie pisze, ze te nowe sa super - tego nie wiemy bo jeszcze takich przebiegoe na karku nie maja )... lancuchy, tarczki co je dokladac trzeba bylo, komputerki co gubia jakies adaptacje (liczba bolaczek multi jest niemala).... trzeba to chyba wziac pod uwage, ze kupno auta nowego z doplata np 5tys za skrzynie oznacza, promocje przez odsprzedazy auta 5 letniego w okolicy tez 5 kola wzgledem manuala... mamy wiec 10kola "w plecy" - dodajmy ta jedna wymiane oleju za te pewnie z 1200 w ASO... wg danych producenta auto z multi pali wiecej niz w manualu wiec mozna przyjac, ze koszt tylko ze wzgldu na skryznie to okolo 200pln NA MIESIAC (zakladajac optymistycznie, ze przez te 150tys nie dojdzie do usterki skrzyni)
Czysta matematyka
Przemek
P.S.
zdaje sobie sprawe ze auto ze skrzynia prawdziwa automatyczna czy tez DSG tez wyjdzie drozej niz manual...