Witam.Mialem robiona regeneracje turbiny, mechanik mial zregenerowana zimna czesc turbiny ktora wlozyl do mojej strony goracej i poskrecal.Po odpaleniu i przejechaniu auto bylo strasznie mulowate cos ala jazda w trybie awaryjnym.Czyscil odme,sprawdzalismy wezyki wszystko ok.Potem robilismy logi i doladowanie wygladalo dobrze. Pojezdzilem troche i auto w miare odzyskalo wigor ale na zieplym zle pali i sa straszne przedmuchy z odmy,korka wlewu oleju i z miarki poziomu oleju.PO sprawdzeniu od strony komputera doladowanie,przeplywka,egr wszystko sprawne tylko te przedmuchy przed regeneracja tego nie bylo.I olej leci przez odme i gromadzi sie po zimnej stronie turbo.
Mozliwe aby turbina wplywala w jakis sposob na cisnienie w skrzyni korbowej albo jakies przedmuchy
Jesli auto postoi 10 min odpala odrazu problem wystepuje tylko wtedy jesli zgasze auto i zaraz chce odpalic.
Prosze o pomoc bo naprawde rozkladam rece zostaje chyba podmienic jakies inne turbo ale czy jest mozliwosc aby to nie dzialalo skoro laduje dobrze ?
|