.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.Tak jak w temacie-jak samochód jest zimny to świece grzeją ok 15s zamin zgasną po czym zapalam samochód.Jest to dla mnie zrozumiałe bo silnik zimny i w chyba tak powinno być ale nie rozumiem czemu taki sam okres czasu grzeją świece na ciepłym silniku.Dodam tylko że jak silnik jest ciepły i chce go od razu odpalić bez grzania świec to ma trochę ciężej zapalic(dłużej kręci).Czy to normalne w tym modelu??????

Twój silnik na komorach wstępnych potrzebuje grzania praktycznie w każdych warunkach. Wyjątkiem są wysokie temperatury otoczenia np w lato.
Mało tego - twoje świece nie grzeją 15 sekund - one grzeją 15 sekund przed i po rozruchu.
To nie TDI, które (jeśli zdrowe) odpali i bez świec - nawet w 25 stopniowy mróz
Kolejna sprawa to zużycie twojego silnika - pamiętaj że zarówno kompresja jak i stan układu wtryskowego nie jest już idealny. To też ma wpływ na start.
Niemniej - silnik na komorach wspomaga się świecami żarowymi i są mu one w dużo większym stopniu potrzebne do rozruchu niż w silniku z wtryskiem bezpośrednim.

W takim razie dzieki wielkie za rozjaśnienie sytuacji