Po pierwsze kolego przeczytaj post carlnovy
viewtopic.php?f=1&t=56013 o bezpiecznym odpowietrzaniu pompy vp44, w tym silniku staram się nie dopuszczać do rezerwy paliwa, a broń boże do jego braku. W ogóle ciarki mnie przechodzą jak słyszę, że ktoś zmienia filtr paliwa i kręci aż zaciągnie. Ja jak u siebie odpowietrzałem, a nie miałem sprzętu takiego jak carlnova to zbudowałem ten pojemnik przelewowy i wyciągałem odkurzaczem (nie polecam bo może szlag trafić odkurzacz

), a mój mechanik znowu wpina szczelnie we wlew paliwa kompresor i pcha.
Co mogę ci poradzić, zaholuj do speca od pomp i sprawdź czy daje jeszcze jakieś ciśnienie bo kręceniem na zapowietrzonej vp44 możesz sobie kosztów aby narobić, jak już tak się nie stało.
powodzenia